• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

chroniczny

New member
Nie wiem jak genta, ale duomox nie penetruje prostaty. Dziesiec dni to stosunkowo krotka kuracja, no ale jesli trafna to czemu nie. Moze warto zastanowic sie nad dorzuceniem czegos przeciwzapalnego i alpha blockera, o ktorym byla mowa nascie postow temu. Zycze udanej kuracji.
 

adam82

New member
Mam pytanie. Czy podczas zapalenia prostaty zmagaliście się z blami jąder?
U mnie po kilku miesiącach zapalenie pojawiła się opuchlizna/bóle jąder, o zmiennym nasileniu. Inne objawy oprócz częstomoczu właściwie nie występują (na teraz).
 

adam82

New member
Dopisze jeszcze że u mnie podłoże jest bakteryjne, przewlekłę zapalenie, trawa już ponad pół roku. W posiewie nasienia wykryto enteroccocus.
Testowano już różne antybiotyki i niektóre nawet chwilową poprawę przenosiły, obecnie urolog przepisuje mi po prostu kolejne no i doclonefac (jakoś nie zauważyłem żeby pomagało na bóle).

Oprócz bólow jąder (taki obrzek właściie), oczywiscie częstomocz i czasem ból promieniuje na stawy znajdujące się w okolicach krocza.
Na jednym usg nawet stwierdzono mi e woda zaczęła się zbierać w osłonkach jąder ale potem to przeszło. Oczywiście na usg prostata wychodzi powiększona i z zapaleniem.

Zastanawiam sie nad zmianą lekarza, moż ektoś zna godnego polecenia z okolic Warszawy?
 

michalkrakow

New member
wyleczyłem się w 100 procentach. Nie mam żadnych bóli, kłuć, nie siakam już po 30 ml a po 300, no wszystko jest jak przed chorobą! Ten lekarz z Tarnowskich Gór to był straszny oszyst. Dobrze że pojechałem z mamą i nie zrobił mi tego zabiegu usunięcia napletka. Potem próbowałem różnych rzeczy. Robiłem ćwiczenia na rozciąganie dna miednicy, przeszedłem na diete przeciwko candidi i jeździłem na masaże prostaty plus mięsni wokół niej. Stosowałem różne czopki. Ale jakoś mi to nie pomagało. W końcu napisał do mnie pan, bo kiedyś na forum zostawiłem swój adres email. Przy rozmowie powiedział że też chorował na tą chorobę i się wyleczył urządzeniem swojej produkcji, mające wszelkie atesty a także że wyleczył nim około 30 osób i każdy wyzdrowiał. Szczerze, to nie chciało mi się w to wierzyć, ale tonący się brzytwy chwyta. Pojechałem i kupiłem to urządzenie, mimo że drogie było bo prawie cztery tysiące(można na raty). Po pięciu miesiącach zaczynało mi to pomagać. Ono działa przeciwzapalnie i rozluźniająco, tonująco. Ten pan mówi że on wyzdrowiał po 8 miesiącach, ale u większości osób do pół roku choroba znikała, tylko u jednego pana który chorował 20 lat nie chciało to pomóc przez długi czas, ale w końcu pomogło. Ten pan nie rozpowiada o tym urządzeniu na forum ani gdziekolwiek. Prosił tylko że jak mi pomoże żebym przekazał to jak kogoś znam z tą chorobą żeby pomóc bo życie z tą chorobą nie jest fajne. Miałem szczęście że do mnie napisał. Jak chcecie więcej info napiszcie maila na kontonawp22@wp.pl
 

chroniczny

New member
Witaj Michalkrakow. Wspaniale, ze wyzdrowiales. Moze zechcialbys sie podzielic wieksza iloscia informacji na temat tego urzadzenia? Zasada dzialania, jakies zdjecia? Rozumiem, ze czlowiek, ktory Ci to sprzedal nie szuka rozglosu, ale jesli urzadzenie dziala, to mogloby pomoc tysiacom mezczyzn zmagajacych sie z tym problemem. Nie wspomne nawet o fakcie, ze ozlociloby tworce i pomyslodawce. Moze wiec warto zajac sie promocja czegos takiego? Co bys powiedzial na wypozyczenie tego urzadzenia? Jesli mi pomoze, to zwroce Ci te cztery tysiace, a drugie cztery dam tworcy urzadzenia, a samo urzadzenie oddam komus kogo nie stac na wydatek takiej kwoty pieniedzy.
 

