• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

makoslokos

New member
hej, z zapaleniem prostaty borykam się od około 10 lat, prawdopodobnie zaczęło się po cewnikowaniu, później po covidzie nastąpił totalny zjazd. objawy na ten moment mam takie - czasami bol lewego jądra, problem z oddawaniem moczu, słaby wzwód, wstawanie w nocy około 5 rano, wykapujacy mocz po mikcji. Chodziłem przez te 10 lat do wielu urologów, wielu dawało antybiotyki w ciemno, inni olewali i bagatelizowali.

Byłem u dr G. W badaniach nasienia - tlenowo i beztlenowo fecalis / próby Stameya - klebsiella i fecalis/ z cewki - fecalis średni wzrost, gronkowiec złocisty (liczne kolonie), beztlenowo fecalis. Dostałem 3 antybiotyki, merpopenem, linezolid i chyba Bactrim. Rozwaliły mi one jelita - zapalenie, z którym zmagam się cały czas plus osłabienie odporności. Objawy prostaty nie ustąpiły, wręcz mam wrażenie, ze są gorsze (wg. Gastrologa te antybiotyki nic nie dały, bo zniszczyły mi jelita, osłabiły odporność, więc organizm na nich nie skorzystał). Ponowiłem posiewy poza próba Stameya (nie mogłem, bo zapalenie jelit) - wyszedł znów fecalis i gronkowiec.

Zacząłem się leczyć na jelita, leczenie prostaty musiałem odpuścić. Podnosilem odporność za pomocą różnych suplementów, biore tez szczepionkę ismigen - jestem po dwóch dawkach.
Po jakimś roku ponowiłem badania - bez próby Stameya, w nasieniu nic nie wyszło, w cewce z kolei serratia mascescens średni wzrost. Tym razem nie wyszedł fecalis (dziwne).

Poszedłem do innego lekarza niż dr G licząc, ze uniknę antybiotyków. Dr sugeruje ponowić posiewy, bo na wynik mógł mieć wpływ Xifaxan (byłem 1.5 tyg po Xifaxanie), dodatkowo wymaz spod napletka. O Stameyu nic nie wspomniał.
Co myślicie o robieniu posiewu z wymazu spod napletka bez próby Stameya? Ma to sens?

Mój pomysł na leczenie jest następujący-> sprawdzić jakie mam bakterie poprzez wymaz z cewki/próba Stameya/posiew nasienia i następnie wziąć na to szczepionki. Antybiotyków już się boje tylko czy szczepionka bez antybiotyków ma sens? Co myślicie o fagach?

Od zapalenia prostaty mam słaba jakość nasienia, morfologia 1%, mało plemników szybkich 7% A. Czy ktoś z Was tez się z tym mierzył? jak sobie poradziliście?
 

Grom

Well-known member
@makoslokos witaj!
Jednym z powodów zapalenia prostaty może być nieszczelność jelita. Teoretycznie po antybiotyku mógł Ci się stan pogorszyć zamiast polepszyć. Na Twoim miejscu zrobiłbym sobie suplementację na IBS i nieszczelne jelito. I na razie unikał antybiotyków. Na faecalisa G. powinien Ci dać wankomycynę, która działa na bakterie gram dodatnie więc nie niszczy tak floty bakteryjnej jelit. Chyba, że Twój faecalis był na ten antybiotyk odporny
Pytanie: jak śpisz? Czy jesteś zestresowany? Czy masz spięte mięśnie dna miednicy?
 

makoslokos

New member
@makoslokos witaj!
Jednym z powodów zapalenia prostaty może być nieszczelność jelita. Teoretycznie po antybiotyku mógł Ci się stan pogorszyć zamiast polepszyć. Na Twoim miejscu zrobiłbym sobie suplementację na IBS i nieszczelne jelito. I na razie unikał antybiotyków. Na faecalisa G. powinien Ci dać wankomycynę, która działa na bakterie gram dodatnie więc nie niszczy tak floty bakteryjnej jelit. Chyba, że Twój faecalis był na ten antybiotyk odporny
Pytanie: jak śpisz? Czy jesteś zestresowany? Czy masz spięte mięśnie dna miednicy?
Tak, wydaje mi się, ze aktualnie to kwestia złych bakterii w jelicie, które wywołują stan zapalny (ból pod prawym żebrem i w dole brzucha). Mam wziąć kolejna serie xifaxan i później posiew kalu.
Jeśli chodzi o wankomycyne to z tego co widzę to fecalis był wrażliwy na ten antybiotyk. także nie wiem dlaczego G zdecydował się na taki ruch.

tak, wydaje mi się, ze mogę być zestresowany. Stresująca praca. Śpię raczej dobrze, ale jak było gorzej z jelitami (biegunki itp), to tez było z tym snem gorzej

a co myślisz o szczepionych na prostatę? warto jako alternatywę dla antybiotyków?
 

