Zapalenie prostaty

[kaolik98]

Stanowczo za mało
Antybiogram powinien zawierać jeszcze Linezolid, Meropenem, Wankomycynę i coś z drogich tetracyklin. Ja miałem 16 antybiotyków.

Te, które wymieniłes Gromosławie, są ujęte w antybiogramie, ale wciąż jest ich tylko 10, a nie 16

 

[ChciałbymŻyćNormalnie]

U kogo byłeś w Lublinie?

Ostatnio Waldemar Białek, wcześniej między innymi (bo było ich więcej) Paweł Buraczyński, Marcin Gnyp.

 

[kaolik98]

U Buraczyńskiego też się leczyłem. Jakie skutki jego leczenia?

 

[ChciałbymŻyćNormalnie]

U Buraczyńskiego też się leczyłem. Jakie skutki jego leczenia?

Brak.
Przepisał mi nawet antybiotyk wstrzykiwany w pośladek, bez rezultatów.
Strata pieniędzy.

 

[literally_sick]

Może dlatego ten lek nie poskutkował bo nie był w terapii skojarzonej.

Schemat leczenia synergistyczny Gentamycyna Ampicylina to złoty standard w lecznictwie często przy opornych bakteriach jak ten Enterococcus. Mam nadzieję że wyleczę się w ten sposób. Jak nie to chyba zostaje tylko ogarnianie Linezolidu w tabletkach...

 

[Grom]

Te, które wymieniłes Gromosławie, są ujęte w antybiogramie, ale wciąż jest ich tylko 10, a nie 16

Na pewno wystarczy. Ja miałem robiony posiew nasienia w powiatowym labie szpitalnym. Najpierw były 3 antybiotyki. Po zbajerowaniu Pań pielęgniarek spytałem czy nie można więcej. Stwierdziły, że jak najbardziej, położą tyle krążków ile mają
No i po kolejnym spuście i posiewie zrobiły 16 (po kilka z jednej grupy np. Amikacyna, Gentamycyna i Tobramycyna). Co ciekawe nawet takie antybiole co Pseudomonas jest naturalnie odporny
Ale w sumie hodowla i wyniki ok. Tyle, że ja miałem Pseudomonasa i on już po dniu tworzył kolonie.

 

[kaolik98]

Brak.
Przepisał mi nawet antybiotyk wstrzykiwany w pośladek, bez rezultatów.
Strata pieniędzy.

Mi przepisał 2 saszetki monuralu, a za drugim razem Nitroxolin Forte + Cipronex na 10 dni.

 

[Illmatik]

W jakim sensie? Masz na myśli to, że od razu wysłali na podłoże i zrobili 10 antybiotykow z wartością mic? Myślę, że tak. Bo levoxa też uwzględniona i faecalis wrażliwy, ale wartość mic to 2 000, a dla porównania moksofloksacyna 0,03. Rozważam jeszcze obrzezanie, ale muszę to wszystko skonsultować z dr Szmerem

Zapewne w tym sensie ze tylko w cewce. Cewkę leczy się łatwiej niż prostate

 

[toastt]

Mi przepisał 2 saszetki monuralu, a za drugim razem Nitroxolin Forte + Cipronex na 10 dni.

Co za kur debil. Po prostu człowiek, który nie powinien tytułować się specjalistą.

 

[Jerzy W]

W jakim sensie? Masz na myśli to, że od razu wysłali na podłoże i zrobili 10 antybiotykow z wartością mic? Myślę, że tak. Bo levoxa też uwzględniona i faecalis wrażliwy, ale wartość mic to 2 000, a dla porównania moksofloksacyna 0,03. Rozważam jeszcze obrzezanie, ale muszę to wszystko skonsultować z dr Szmerem

Bo jest tylko w cewce a nie ma go w nasieniu. Jest wiec szansa ze nie ma zakażenia prostaty. Dla pewności przydałby się Stamey.
teraz odpowiednia długa kombinacja antybiotyków i będzie po sprawie.
Powinien pomagać Ci Urosal w tym układzie zakażenia.