chroniczny

New member
Do Adam82. Tak, tej przewleklej dolegliwosci towarzysza rozne bolesci (cewka, prostata, jadra, najadrza, nasieniowody, dolne okolice krzyza, podbrzusze, niekiedy nawet uda i odbyt.)
 

michalkrakow

New member
Francuski badacz dr d Arsonval powiedział kiedyś iż medycyna przyszłości nie będzie używać żadnych tabletek ani zastrzyków będzie natomiast zajmować się przekazywaniem uzdrawiających energii i promieniowań. Tak działa to urządzenie. Mialem potworne dolegliwości, parcie, uczucie.zalegania, bóle, rozpulchnioną, rozmiękczoną i obrzękniętą prostatę. Dlugo mógłbym opowiadac moją historię. Teraz prostata jest zdrowa, ale profilaktycznie naswietlam ją raz dziennie. Mogę pokazać całą teczkę badań. chcecie to skontaktujcie się ze mną. I tak macie lepiej bo ja jestem wiarygodny, pisałem z kilkoma osobami, mam komentarze z dwóch lat temu i wyniki badań. Ja jak to kupowalem nie mialem takiej pewności ale i tak stwierdziłem że nawet jak jest cień szansy to trzeba spróbować, zrobić ile się da by wyzdrowieć. Pan który mi to sprzedał, ma juz sprzedanych 2000 tych urządzeń z czego na prostatę mniej niż jeden procent ale sprzedaje mu się to bardzo dobrze bo wystarczy że ktoś ciężko chory się dzieki temu wylecza to jego znajomi sie dowiadują i tak to idzie. Ja też wam chce pomóc bo bylem jednym z was. Ten pan mnie prosił że jak mi pomoże żebym to przekazał innym. Obiecałem mu że jak wyzdrowieje to przekaże to jak największej ilości osób i nie chce ani złotówki za to bo mi otworzył z powrotem drzwi do normalnego życia. Pan się zgodził i dlatego do was piszę. Chciałbym sie jakos jeszcze odwdzięczyć temu panu. On do mnie dużo dzwonil i pytal jak sie czuje czy jest jakaś poprawa. Raz się z nim nawet pokłóciłem bo wydawalo mi się ze to naciagacz bo przez pierwsze trzy miesiące nie widziałem poprawy...okej to by bylo na tyle. Jak cos to piszcie na maila i do was należy decyzja. Ja swojego urządzenia nie pożyczę i nie odsprzedam bo wole go miec pod ręką. Wyleczylem nim nie tylko prostatę ale i zatkany nos od 10 lat. Naswietlam tez pępek i splot słoneczny na wzmocnienie odporności i nie mialem od tego czasu żadnego kataru
 

