• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Jerzy W

Well-known member
O to o mnie ;)
Ciekawe co zdziałała by tu jakąś terapia wsparta lekami.

Prostownik, chwała Ci za to że nadal się tu udzielasz, czy jest opcja na forum wyświetlić wszystkie posty jednego użytkownika?Nie chce Cie pytać jak się wyleczyłeś w skrócie, a przeczytać Twoje wszystkie posty
Gdy już masz zakażoną prostatę to samo leczenie psychiki nie wystarczy niestety.
Etiologia tej choroby to psychika - stres, ale jak już to mamy to szukanie przyczyn nic nie da. Boże, dlaczego ja?!? Bez sensu.
Trzeba ten etap "dlaczego ja" przeskoczyć i skupić się na leczeniu.
 

Illmatik

Well-known member
Mam jeszcze pytanie które przyszło mi do głowy, jedne laby podają ilość kolonii liczbami, inne obfitością, liczba 5x10^3 jak była by opisana jeżeli chodzi o obfitość, nigdzie nie mogę tego znaleźć
 

prostownik

Active member
O to o mnie ;)
Ciekawe co zdziałała by tu jakąś terapia wsparta lekami.

Prostownik, chwała Ci za to że nadal się tu udzielasz, czy jest opcja na forum wyświetlić wszystkie posty jednego użytkownika?Nie chce Cie pytać jak się wyleczyłeś w skrócie, a przeczytać Twoje wszystkie posty
Mało to popularne na forum ale cipronex 500 2x1 przez 30 dni.
Czego się udało? Nie wiem.
Może to że wcześniej go nie brałem, choć brałem inne abx, a lekarz wiedział co robi.
Pewnie gdybym go przerwał bo miałem takie pomysły to do dzisiaj bym się z tym bujał.
I nie wychwalam tego abx, ale no mało który pomaga w tej chorobie.
A może miałem szczęście.
 

kaolik98

Well-known member
Może te 20 lat temu Cipro miał lepszy skład? Albo w tamtych czasach człowiek miał lepszą odporność po prostu, lepszej jakości jedzenie, mniej stresu itd. I w ten sposób tolerancja organizmu na abx była dobra? Sam nie wiem, to nie jest oczywiście reguła, ale to takie moje rozumowanie w tej kwestii.
 

Illmatik

Well-known member
Mało to popularne na forum ale cipronex 500 2x1 przez 30 dni.
Czego się udało? Nie wiem.
Może to że wcześniej go nie brałem, choć brałem inne abx, a lekarz wiedział co robi.
Pewnie gdybym go przerwał bo miałem takie pomysły to do dzisiaj bym się z tym bujał.
I nie wychwalam tego abx, ale no mało który pomaga w tej chorobie.
A może miałem szczęście.


No ja wkurwiony ze odstawiłem po 14, w zasadzie 15 dniach ale niestety kolana i pięty mnie napierdalaly, nie chciałem ryzykować powikłań, a może już się w nie wjebałem
 

prostownik

Active member
Może te 20 lat temu Cipro miał lepszy skład? Albo w tamtych czasach człowiek miał lepszą odporność po prostu, lepszej jakości jedzenie, mniej stresu itd. I w ten sposób tolerancja organizmu na abx była dobra? Sam nie wiem, to nie jest oczywiście reguła, ale to takie moje rozumowanie w tej kwestii.
Trudno powiedzieć, ja bardziej się skłaniam ku wersji że gdyby mi to lekarz przepisał na 10 dni i koniec to bym do tej pory miał z tym problem.
W sensie że jak ktoś go nie brał nigdy i lekarz przywali odpowiednią dawkę na dłuższy okres to mamy większe szanse na wyleczenie.
Pisałem to wielokrotnie tu na forum, lekarz mi powiedział że trzeba przywalić z grubej rury i jeśli nie zastosuje się do jego zaleceń to będę się z tym bujał do końca życia, a nawet wtedy antybiotyk na 30 dni to nie było normalne.
O skutkach cipro nikt wtedy nie pisał, zresztą to był jedyny abx na tamte czasy więc i tak człowiek nie miał wyjścia.
Ale zanim tego lekarza znalazłem to minęło sporo czasu, nerwów i odbijania się od kolejnych "specjalistów", pieniędzy też sporo ubyło, no ale to raczej większość tu na forum to przechodziła.
No ja wkurwiony ze odstawiłem po 14, w zasadzie 15 dniach ale niestety kolana i pięty mnie napierdalaly, nie chciałem ryzykować powikłań, a może już się w nie wjebałem
Trzeba próbować i znaleźć na to sposób, każdy organizm jest inny i każdemu może pomóc co innego
Generalnie to pisząc ten post chciałem napisać że minęło te 20 lat, a dalej nie ma postępu w tej chorobie.
Jedynie doszło to spięcie mięśni dna miednicy, ale poza tym nic, a jednak tyle czasu to jakiś postęp powinien być.
 

prostownik

Active member
Zresztą pamiętam do tej pory w ulotce cipronexu było że przewlekłe zapalenie prostaty leczy się minimum 21 dni tym abx, nie wiem jak jest w aktualnej ulotce, ale no dziwne skoro nawet producent leku o tym pisze, a wyuczony lekarz przepisuje tylko na 10 dni no to znaczy że coś jest nie tak.
 