 

[Jerzy W]

Może dlatego ten lek nie poskutkował bo nie był w terapii skojarzonej.

Schemat leczenia synergistyczny Gentamycyna Ampicylina to złoty standard w lecznictwie często przy opornych bakteriach jak ten Enterococcus. Mam nadzieję że wyleczę się w ten sposób. Jak nie to chyba zostaje tylko ogarnianie Linezolidu w tabletkach...

Ja mam właśnie skojarzone leczenie ale inne antybiotyki bo standard u mnie nie padchodit.

 

[Maskonur]

Ja ostatnio zrobiłem posiew nasienia i znowu czysto, ogólnie objawy się zredukowały, czasem mnie coś zakłuje w kroczu, w cewce delikatny dyskomfort czasem się nasila po wytrysku albo wypróżnianiu. Planuje spróbować ten urosal, który tak chwalicie jak nie vedzie po nim poprawy to chyba tylko zostaję zrobić zabieg.

 

[Illmatik]

Jerzy Ty już w trakcie?

 

[kaolik98]

Bo jest tylko w cewce a nie ma go w nasieniu. Jest wiec szansa ze nie ma zakażenia prostaty. Dla pewności przydałby się Stamey.
teraz odpowiednia długa kombinacja antybiotyków i będzie po sprawie.
Powinien pomagać Ci Urosal w tym układzie zakażenia.

Na to by wyglądało, skoro objawy skupiają się tylko i wyłącznie w cewce. U mnie Urosal i prostaceum minimalizowaly objawy, ale całkowiego komfortu podczas zażywania nie odczułem.

 

[Jerzy W]

Jerzy Ty już w trakcie?

Nie. Zaczynam leczenie końcem sierpnia, aby sobie nie pozamiatać wakacji. Moje leczenie dożylne do męka do tego linozolid. Zero imprez przez miesiąc.
Kupiłem już leki - 6 tys. komplet: antybiotyki, zestawy przeciwwstrząsowe, woda.
Dzięki Urosal mogę funkcjonować całkiem normalnie, więc mogę pociągnąć przez wakacje bez antybiotyków.

 

[Illmatik]

Nie. Zaczynam leczenie końcem sierpnia, aby sobie nie pozamiatać wakacji. Moje leczenie dożylne do męka do tego linozolid. Zero imprez przez miesiąc.
Kupiłem już leki - 6 tys. komplet: antybiotyki, zestawy przeciwwstrząsowe, woda.
Dzięki Urosal mogę funkcjonować całkiem normalnie, więc mogę pociągnąć przez wakacje bez antybiotyków.

To ja man taki sam plan, tylko badania jakoś za miesiąc robię

 

[ChciałbymŻyćNormalnie]

Ja ostatnio zrobiłem posiew nasienia i znowu czysto, ogólnie objawy się zredukowały, czasem mnie coś zakłuje w kroczu, w cewce delikatny dyskomfort czasem się nasila po wytrysku albo wypróżnianiu. Planuje spróbować ten urosal, który tak chwalicie jak nie vedzie po nim poprawy to chyba tylko zostaję zrobić zabieg.

Co masz na myśli pisząc "dyskomfort po wypróżnianiu"?
Opisz proszę.

 

[wpiot]

Co masz na myśli pisząc "dyskomfort po wypróżnianiu"?
Opisz proszę.

Ja też mam coś takiego, czuję umiarkowany ból prostaty po kupie, który w miarę szybko mija.
Nie jest to za każdym razem.

 

[Maskonur]

Ja nie tyle czuje ból prostaty tylko lekkie kłucie w okolicy ujścia cewki moczowej lub pod żołędziom, ciężko jednoznacznie określić miejsce tego bólu.

 

[Grom]

Ja też mam coś takiego, czuję umiarkowany ból prostaty po kupie, który w miarę szybko mija.
Nie jest to za każdym razem.

Wypisz wymaluj moje dawne objawy sprzed 10 lat. Miałem też po silnym stresie dyskomfort w odbycie. Zawsze wszystko mijało niestety z czasem coraz później. A pewnego dnia jak złapało to na całego.