Sejten666

New member
Witam serdecznie, jestem nowy na forum, mam problemy z zapaleniem prostaty. Mam obecnie 22 lata, pierwszy raz w wieku 21 lat, około rok temu bo tez chyba w maju miałem zapalenie prostaty, urolog przepisał mi distreptaze + prostamol i przeszło, rok później problem wrócił czyli teraz. Na 1 wizycie byłem 16 kwietnia, przepisał mi levofloxacyne + alfabax + multilac + anapran + multiprosti i po 2 tygodniach była poprawa, wiec człowiek głupi nie stosował się do poleceń lekarza a też nie czytałem o tym że to jest dosyć poważne to w majówkę dałem w gaz, no od 4 maja powtórka, 6 maja byłem znowu u urologa zeby powiedziec co sie stalo, zapalenie wrocilo, z nowych rzeczy to dostalem distreptaze, i mam do końca wybrać levoxe. Jutro mam kontrole, mam momenty ze wydaje mi sie ze jest lepiej, a pozniej znowu gorzej. A najgorsze jest to ze 18 maja mam wylecieć do Anglii do pracy i boje się że będę musiał przełożyć wylot... Druga sprawa, to to że dostałem recepte na Cipronex który mam zaczac brac po levofloxacynie, a wyczytałem w necie że po nim straszne rzeczy mogą się zdarzyć. Co sądzicie o moim przypadku? Nie robiłem zadnych badan w kierunku czy to bakteryjne, czy nie, lekarz powiedział że gdyby chcial tak robić to bym wydał fortune. Pozdrawiam.
 

chroniczny

New member
Do sejtan. Niestety "typowy" przypadek. Nawet dobrego lekarza trafiles, bo przynajmniej konkretne leki Ci dal. W wiekszosci przypadkow, za infekcje w tych rejonach sa odpowiedzialen batkerie gram ujemne, i na te wlasnie dostales antybiotyk. Jednak problem jest bardzo zlozony. Jesli niewyleczony do konca i niezaatakowany odpowiednio szybko i konkretnie ciagnie sie latami. Co do cipro, to jest to ta sama rodzina antybiotykow co lewoksa. Z roznego rodzaju opracowan wynika, ze lewoksa jest skuteczniejsza, lepiej przenika do prostaty i niby odrobine mniej szkodliwa (bierzesz jedna tabletke a nie dwie dziennie). Mimo to loteria z efektami ubocznymi. Zrob posiew nasienia dla pewnosci, moze cos ci wyjdzie i moze bedziesz wiedzial na czym stoisz. Tak poza tym to trudno cos doradzic. Nie jest latwo, inaczej te forum by nie istnialo. Ci z przewleklym zapaleniem szukaja i probuja....
 

chroniczny

New member
Do michalkrakow. Dzieki za opis. Gratuluje zwyciestwa nad dolegliwosciami. Zauwazylem, ze jest calkiem spora grupa ludzi ktora, wraz z problemami z prostata mam problemy z zatokami... zatkany nos itp. Taka luzna dygresja...
 

Mjkk

New member
Nie robiłem zadnych badan w kierunku czy to bakteryjne, czy nie, lekarz powiedział że gdyby chcial tak robić to bym wydał fortune. Pozdrawiam.

No ale posiew nasienia i moczu zrób, chociaż tyle. Jak Ci cokolwiek wyjdzie, to będzie łatwiej dopasować leki, bo inaczej to tak trochę w ciemno.
 

Ptaku

Active member
Jakies pol roku podczas kontrolnego badania nasienia u jednego z krakowskich mikrobiologow wyszlo Streptococcus alfa-hemolitic. Ow mikrobiolog przy odbieraniu wyniku mowi ze jest to do konsultacji z moim urologiem gdyz (tutaj moge sie mylic ze wzgledu na odlegly czas) jest ona powszechnie wystepujaca. Wtedy mialem umowiony na konsultacje po raz pierwszy z jednym z najbardziej znanych fachowcow w tej dziedzinie w naszym kraju. Troche zestresowany przedstawilem mu pokrotce ostatnich chorobych 9 lat z mojego zycia. Wyslal mnie na szereg badan ktore nota bene nic kluczowego nie wniosly a zeby je zrobic musialem spac po hotelach i nocowac u znajomych gdyz mieszkam spory kawalek od Krk. Na drugiej konsultacji po rzuceniu okiem pobierznie diagnoza CPPS. Teraz pytanie do Was: Jak kto jest ze stwierdza sie przewlekle niebakteryjne zapalenie prostaty a ja kuzwa przez 9 lat co pare miesiecy mam rozne bakterie w gruczole. Dostaje lek na ok. 3 tygodnie. Potem po okolo tygodniu odczekania robie badanie i tak w kolko. Dodam ze tak mnie leczyl poprzedni urolog ktoremu ufalem gdyz wyciagnal mnie ze strasznych tarapatow tj. powiklan po bagatelizowaniu chorej prostaty gdy bylem jeszcze wtedy dosc mlody gosciem i nawet nie wiedzialem co to jest gruczol krokowy. Tak jak juz napisalem obecny prof. te kilka miesiecy temu totalnie mnie zszokowal stwierdzajac: CPPS ! Moglby ktos pomoc mi to rozwiklac ?
 