Jerzy W

Well-known member
Mało to popularne na forum ale cipronex 500 2x1 przez 30 dni.
Czego się udało? Nie wiem.
Może to że wcześniej go nie brałem, choć brałem inne abx, a lekarz wiedział co robi.
Pewnie gdybym go przerwał bo miałem takie pomysły to do dzisiaj bym się z tym bujał.
I nie wychwalam tego abx, ale no mało który pomaga w tej chorobie.
A może miałem szczęście.
To była kombinacja różnych czynników Twojego sukcesu wtedy:
- idealnie dobrany antybiotyk dla tej bakterii
- krótki czas trwania całej choroby (infekcji) i wynikający z tego brak zwapnień w prostacie
- brak biofilmu w tej kolonii bakterii
- odpowiednia dawka i czas leczenia
- dobry system odpornościowy (młody wiek)
- może mało stresów po zakończeniu leczenia
- systematyczne dupcenie
Nie wiemy, ale coś wpłynęło na sukces. Samo nie przeszło.

Ja 15 lat temu też się wyleczyłem na ponad 10 lat i precyzyjnie nie wiem dlaczego. Mogę tylko podejrzewać różne czynniki.
 

Arktik

Well-known member
Zresztą pamiętam do tej pory w ulotce cipronexu było że przewlekłe zapalenie prostaty leczy się minimum 21 dni tym abx, nie wiem jak jest w aktualnej ulotce, ale no dziwne skoro nawet producent leku o tym pisze, a wyuczony lekarz przepisuje tylko na 10 dni no to znaczy że coś jest nie tak.
Jakie miałeś objawy?
 

Illmatik

Well-known member
Zresztą pamiętam do tej pory w ulotce cipronexu było że przewlekłe zapalenie prostaty leczy się minimum 21 dni tym abx, nie wiem jak jest w aktualnej ulotce, ale no dziwne skoro nawet producent leku o tym pisze, a wyuczony lekarz przepisuje tylko na 10 dni no to znaczy że coś jest nie tak.

A objawy utrzymywały Sue w trakcie brania leku czy też jakiś czas po nim ? Czy odrazu wszystko ustąpiło?
 

toastt

Well-known member
A u mnie było całkiem nieźle przez ostatnie dwa tygodnie - naprawdę psychicznie odpocząłem, ale wczoraj skorzystałem z pięknej pogody i trochę przesadziłem z pracą wokół domu i dziś znów cierpię katusze. Włączam w najbliższych dniach kombinację dwóch antybiotyków, autoszczepionki, ziół, masaży i jeszcze pewnie (jeśli dam radę z tymi pierd. ścięgnami) - ćwiczeń rozluźniających. Byłem na wizycie kontrolnej u urologa i według niego mam duże szanse na wyleczenie się tym uderzeniem, bo prostata w badaniu palcem nie nosi cech zapalenia, a w USG tym bardziej. Udało mi się więc ją wyciszyć ją przy pomocy ziół, amoksiklavu 3x1 przez 2,5 tyg. i wygrzewania.
 

Illmatik

Well-known member
A u mnie było całkiem nieźle przez ostatnie dwa tygodnie - naprawdę psychicznie odpocząłem, ale wczoraj skorzystałem z pięknej pogody i trochę przesadziłem z pracą wokół domu i dziś znów cierpię katusze. Włączam w najbliższych dniach kombinację dwóch antybiotyków, autoszczepionki, ziół, masaży i jeszcze pewnie (jeśli dam radę z tymi pierd. ścięgnami) - ćwiczeń rozluźniających. Byłem na wizycie kontrolnej u urologa i według niego mam duże szanse na wyleczenie się tym uderzeniem, bo prostata w badaniu palcem nie nosi cech zapalenia, a w USG tym bardziej. Udało mi się więc ją wyciszyć ją przy pomocy ziół, amoksiklavu 3x1 przez 2,5 tyg. i wygrzewania.


A jakie bakterie ? I jaka kombinacja abx
 

Arktik

Well-known member
Ja wczoraj byłem u urologa i moje mięsnie są okej, problem jest na pewno od strony bakterii czekam jak na jajo na tego stameya i wyniki...
 

Podobne tematy

Do góry