• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

kaolik98

Well-known member
Zaraz, zaraz. Gdzie te objawy w cewce? Przy ujściu, czy głęboko w kroku? Bo jak przy ujściu to jak najbardziej może to nie być od prostaty. Przecież nie każda męska choroba to prostata!
Jerzy,
żadnych tego typu: bóle jądra, bóle podbrzusza, głęboko w kroczu, brak mrowienia w odbycie, bóli w krzyżu, nic z tych rzeczy.
natomiast: pieczenie w cewce moczowej i u jej szczytu, nie głęboko w kroczu! To samo z wytryskiem, podraznia mi cewkę moczową i wtedy jej ujście mam zaczerwienione, pieczenie cewki przy ujściu po sikaniu przez jakiś czas, ale to jak mocz bardziej stężony, np. po nocy, albo po 3-4 h od ostatniego sikania. Tylko żaden antybiol z antybiogramu nie rozwiązuje wgl problemu. Myślę, że to od nadmiernej masturbacji przez mechaniczny uraz prącia nabawiłem się jakiejś infekcji albo w szpitalu, jak mi wydłużali wędzidełko w warunkach sanitarnych.
 

jarcy

Well-known member
Jerzy wskaż mi dobrego to na 2gi koniec kraju pojadę......ja już nie mam złudzeń że 90% tych lekarzy to miernoty co wyuczyli się książkowej wiedzy na studiach i jedyne co mogą to wystawic receptę i zwolnienie L4. Ten dzisiaj to 15 urolog u którego byłem może z 2 na tych 15 z sensem gadało ale na większość wątpliwości i pytań mówili nie wiem
 

dejw177

Member
Jerzy wskaż mi dobrego to na 2gi koniec kraju pojadę......ja już nie mam złudzeń że 90% tych lekarzy to miernoty co wyuczyli się książkowej wiedzy na studiach i jedyne co mogą to wystawic receptę i zwolnienie L4. Ten dzisiaj to 15 urolog u którego byłem może z 2 na tych 15 z sensem gadało ale na większość wątpliwości i pytań mówili nie wiem
a jakie masz objawy zapalenia i jaką bakterie?
 

abst3

Well-known member
Jarcy jeśli męczysz się rok a już 15 urologów przejechałeś to coś jest nie halo. Może warto zastanowić się nad jednym i jednego się trzymać ? Tego typu schorzenia nie wyleczy jedna wizyta niestety.
 

abst3

Well-known member
'Nie należy się załamywać tylko podejść do tematu jak Edison pytany czy nie załamał się tyloma porażkami nim wymyślił żarówkę. On odpowiedział: "Nie poniosłem porażki. Po prostu odkryłem 10.000 błędnych rozwiązań" Jerzy W tak odbiegając od tematu to żarówkę wymyślił Tesla , a Edison go pięknie wyruchał ;) poczytaj sobie bo to ciekawy wątek ;)
 

Jerzy W

Well-known member
Jerzy,
żadnych tego typu: bóle jądra, bóle podbrzusza, głęboko w kroczu, brak mrowienia w odbycie, bóli w krzyżu, nic z tych rzeczy.
natomiast: pieczenie w cewce moczowej i u jej szczytu, nie głęboko w kroczu! To samo z wytryskiem, podraznia mi cewkę moczową i wtedy jej ujście mam zaczerwienione, pieczenie cewki przy ujściu po sikaniu przez jakiś czas, ale to jak mocz bardziej stężony, np. po nocy, albo po 3-4 h od ostatniego sikania. Tylko żaden antybiol z antybiogramu nie rozwiązuje wgl problemu. Myślę, że to od nadmiernej masturbacji przez mechaniczny uraz prącia nabawiłem się jakiejś infekcji albo w szpitalu, jak mi wydłużali wędzidełko w warunkach sanitarnych.
To może nie być prostata. Przez miesiąc zero: kawa, herbata, alkohol, masturbacja. Zobaczysz.
 