chroniczny

New member
Do Ptaku. Otoz ta diagnoza, to moment, gdy Twoj lekarz sie poddaje i mowi Ci fachowo, ze nic wiecej nie jest w stanie dla Ciebie zrobic i masz nauczyc sie z tym zyc kontrolujac symptomy w zaleznosci od ich rodzaju przeciwzapalnymi i przeciwbolowymi lekami dorzucajac do tego ewentualnie jakis antydepresant i alpha blocker.
Ja natomiast znowu zaczalem szperac w necie i natknalem sie na rzeczowy i naukowy artykul dotyczacy biofilmow bakteryjnych, ktory moim zdaniem jest sensownym wytlumaczeniem tego co sie dzieje w przypadku przewleklego stanu zapalnego prostaty. Niestety tylko po angielsku i pisany fachowym jezykiem. Tutaj link (mam nadzieje, ze nie zostanie skasowany): Understanding Biofilms. W skrocie chodzi o to, ze bakterie maja zdolnosc laczenia sie ze soba w grupy (nawet kilka rodzajow bakterii), ktore nazywa sie biofilmem i ktory moze sie przytwierdzic do praktycznie kazdej powierzchni, w tym ludzkich tkanek miekkich. Najpopularniejszy przyklad takiego tworu, to kamien nazebny. Gdy taki biofilm powstanie, otoczony jest on powloka, ktora antybiotyki maja problem przeniknac, a powloka ta sprawia, ze ludzki uklad odpornosciowy nie widzi zagrozenia, ignoruje biofilm. Co jakis czas te biofilmy wypuszczaja pojedyncze wolne bakterie, zeby te szukaly nowego nosiciela. Jest to moment gdy nasz organizm zaczyna reagowac i nastepuje nasilenie symptomow, stan zapalny. To moze tlumaczyc dlaczego co jakis czas w posiewach wychodza inne bakterie, a czasem jest ich brak oraz dlaczego stopien dolegliwosci jest zroznicowany. Problem w zdiagnozowaniu biofilmu wydaje sie polegac na tym, ze trzeba pobrac wycinek zainfekowanej tkanki i przeprowadzic jego analize (z tego co zrozumialem, nie polega to na zwyklym spojrzeniu przez mikroskop). Kolejna sprawa, ze badania nad biofilmem sa w stosunkowo wczesnej fazie rozwoju. Do tej pory naukowcy koncentrowali sie na wolno wystepujacych bakteriach, miedzy innymi dlatego, ze tak jest o wiele latwiej (ograniczenia sprzetowe, technologia, etc). W 2006 roku w przebadanej grupie dzieci cierpiacych na nawracajace zapalenie uszu, gdzie w znakomitej wiekszosci przypadkow stwierdzono wystepowanie biofilmu w uchu. Ta data pokazuje, jak mloda subdziedzina jest badanie biofilmow i zrealizowanie sobie sprawy, ze moga one odgrywac wieksze niz do tej pory myslano znaczenie. Jak leczyc? Niestandardowo male dawki antybiotyku (te duze nie niszcza biofilmu, wrecz powoduja powstanie opornych szczepow) podawane w polaczeniu z lekiem stymulujacym odpornosc ludzkiego organizmu. Pytanie teraz jakiego antybiotyku jesli ciezko jest powiedziec z jaka albo jakimi bakteriami mamy problem, i jak mialby wygladac rezim przyjmowania tych lekow? Tak wyglada ten artykul w wielkim streszczeniu. Mysle, ze to calkiem mozliwe i wymagajace zwiekszonej uwagi ze strony osob zainteresowanych. Artykul wydaje sie byc rzetelny, podaje zrodla naukowe, cytaty, nazwiska i nazwy osrodkow naukowych.
Pozdrawiam.
 

