Po każdym większym posiłku mam problemy z kwasowością w przełyku. Leków na zgagę jest całkiem sporo, z czego większość z ranitydyną, która kompletnie mi nie pomaga. Szukałem innych substancji i trafiłem na Bioprazol BIO , bazujący na omeprazolu i zastanawiam się czy jest skuteczniejszy. Robił ktoś może jakieś porównanie i wie coś na ten temat?