jarcy

Well-known member
a jakie masz objawy zapalenia i jaką bakterie?
Ja już sam nie wiem co ja mam hahahahha ostsnio to ubaw tylko. A z objawów czestomocz, ból jajca lewego ( i dzisiejszy konował powiedział ze jajco to nie od prostaty tylko może kręgosłupa) i czasami bul dupy.... bardzo mi relanium ograniczyło na pare dni jakco do 10% a dupe do 0 . A co do lania to srednio co 2 godziny prawie można by zegarki ustawiać moim interwałem
 

Jerzy W

Well-known member
Jerzy wskaż mi dobrego to na 2gi koniec kraju pojadę......ja już nie mam złudzeń że 90% tych lekarzy to miernoty co wyuczyli się książkowej wiedzy na studiach i jedyne co mogą to wystawic receptę i zwolnienie L4. Ten dzisiaj to 15 urolog u którego byłem może z 2 na tych 15 z sensem gadało ale na większość wątpliwości i pytań mówili nie wiem
Przejechałem z Tarnowa/Krakowa do Gdańska i dalej nie spotkałem dobrego urologa niestety. Szukaj internisty.

Specjalnie dla Ciebie wyszedłem do auta na pole, gdzie mam namiary na lekarza z Warszawy: https://drtadeuszblaszczyk.pl/
Namiar dał mi dzisiaj ten młody lekarz co nie umiał pobrać patyczkiem, ale zrobił na mnie ogólnie dość dobre wrażenie.
Bardzo polecał tego gościa.

Chyba nie masz już nie stracenia...
 

dejw177

Member
Ja już sam nie wiem co ja mam hahahahha ostsnio to ubaw tylko. A z objawów czestomocz, ból jajca lewego ( i dzisiejszy konował powiedział ze jajco to nie od prostaty tylko może kręgosłupa) i czasami bul dupy.... bardzo mi relanium ograniczyło na pare dni jakco do 10% a dupe do 0 . A co do lania to srednio co 2 godziny prawie można by zegarki ustawiać moim interwałem
wiesz co ja tez tak sikam co 2-3h ale to wychodzi na dzien 7-8 razy, wiec tak w miare w normie. Pociesza mnie to ze mam czym sikac, a nie ze latam z kropelką. No i na szczescie nie mam nocnych wedrowek do kibla. Zauwazylem tez ze jak sie stresuje (a teraz sie duzo stresuje) to nerki jakby mi szybciej wszystko filtrują. No a wysikuje tak od 200ml w górę, lekarz uwaza ze to nic takiego niepokojacego. Parcie ogromne czuje jak juz tak mam z 300-400ml.
 

Beeqs

Active member
No taka deklaracja to jest ciekawostka 😳
@Beeqs co się stało, że aż 3 miechy na fluorochinolowych jechałeś? Na prostatę wystarczy miesiąc a potem to już akcja kilkumiesięcznego leczenia spustoszonego gruczołu.
Na szczęście nie na samych fluorochinolowych lekach 3 miechy na tym dla mnie to byłaby prawie śmierć... Było kilka bakterii.... 😒 Niestety wcześniej szła doxycyclina, azycyna, kotrimoksazol, fosfomycyna. W sumie 3 miechy.
 

jarcy

Well-known member
wiesz co ja tez tak sikam co 2-3h ale to wychodzi na dzien 7-8 razy, wiec tak w miare w normie. Pociesza mnie to ze mam czym sikac, a nie ze latam z kropelką. No i na szczescie nie mam nocnych wedrowek do kibla. Zauwazylem tez ze jak sie stresuje (a teraz sie duzo stresuje) to nerki jakby mi szybciej wszystko filtrują. No a wysikuje tak od 200ml w górę, lekarz uwaza ze to nic takiego niepokojacego. Parcie ogromne czuje jak juz tak mam z 300-400ml.
ja wstaje w nocy zazwyczaj 1 raz ale nikt mi nie powie ze lanie co 2 godziny to norma chyba ze pije co 30 minut browara. Ja jak jeszcze byłem zdrowy to co 5-6 godzin potrafiłem lać np. jak jechałem do Zakopanego 500 km czyli jakieś 6 godzin to max 1 raz
 

