witam wszystkich..troche mi zajelo przeczytanie tych 123 stron i postanowilem sie tez zalogowac..
opisze krötko moja historie.,podejrzewam ze zalapalem to swinstwo juz w wieku 16-17 lat..mjalem wtedy jakis antybiotyk podany na tydzien.
ale objawy,bölu,pocenia sie w nocy,czestego sikania ,zmiana konsytencji nasienia itp zaostrzylo sie to tak 3 lata temu.,
potworny bol,pieczenie itp..
leczony bylem najpierw na slepo,jakims antybiotykiem 2 tyg.,
a pozniej 4 tyg augumentin!
efekt oczywiscie 0..za to rozchorowalem sie w 3 mies 2 x i zerwalem chrzastke w nadgarstku ,bo antybiotyki maja to do siebie ze lubia ciegna i chrzastki rozpuszczac..
rok reke leczylem.,no i prostate..
raz lepiej raz gorzej..
ale mjalem przelom jakies 6 mies temu po wyrwaniu zeba ,lekarz mi przepisal antybiotyk DALACIN C 300mg.
ztraumatyzowany bylem,jako przeciwnik antybiotykowy.,ale bralem bo balem sie infekcji..
i eureka..po 4 dniach,poczulem lekka ulge w prostacie,niemily zapach odszedl a nasienie zrobilo sie biale!nie zöltawe z grötkami!
nie moglem w to uwierzyc..
trwalo to tak dobre 3-4 mies..niestety moja partnerka ,mjala jakas infekcje w jamie ustnej i po sexie oralnym,na drugi dzien problemy wröcily!
böl ,pieczenie i czestomocz..
oczywiscie wzialem znow cudowny antybiotyk,niestety tym razem o dziwo nie pomögl?!uodpornily sie cholerstwa?czy to tym razem co innego?
antybiotyk dzialal glöwnie na drogi oddechowe itp,wiec za 1 razem tez cos z tego gatunku musialo byc..
badania robilem i pare lat temu i teraz..jedynie jak byla poprawa to nie..
e.coli,fecialis i tp sa.,tez jakies myko..
jednak wydaje mi sie ze minimalna ilosc ,nie powoduje takich przyczyn,jedynie jak jest ich duzo..
ja jestem teraz na etapie nastawienia sie metalnie na kolejny experyment z antybiotykiem,moze i znöw tym co zadzialal,bo 1 raz tez pomögl a wedlug antybiotygramu nie powinnie..
strasznie sie boje tego cipro...mozna straszne historie na jego temat przeczytac w web..nawet o kalectwie jest mowa(za mocne skutki uboczne jak dlamnie!)
a co sadzicie o urofargin?!wiem ze to tylko dla kobiet,ale im pomaga..a podobnisz szkodzi tylko chwilowo na plemniki?!
itak mam kiepskie wyniki przez to cholerstwo..
poped slaby,wyniki sportowe kiepskie,regneracja kiepska..w zime aktywnosc ,kiepska..
dodam ze lecze sie,co troche pomaga,wywarem z brokul.,
gotuje codzien ca 300g brokul na 0,5-1 l wody max 5-7 min.,i to pije rano i wiecz..nieraz pomaga..
nie ma co tracic nadziej,ja poczulem na pare miesiecy ulge przez przypadek i wiem jak sie czuje zdrowa prostate
opisze krötko moja historie.,podejrzewam ze zalapalem to swinstwo juz w wieku 16-17 lat..mjalem wtedy jakis antybiotyk podany na tydzien.
ale objawy,bölu,pocenia sie w nocy,czestego sikania ,zmiana konsytencji nasienia itp zaostrzylo sie to tak 3 lata temu.,
potworny bol,pieczenie itp..
leczony bylem najpierw na slepo,jakims antybiotykiem 2 tyg.,
a pozniej 4 tyg augumentin!
efekt oczywiscie 0..za to rozchorowalem sie w 3 mies 2 x i zerwalem chrzastke w nadgarstku ,bo antybiotyki maja to do siebie ze lubia ciegna i chrzastki rozpuszczac..
rok reke leczylem.,no i prostate..
raz lepiej raz gorzej..
ale mjalem przelom jakies 6 mies temu po wyrwaniu zeba ,lekarz mi przepisal antybiotyk DALACIN C 300mg.
ztraumatyzowany bylem,jako przeciwnik antybiotykowy.,ale bralem bo balem sie infekcji..
i eureka..po 4 dniach,poczulem lekka ulge w prostacie,niemily zapach odszedl a nasienie zrobilo sie biale!nie zöltawe z grötkami!
nie moglem w to uwierzyc..
trwalo to tak dobre 3-4 mies..niestety moja partnerka ,mjala jakas infekcje w jamie ustnej i po sexie oralnym,na drugi dzien problemy wröcily!
böl ,pieczenie i czestomocz..
oczywiscie wzialem znow cudowny antybiotyk,niestety tym razem o dziwo nie pomögl?!uodpornily sie cholerstwa?czy to tym razem co innego?
antybiotyk dzialal glöwnie na drogi oddechowe itp,wiec za 1 razem tez cos z tego gatunku musialo byc..
badania robilem i pare lat temu i teraz..jedynie jak byla poprawa to nie..
e.coli,fecialis i tp sa.,tez jakies myko..
jednak wydaje mi sie ze minimalna ilosc ,nie powoduje takich przyczyn,jedynie jak jest ich duzo..
ja jestem teraz na etapie nastawienia sie metalnie na kolejny experyment z antybiotykiem,moze i znöw tym co zadzialal,bo 1 raz tez pomögl a wedlug antybiotygramu nie powinnie..
strasznie sie boje tego cipro...mozna straszne historie na jego temat przeczytac w web..nawet o kalectwie jest mowa(za mocne skutki uboczne jak dlamnie!)
a co sadzicie o urofargin?!wiem ze to tylko dla kobiet,ale im pomaga..a podobnisz szkodzi tylko chwilowo na plemniki?!
itak mam kiepskie wyniki przez to cholerstwo..
poped slaby,wyniki sportowe kiepskie,regneracja kiepska..w zime aktywnosc ,kiepska..
dodam ze lecze sie,co troche pomaga,wywarem z brokul.,
gotuje codzien ca 300g brokul na 0,5-1 l wody max 5-7 min.,i to pije rano i wiecz..nieraz pomaga..
nie ma co tracic nadziej,ja poczulem na pare miesiecy ulge przez przypadek i wiem jak sie czuje zdrowa prostate