Witam mam 22 lata. Jakos na początku stycznia zaczęło mnie mocno boleć lewe jadro,potem podbrzusze z lewej strony,pachwina i lewa noga (wszystko stopniowo).Ból nie był raczej silny,bardziej ciągły,chociaż zdarzały się sytuacje że bolało bardzo.Ból odczuwałem raczej podczas siedzenia leżenie,mniej podczas pozycji stojącej.Do lekarza wybrałem sie dosć późno,bo gdzieś w kwietniu.Po usg jąder dowiedziałem sie że żylaków nie mam,jedynie żyła w lewym jądrze jest o około 0.1mm wieksza niż powinna,co świadczy o tym że jakieś małe problemy z krążeniem są,ale jak powiedział urolog to nic poważnego.Przepisał mi diohespan max i żel voltaren które miałem brać przez miesiąc,2x dziennie.Akurat nie było diohespanu w aptece wiec kupiłem zamiennik DIH o identycznej dawce substancji aktywnej.Brałem go przez miesiac i była lekka,poprawa bolało mniej (już nie codziennie).Tydzień temu skończyłem brać miesięczną dawkę,ale z racji że ból jak był tak jest nadal (chociaż dużo słabszy) kupiłem jeszcze jedno opakowanie,tym razem diohespanu max który miałem na recepcie.Biorę go 2x dziennie od około 3 dni i mam wrażenie że zacząłem od nowa całe leczenie.2 dni temu pojawił sie znowu silny ból,dzisiaj jest jeszcze gorzej,momentami aż się zrywam z bólu i czuje jak mi lewa noga drętwieje.Zastanawiam się czy powinienem wrócić do tego DIHu czy brać ten Diohespan.W teorii mają taką samą dawkę substancji aktywnej ,różnią się jedynie w składzie substancjami odpowiadającymi za kolor,konsystencje itp.Jak pisałem ból pojawia się raczej przy siedzeniu,na które niestety jestem skazany przez większość dnia.Czytałem również że na krążenie wpływ ma stres,zarywanie nocy,odsypianie w dzień a i tych elementów nie brakuje w moim codziennym życiu.
Chciałem zapytać czy ktos kiedykolwiek się wyleczył z żylaków powrózka lub stanów do nich zbliżonych za pomocą leków tego typu ? W internecie nie znalazłem żadnej informacji na ten temat.Jedyne metody jakie znajduje to metody operacyjne.Urolog u którego byłem ma bardzo dobrą opinię i jest bardzo znany w Warszawie (miałem u niego również zabieg plastyki wędzidełka i jestem bardzo zadowolony,po 2 tyg nie było śladu po zabiegu-ale to poza tematem) więc to raczej nie wina błędnej diagnozy.
Dzięki wielkie za wszelkie odpowiedzi
Chciałem zapytać czy ktos kiedykolwiek się wyleczył z żylaków powrózka lub stanów do nich zbliżonych za pomocą leków tego typu ? W internecie nie znalazłem żadnej informacji na ten temat.Jedyne metody jakie znajduje to metody operacyjne.Urolog u którego byłem ma bardzo dobrą opinię i jest bardzo znany w Warszawie (miałem u niego również zabieg plastyki wędzidełka i jestem bardzo zadowolony,po 2 tyg nie było śladu po zabiegu-ale to poza tematem) więc to raczej nie wina błędnej diagnozy.
Dzięki wielkie za wszelkie odpowiedzi