dejw177

Member
ja wstaje w nocy zazwyczaj 1 raz ale nikt mi nie powie ze lanie co 2 godziny to norma chyba ze pije co 30 minut browara. Ja jak jeszcze byłem zdrowy to co 5-6 godzin potrafiłem lać np. jak jechałem do Zakopanego 500 km czyli jakieś 6 godzin to max 1 raz
wedlug mnie to sprawa indywidualna, zalezna od pojemnosci pecherza, diety, stresu itd. wszedzie w normach czestosci oddawania moczu pojawia sie od 4-7 na dzień.
 

abst3

Well-known member
Zgadzam się z Jarcy nie jest normalne że sika się co dwie godziny. Ja mam anatomicznie mały pęcherz a przed choroba również pamiętam, że sikałem 4 razy na dzień max.
 

Beeqs

Active member
Czasami, u niektórych osób trudno jest wywołać wypływ wydzieliny z prostaty. U mnie właśnie tak jest. Lekarz masował przez kilka minut i nic.
Dlatego jedyną pewną na 100% metodą jest krótki masaż prostaty 30-45 sekund i potem kładziesz się na plecach, a lekarz wsadza Ci do penisa do cewki aż po obszar prostaty (ok 12 cm) patyczek do pobierania. Wtedy mamy 100% pewności, że nabieramy płyn z prostaty.
Po dzisiejszej porażce jest już na 200% pewien, że tylko metoda z patyczkiem do cewki/prostaty jest pewna. To tak jak metoda egzekucji poprzez odcięcie głowy - mamy 100% pewności, że gość nie przeżyje. Masaż w wypływem albo wyjedzie albo nie. Jak jest mało to miano bakterii może nie wyjść. To gówniana metoda - jak test moczu po masażu prostaty - aby wyszedł to musisz mieć kosmiczną ilość bakterii w prostacie.

W zasadzie to ten lekarz był mi potrzebny tylko do wypisania Biseptolu. Uderzam teraz 960 mg x 2 dziennie przez miesiąc.
Do tego dał mi Cenephron.
Ostatnio testowałem też naturalne leczenie dziwne:
- plastry chińskie LuckLife Bin Huo przyklejane na pępek - przyklejamy na 2 dni potem przerwa 2-3 dni i ponownie. Tak kilka sztuk.
- Tiens Codyceps - jakieś grzyby na wzmocnienie odporności i dodanie sił. Codziennie 2x2 tabletki.
Co ciekawe te metody chińskie działają. Możecie je stosować. Przypisała mi je ruska lekarka, przyjmująca w Gdańsku, która czyta z oka i leczy takimi metodami. Po tych grzybach człowiek ma bardzo dużo energii, jest silniejszy i ma ochote na seks nawet przy chorej prostacie!!!
Ja będę kontynuował te chińskie metody jako dodatek do Biseptolu. Za kilka dni ponowię Strovac 3 zastrzyki co 10 dni.


W leczeniu prostaty polecam porządne wytryski, ale z kobitą, a nie masturbacja. Jednak przynoszą poprawę.
Brałem kotrimoksazol w takiej dawce na enterococcus feacalis 40 dni tylko pod inną nazwą bactrim forte - wygodniejsze do połykania niestety baterii nie dało rady eradykować. Dodatkowo jest wiele badań które mówią, że do gruczołu penetruje tylko trimethoprimum i sam ten chemiiterapeutyk ma identyczną skuteczność jak kotrimoksazol tylko mniej skutków ubocznych.
 

