Zsuwanie napletka

[iskry327]

Witam, mam 17lat i jestem lekko ponad tydzień po zabiegu stulejki. Martwi mnie sposób, w jaki mogę odsunąć napletek (a to i tak dopiero po 15minutowej walce, jednak jak już się uda to następne razy schodzi łatwo), czy to jest prawidłowy stan? Załączam zdjęcie.

Ps. Byłem na wizycie kontrolnej w czwartek, lekarz po zsunięciu napletka (niestety z powodu mojej wrażliwości na takie rzeczy oraz dużego bólu nie zdołałem się przypatrzeć w jaki sposób to zrobił) stwierdził, że jest wszystko dobrze i się ładnie goi, jednak niepokój dalej mam bo tylko tak jestem w stanie zsunąć napletek, nie próbowałem jeszcze pracować przy penisie w wzwodzie, jednak łatwo też nie schodzi bo leciutko naciągałem.
Będę wdzięczny za pomoc

 

[iskry327]

podbijam i wstawiam więcej zdjęć z ponowieniem pytania czy wszystko działa jak należy, dodam że we wzwodzie nie mogę jeszcze ściągać, jestem ponad 2 tygodnie po zabiegu. wrzucam jeszcze kilka zdjęć, martwi lekko podkrwawione wedzidelko

 

[Dawid88]

Chłopie masz jeszcze założone szwy, gojenie się ran to nie jest 5 minut, zaczekaj na zdjęcie szwów i aż wszystko wróci do normy, bez krwawień czy opuchlizny, wtedy sprawdzisz, a teraz może jeszcze wstrzymaj się z pracą we wzwodzie.

 

[iskry327]

no i dzięki wielkie, bo lekarz nic mi nie zalecił, więc sam próbowałem na chłopski rozum, teraz jestem trochę spokojniejszy

 

[dandoo]

Dokładnie nic na siłe, po miesiącu możesz na ciągać póki co niech się zagoi i wypadną szwy

 

[whiteandblack]

Widać, że masz jeszcze opuchnięte, więc to może powodować trudności U mnie mimo, że napletek zarówno w spoczynku jak i w zwodzie schodzi dość łatwo, jak pewnego dnia wyskoczyła mi znienacka oponka, to miałem naprawdę poważne problemy nasunąć go na żołądź. Dlatego daj jeszcze temu trochę czasu aż się zagoi i opuchlizna zejdzie, jak dalej będzie ciasno to niestety jest szansa, że będzie potrzebna poprawka.

 

[iskry327]

@whiteandblack nasunąć na czy zsunąć? Plus jestem już ponad 3 tygodnie, w spoczynku schodzi nawet troszkę dalej niż za żołądź, ale we wzwodzie nie próbuje na razie żeby nic nie zepsuć, dziwi mnie że szwy się mocno trzymają dalej, część odpadła ale jednak znaczną większość dalej jest + to podkrwawiajace wedzidelko, chociaż ostatnio znacznie mniej. No nic, czekam, najwyżej po świętach umowie się na wizytę

 

[whiteandblack]

@iskry327 Nasunąć, czyli zakryć żołądź. Wiem, że pisałeś o zsuwaniu (odkrywaniu), ale chciałem na przykładzie zaznaczyć, że jak jest opuchlizna to mimo wszystko może to jeszcze nie działać tak dobrze jak powinno. Co do szwów sam jestem około 3 tygodnie po i dalej mam jeszcze około połowę szwów. Co do krwawiącego wędzidełka może być tak, że przez zwody Ci się rana rozchodzi.

 

[iskry327]

@whiteandblack okej, dzięki za pomoc, właśnie problem z wedzidelkiem lekko się poprawia, ale przy pociągnięciu szwów blisko niego znów nadkrwawia więc na razie nie ruszam. Wyskoczyła na nim jakaś biała plamka, ale może to zwykły nalot ropny i sam zejdzie

 

[michal90]

i jak tam sytuacja?

 

[iskry327]

@michal90 ogólnie w porządku, bylem na wizycie i lekarz zalecił smarowanie maścią ale ogólnie wszystko gra, powiedziałem że w zwodzie nie schodzi do końca z przodu, ale powiedział że to normalne bo blizna jeszcze jest i będzie około pół roku i to wszystko się jeszcze unormuje

 

[michal90]

@iskry327 pokaż jakies zdjecia jak to teraz wyglada