Grom

Well-known member
Na pewno warto spróbować szczepionek. Ja sam brałem Pseudovac na Pseudomonas aeruginosa. Jednak najpierw wzmocniłbym organizm. Głównie jelita bo od tego zaczyna się odporność. Kolejna sprawa to stres. Ciężko go ogarnąć ale można. Najlepiej to zero polityki, filmów i gier komputerowych z przemocą i sportu w TV🙂. Po uspokojeniu jelit można próbować szczepionki jako alternatywę lub szczepionki + antybiotyki selektywne.
 

lakiluk

Member
@PiotrT zapomniałem dodać,że Nableran wykupiłem po konsultacji z Dr.Gołąbkiem bo nikt nie miał ilości jaką przepisał a dwie apteki które mogły ogarnąć temat cenę miały zaporową 22k cała kuracja lub następna 13.900 ..pojebani. Ale luz Nableran to jest dokładnie to samo, tak mówił Gołąbek.
 

PiotrT

Member
@PiotrT zapomniałem dodać,że Nableran wykupiłem po konsultacji z Dr.Gołąbkiem bo nikt nie miał ilości jaką przepisał a dwie apteki które mogły ogarnąć temat cenę miały zaporową 22k cała kuracja lub następna 13.900 ..pojebani. Ale luz Nableran to jest dokładnie to samo, tak mówił Gołąbek.
Dzięki! Ja dla żony szukam bo ma Coli ciężkie do ubicia. Tez od Gołąbka :)
 

John455

New member
Panowie 2 pytania.

1. Czy ktos mial i zwalczyl bakterie "Coronobacterium Spp.". Wychodzi mi to ciagle w posiewie ze specjalnego laboratorium (nie badbak) gdzie lekarz wyslal posiew . Komentarz: Bardzo duzo bakterii 10 ^ 5. Oporne w zasadzie na wszystko, a do tej terapia antybiotykowa (gentymacyna + cos, + duomox) pomogła tyle co nic.

2. Jakas alternatywa dla dr. Golabka w Warszawie? Chce sie wybrac do innego lekarza. Golabka rozwazam ale czy sa jakies alternatywy? Jestem z wawy. Moze ktos kogos polecic?

Sam mam mega utrudniajacy zycie objaw bo nie jestem w stanie w ogole spac.
Co 3-4h wybudza mnie draznienie z okolicy prawej pachwiny, worka przy jadrach. Prawdopodobnie wplywa w te okolice plyn z bakteriami i nie da sie wytrzymac. Bakterie wprowadzaja organizm w stan takiego napiecia i draznienia ze sa w stanie mnie wybudzic i zapobiec zasnieciu.
Musze wtedy doprowadzic do wytrysku, wtedy wraca spokoj i mija draznienie i wtedy jestem w stanie spac kolejne 3h.)
Czyli zeby przespac jedna noc (8h) to musze 3x doprowadzic do wytrysku w ciagu jednej nocy. I tak kazdej nocy w ciagu ostatnich np. 200 dni. Zero wyolbrzymiania. Moje zycie wyglada tak jakby co noc ktos mnie torturowal w guantanamo :) Walcze z tym g*** od 8 lat kiedy objawy sie zaostrzyly.

Ja mecze sie tylko z tym konkretnym objawem, poza tym nic innego typowego dla tej jednostki chorobowej sie nie dzieje.

PS. "Zazdroszcze" tym ktorzy pisza ze maja jakies objawy sporadycznie, dla mnie kazda noc to sa tortury.
Dziwie sie ze jeszcze ze soba nie skonczylem, ale wola walki ciagle jest duza.
 
Ostatnia edycja:
Siemka, czy ktoś z was może załatwiał ostatnio Meropenem i może się podzielić źródłem?
Jak ktoś chce to mogę polecić aptekę w Czeskim Cieszynie. Na pewno jest dużo taniej niż w Polsce.

...Dostałem 3 antybiotyki, merpopenem, linezolid i chyba Bactrim. Rozwaliły mi one jelita - zapalenie, z którym zmagam się cały czas plus osłabienie odporności.
Tak z ciekawości - jakie miałeś objawy zapalenia jelit? Stosowałeś probiotyki, jogurty, kefirki i kiszonki?
 
Ostatnia edycja:

Podobne tematy

Do góry