Ptaku

Active member
chroniczny dzieki za odpowiedz. Dalej nurtuje mnie no jak to jest CPPS (diagnoza - czyli przewlekle NIEBAKTERYJNE) a ciagle bakterie wychodza przy problemach i badaniu nasienia? Dla mnie jedno wyklucza drugie. Pojac tego nie moge.

Jak z tym mozna zyc? Ja w tamtym roku stracilem przez to prace i zostalem bez srodkow do zycia przez jakis czas. Zwolniono mnie przez niebecnosci - L4 bylo ale podobno za duzo ehhh.
 

chroniczny

New member
Przykro mi z powodu Twoich perypetii. Na Twoje pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Sa rozne podzialy tej choroby i jednym z nich jest wlasnie CPPS. Dlaczego wychodza bakterie? Tutaj mozna polemizowac, w zaleznosci od tego ku jakiej odpowiedzi sie sklaniasz. Wychodza bo sa przyczyna Twoich problemow, albo skladaja sie na ich przyczyne, albo jak niektorzy twierdza wychodza, bo u zdrowych ludzi tez czasem pojawiaja sie bakterie w takich badaniach i sa na przyklad czesci Twojej flory fizjologicznej. W watku wyleczeni, forumowicze polecaja rozne protokoly cwiczen, masaze i rozciaganie dla cierpiacych na CPPS. Byc moze powinienes sprobowac.
A jak zyc... niestety jesli farmakologia nie dziala... to trzeba starac sie zyc jak najnormalniej, pracowac, byc aktywnym, starac sie zajac umysl czyms konstruktywnym. Trudne, ale lepsze niz ubolewanie nad soba i swoim losem. Z czasem przypadlosc sie nieco wypala, z coraz rzadszymi nawrotami. Nie wiem jak to jest w twoim przypadku. Warto obserwowac swoj organizm. Dowiadujesz sie co ci pomaga a co szkodzi. Ziola, uzywk, dieta, leki przeciwzapalne... indywidualna metoda prob i bledow.
 
Ostatnia edycja:

filip1

New member
Mój urolog twierdzi, że stan zapalny prostaty wykazać można na podstawie zwykłego badania ogólnego moczu, kiedy występuje za dużo leukocytów, potwierdzić to może również badanie CRP. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat.
 

lice

New member
Zarówno obecność leukocytów jak i białka w moczu może świadczyć o stanie zapalnym układu moczowo-płciowego. Między innymi prostaty, ale niekoniecznie.
Co do CRP to miałem wielokrotnie badane i zawsze miałem w normie, nawet w okresach zaostrzenia stanu zapalnego.
 

filip1

New member
Robiłem kilkanaście badań ogólnych moczu i posiewów w różnych laboratoriach, wszystkie były ok, natomiast na Lelka w
W-e wyszedł mi fekalis. Mój urolog twierdzi, że mogę mieć tę bakterię, ale nie powoduje ona stanu zapalnego, bo badania ogólne są w porządku. Udało mi się namówic kolegę, który nie ma żadnych objawów aby zrobił sobie też badanie na Lelka i okazało się, że ma e-coli. Pani Dorota z Lelka stwierdziła, że tak się może zdarzyć tzn. często jak ktoś ma osłabiony system odpornościowy, jest np. w depresji itp. to może mieć rózne objawy.
 

Podobne tematy

Do góry