Żylaki powrózka nasiennego

[Qmarek]

Witam Panowie
Szukam lekarza który przebada mnie, prawdopodobnie mam problem z żylaki powrózka nasiennego.
Wszystkie objawy pasują .
Byłem prywatnie u jednego niby dobrego urologa ale powiedział mi że nie jest mnie w stanie teraz zbadać i żeby jeszcze raz się umówić na wizytę to mi wystawi skierowanie na badanie.
Tylko nie wiem po co kolejna wizyta dlaczego odrazu nie dał mi skierowania. Chyba tylko żeby 2 razy mnie skasować .

W każdym razie macie jakiegoś lekarza który mnie zbada najlepiej Poznań

 

[meridol72]

Zwykle bezobjawowych żylaków powrózka się nie operuje. Pacjenci z żylakami powrózka nasiennego zwykle podają ból lub dyskomfort podczas aktywności fizycznej lub w spoczynku w pozycji siedzącej. Żylaki najczęściej operuje się jeśli powodują problemy z płodnością lub dają uciążliwe dla pacjenta dolegliwości bólowe np. 1x w tyg. zatem nie jest to takie oczywiste, że od razu skieruje Cię urolog na zabieg.

Ja byłem u 5 urologów w poszukiwaniu problemu związanych z żylakami powrózka....... ale dalej temat jest nie rozwiązany tzn. nie każdy z tych 5 jest w 100% przekonany, że one są przyczyna problemu. Zabieg dla zabiegu zawsze niesie pewne ryzyko, powikłania .... chyba, że radiolog wykona to metoda najmniej inwazyjną czyli embolizacji.

Idz do dobrego radiologa, badanie USG wykaże ich wielkość. Dostaniesz dokładny opis i z z tym opisem do urologa- niech podejmuje decyzję.
Jeśli po badaniu USG są większe niż 2,5mm to może orzec o skierowaniu na zabieg.

Opisz swoje objawy, wiek. Czy wykluczono u Ciebie CPPS, zapalenie jądra bądź najądrza??

 

[Marcin 30]

Cześć.
Meridol72 ma rację. Też się borykam z żylakami. Byłem u 3 urologów i każdy stwierdził żylaki drugiego stopnia. Każdy też odradzał zabieg (pod warunkiem, że bol jest znośny i nie występuje np. niepłodność, która jest głównym skutkiem żylaków) ponieważ powikłania zdarzają sie często i gra nie jest warta świeczki.
Każdy urolog podczas USG jest w stanie Ci zdjagnozowac żylaki wobec czego postępowania Twojego urologa nie bardzo rozumiem.
Moje żylaki są ewidentnie widoczne. Nie mam problemu z płodnością jednak ból towarzyszy m8 niemal każdego dnia beż przerwy i to jiezaleznie od warunków. Nie jest on na tyle duży żeby paraliżował funkcjonowanie (chyba nauczyłem sie z tym zyc) ale czuć promieniowanie od jadra, poprzez podbrzusze, w okolice krzyża i z tyłu uda.
Moja rada jest taka żeby udać się do urologa na usg i wszystko powinno być wiadomo.

 

[wpiot]

Też mam żylaki, niestety rosną, ale dopóki nie ma refluksu i ból jest sporadyczny to mam tego nie operować.

 

[Marcin 30]

Operacja to ostateczność. Można podejmować niektóre działania, których celem jest nieco obniżenie dolegliwości.

 

[Alf]

Cześć.
Też mam problem z żylakami powrózka nasiennego - byłem już u 4 różnych urologów i tylko jeden najstarszy wiekiem mówił że trzeba operować, pozostali mówili że jeżeli nie boli to nie ruszać tego. Żylaki są duże - ale nie odczuwam dolegliwości , sporadycznie po dużym wysiłku fizycznym czuję ból. Zabieg niesie ze sobą dużo powikłań i nie jest powiedziane że pomoże. Więc jeżeli idzie z tym funkcjonować to nie ruszać tego .
Pozdrawiam.

 

[Trolo]

No nie jest to do końca takie fajne. Żylaki powodują wzrost temperatury moszny co ma wpływ na rozwój plemników. I jest to bezpośrednia przyczyna niepłodności u mężczyzn. U mnie z 20% sprawnych po operacji wzrosło do ponad 80%. Istnieje również większe prawdopodobieństwo nieprawidłowości płodu. Także lepiej jest zrobić badanie nasienia na cytometrze przepływowym i mieć pewność czym się strzela. No chyba, nie planuje się dzieci.

 

[Marcin 30]

Ja jeszcze 4 lata temu nie miałem absolutnie żadnych problemów z płodnością a żylaki mam od około 20 lat.