Wiecie co przeanalizowalem wnikliwie wszystkie mozliwe strony o zapaleniu gruczolu krokowego(prostaty) i jego przyczynach i zaczyna mi sie rozjasniac umysl. mianowicie:wszystko zaczelo sie dawno temu,zawsze lubilem slodycze i moglem je jesc tonami,oprocz tego niezdrowy tryb zycia, papierosy, alkohol, niezdrowe zarcie, duzo pracy, malo snu,kawa za kawa.do tego duzo stresu,pewnego pieknego dnia organizm sie zbuntowal i wpadlem w nerwice, zostala wyleczona ale tryb zycia nie ulegl zmianie bo po co?? nie,jestem mlody moge robic wszystko,ogolnie czesto chorowalem slaba odpornosc,ale pewnego razu w tym roku w styczniu zachorowalem powazniej co sie okazalo- mononukleoza zakazna ktora byla leczona antybiotykami chyba wszystkimi rodzajami( ta choroba sama przechodzi bo to wirus) antybiole zbedne. w trakcie tej mononukleozy zaczelem zauwazac ze cos sie dzieje z cewka moczowa jest spuchnieta,glowka pracia czerwona i tak dalej...dalej.... az do teraz mam zapalenie prostaty i jadra,i znowu jem antybiotyki. moja koncentracja jest slaba,poce sie czesto,jestem oslabiony rozkojarzony ciagle,nie moge sie na niczym skupic,zlapalem rozne alergie ijest coraz gorzej,jezyk bialy, mam taki pociag do slodyczy ze sie nie moge opanowac.ogolnie mam 23 lata a czuje sie jak emeryt czasem tragedia.
Chyba odkrylem co sie ze mna dzieje, po przeczytaniu setek roznych mozliwosci i stron nasuwa sie tylko jedna sensowna odpowiedzGRZYBICA,wszystko pasuje,wszystko sie pokrywa ze soba doslownie wszystkie objawy
Wczesniej nie mialem nawet pojecia ze grzybica moze wywolac Zapalenie prostaty i ukl. moczowego ale moze i jest takich przypadkow, ktorych jest coraz wiecej.
Za 4 dni ide do urologa na kontrole antybiotyk troszke pomogl ale mysle ze jak go odstawie to problem powroci bo to nie bakterie tylko GRZYBY albo DROŻDZAKI, przedstawie mu moja teorie i moze cos z tego wyniknie,mam taka nadzieje bo juz mnie to powoli zaczyna przerastac,tyle czasu i pieniedzy zmarnowane a przede wszystkim ZDROWIA.
ja jestem przekonany ze to wszystko przez grzyby