Zapalenie prostaty

[bartix]

10 opakowań? to chyba ci sporo wyszło ja płaciłem za jedno na 3 miesiace 200 PLN czyli za 10 wyjdzie aż 2000 PLN....
Kto Ci polecił taką terapię?
U mnie tak jak napisałem faecalis chyba sie udało ale tak jak pisze pewny nie jestem. Powtórzę wymazy.

Nurtuje mnie też ten szczep e. coli. że nagle jest wrazliwy na antybiotyki na ktore nie był. Chyba że ten antybiogram mija sie z prawdą? Ogolnie słabawa w Polsce ta diagnostyka.

U mnie wyniki z Prokocim Krakow pokrywały sie zawsze z Warszawa Bad Bag

 

[Kzwmx]

Nurtuje mnie też ten szczep e. coli. że nagle jest wrazliwy na antybiotyki na ktore nie był. Chyba że ten antybiogram mija sie z prawdą? Ogolnie słabawa w Polsce ta diagnostyka.

To może jest to już 3 szczep, bo uodpornić to się chyba mógł, ale by był wrażliwy nagle, to się chyba nie zdarza (ale ja się nie znam). Skąd wiesz, że to ten sam ?
Czym ubiłeś faecalisa i ile razy Ci wychodził ?

 

[RafalWr]

@bartix , tak wyjdzie ponad 2 tys. We Wrocławiu 214 zł za opakowanie. Taka terapię przepisuje dok. Gołąbek. Bierzesz 10 tabletek jednorazowo rano pół godziny przed śniadaniem przez 12 tygodni, dzień w dzień. Podobno w Azji są badania że pomaga taka dawka. Ta terapię można stosować z antybiotykami tak jak ja stosuję. Ja walczę z inną bakteria ale podobno to działa też krzyżowo żeby organizm pobudzić do walki.

 

[bartix]

A masz może linka do tych badań ? Jest jakaś większa udowodniona liczba pacjentów ze taka dawka zadziała ? Czy są jakieś skutki uboczne przy takiej dawce ?

 

[przemix]

@bartix ja właśnie kończę brać tą szczepionkę w tej dawce i żadnych skutków ubocznych nie zauważyłem.

 

[bartix]

@Kzwmx feacalis ubiłem terapia Monural co 2 dni przez 3 miesiące plus 1 miesiąc Nitroksolin.

Pewny nie jestem na 100% ale terazw badaniu nie wyszedł. Badanie powtórze i dam znać. A we wczsniejszych badaniach wychodził mi zawsze w BadBag i Kraków Prokocim. Tak samo e. coli - obficie oba. Niestety e. coli nadal jest i nadal obfity.

 

[RafalWr]

Linka do badań nie mam nigdy nawet nie szukałem, to info od doktorka którego się leczę . Ja biorę to od 5 tygodni i brałem też razem z mocną dawka bactrim forte przez miesiąc ( 2 tabletki rano i 2 wieczorem ) i także żadnych skutków ubocznych nie zauważyłem .

 

[przemix]

@RafalWr bactrim forte 2 x 2 brałeś przez 30 dni ? Czy była kombinacja pierwsze 10 dni 2x2 potem 20 dni 2x1 ?

 

[RafalWr]

Kombinacja o której piszesz , wcześniej nie pisałem szczegółów bo stwierdziłem że może być dla innych mało istotne. Już wczoraj skończyłem teraz chwila przerwy i metronidazol jednorazowo 2g, potem urlop dwa tyg przerwy i klimadzycyna czy jakaś tak przez 20 dni co 8 godzin. Miesiąc przerwy i znowu badbak i dok. Golabek.

 

[Nik]

@RafalWr Metronidazol przez jeden dzień to nie za krótko na zapalenie prostaty?

 

[kaolik98]

@RafalWr Metronidazol przez jeden dzień to nie za krótko na zapalenie prostaty?

dobre i to

 

[Nik]

@toastt Wspominałeś, że też miałeś prevotellę. Jakim antybiotykiem ją wybiłeś?

Do osób biorących Hiprex - macie jakąś poprawę?

 

[RafalWr]

Metronidazol mam wziasc tylko jeden dzień 2g w razie czego na bakterie która mogę mieć a nie muszę i która nie wychodzi w żadnych badaniach. Będzie wzięty poprostu profilaktycznie. W MICu go nie mailem.

 

[koral]

@bartix a czemu robisz wymazy, a nie po prostu posiew z moczu/nasienie? Mi na prokocim w moczu ostatnio wyszło pusto tam.

 

[toastt]

@Nik autoszczepionką się jej pozbyłem, ale czy to była kwestia tylko szczepionki to nie jestem pewien, bo tuż przed rozpoczęciem jej przyjmowania prevotella przestała pojawiać się w wymazach. Co do samopoczucia to nie zmieniło się ono względem stanu sprzed przyjmowania szczepionki, co tym bardziej wskazywać może, że została ona ubita przez układ odpornościowy przed przyjęciem szczepionki.

Obecnie mam nieduże objawy i wprawdzie chciałbym chociaż z tego całkowicie wyzdrowieć, ale na razie odpuszczam, bo nie mam już sił do życia i dalszej walki. Pewnie problem się zaostrzy znów na jesień. Są dni, kiedy czuję się zdrowy, są zaś też takie, gdzie objawy mam silne i dokuczliwe. Wczoraj sobie pozwoliłem i najadłem się tortu czekoladowego i dziś znów częstomocz, parcie na mocz i bukiet innych objawów. Jakieś dwa miesiące temu robiłem ostatni wymaz z prostaty i wyszły trzy bakterie: gronkowiec skórny, gronkowce zieleniejące i k. pneumoniae. Mam na nie sporządzoną autoszczepionkę, ale na razie leży w szafce, bo jestem świeżo po szprycowaniu mnie sterydami i nie ma sensu jej teraz brać. Pół roku ma termin ważności od daty produkcji, więc z miesiąc mogę jeszcze śmiało poczekać.

 

[Nik]

@toastt Dobrze, że masz chociaż drobną poprawę. U mnie słodycze ani kawa nie powodują pogorszenia dolegliwości. W lipcu zaczynam dwutygodniową terapię tynidazolem na prevotellę (rzekomo bezpieczniejsza pochodna metronidazolu) i długotrwałą terapię trimetoprimem na pozostałe bakterie, które wyszły w MicroGenie. Do tego dołączę zabiegi fali uderzeniowej i rozciąganie mięśni.

 

[lakiluk]

A dlaczego metronizadol taki niebezpieczny? Ja brałem łącznie 3 tygodnie z czego 2tyg.razem z bisteptolem960 i nawet sraczki nie miałem

 

[Nik]

@lakiluk Bo podobnie jak fluorochinolony uszkadza mitochondria, co może prowadzić do ciężkich i potencjalnie nieodwracalnych neurologicznych skutków ubocznych. Przykłady (jest tego mnóstwo w sieci):

https://www.hormonesmatter.com/metronidazole-mitochondrial-nightmare/?fbclid=IwAR3Bj8t7wyGEhN3T4PuWEJYFJr5-lw1vpQ0g45UM3hzO6WgWFzea3BaRDnY

https://www.neurologyindia.com/arti...e=53;issue=3;spage=372;epage=373;aulast=sarma

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4830366/

 

[lakiluk]

No trochę prawdy w tym jest, zresztą nie ma bezpiecznych antybiotyków...

 

[toastt]

Metronidazolu nikomu nie polecam bez wyraźnej przyczyny. Jeszcze gdy byłem głupi w kwestii leków, to brałem go wraz z pieprzonym Cipronexem przez półtora tygodnia na h. pylori, która mi zjadała żołądek. Jeszcze w trakcie tej kuracji niewiele brakowało i bym wylądował w wariatkowie. Dostałem takiego stanu, że autentycznie czułem się jakbym wyszedł z ciała i stanął obok, był obserwatorem a nie uczestnikiem życia. Kilka miesięcy później jedna tabletka levoxy mnie pokonała i opłakane tego skutki trwają do dzisiaj.