kaolik98

Well-known member
To może nie być prostata. Przez miesiąc zero: kawa, herbata, alkohol, masturbacja. Zobaczysz.
Chyba za bardzo sfatygowałem cewkę i mogło dojść do infekcji. Przez 8 lat potrafiłem doprowadzać do wytrysku 3-4 x dzień niemalże codziennie, ale kiedyś tak nie było. Do tego mam dłuższy napletek i trudniej go się ściąga w pełnym wzwodzie, to też może swoje robić. Myślałem na abstynencji miesięcznej i poczekać, co czas przyniesie, zobaczyć, jak będę się czuł, jak się cewka zregeneruje, a potem regularne wytryski 1x w tygodniu. Zmagam się z faecalisem w cewce, wzrostem b. obfitym. Jeszcze jadę na antybiotyku. Część objawów zniknęła, ale część nadal się utrzymuje. Co mi pomaga, to na pewno spacery, generalnie aktywność fizyczna rozciąganie mieśni dna miednicy, rollowanie ciała wałkiem do masaży i piłeczką do masażu, zioła, na pewno dieta.
 

dejw177

Member
Zgadzam się z Jarcy nie jest normalne że sika się co dwie godziny. Ja mam anatomicznie mały pęcherz a przed choroba również pamiętam, że sikałem 4 razy na dzień max.
no to myslicie ze jest szansa do powrotu do normalnych mikcji? Fizjoterapeutka powiedziala mi ze to tez kwestia treningu pecherza i miesni.
 

Jerzy W

Well-known member
Brałem kotrimoksazol w takiej dawce na enterococcus feacalis 40 dni tylko pod inną nazwą bactrim forte - wygodniejsze do połykania niestety baterii nie dało rady eradykować. Dodatkowo jest wiele badań które mówią, że do gruczołu penetruje tylko trimethoprimum i sam ten chemiiterapeutyk ma identyczną skuteczność jak kotrimoksazol tylko mniej skutków ubocznych.
Sam trimetoprim ma znacznie słabsze działanie niż mieszanina z sulfonamidem. Razem mają efekt synergiczny. Mam wrażliwość na mieszaninę to tak stosuję. Kiedyś mi pomógł a poza tym nie mam wielkiego wyboru.
 

Jerzy W

Well-known member
Dłuższy
Chyba za bardzo sfatygowałem cewkę i mogło dojść do infekcji. Przez 8 lat potrafiłem doprowadzać do wytrysku 3-4 x dzień niemalże codziennie, ale kiedyś tak nie było. Do tego mam dłuższy napletek i trudniej go się ściąga w pełnym wzwodzie, to też może swoje robić. Myślałem na abstynencji miesięcznej i poczekać, co czas przyniesie, zobaczyć, jak będę się czuł, jak się cewka zregeneruje, a potem regularne wytryski 1x w tygodniu. Zmagam się z faecalisem w cewce, wzrostem b. obfitym. Jeszcze jadę na antybiotyku. Część objawów zniknęła, ale część nadal się utrzymuje. Co mi pomaga, to na pewno spacery, generalnie aktywność fizyczna rozciąganie mieśni dna miednicy, rollowanie ciała wałkiem do masaży i piłeczką do masażu, zioła, na pewno dieta.

dłuższy napletek który źle schodzi + częste masturbacje i mamy odpowiedź: to jest przyczyna ciągłych stanów zapalnych cewki. Jesteś szczęśliwcem bo obrzezanie na 99.999% zakończy te problemy. Gdybyś codziennie bzykał w mokrą cipkę to tych stanów zapalnych pewnie by nie było bo nie byłoby otarć.
 

Jerzy W

Well-known member
Sam trimetoprim ma znacznie słabsze działanie niż mieszanina z sulfonamidem. Razem mają efekt synergiczny. Mam wrażliwość na mieszaninę to tak stosuję. Kiedyś mi pomógł a poza tym nie mam wielkiego wyboru.
Lipidowa warstwa w nabłonku gruczołu tworzy znaczącą barierę w penetracji antybiotyków z osocza do głębokich warstw narządu. Dlatego jedynie niektóre chemioterapeutyki rozpuszczalne w tłuszczach oraz te o odczynie alkalicznym mają zdolność pełnej penetracji (erytromycyna, gentamycyna, chloramfenikol, sulfonamidy potencjalizowane trimetoprimem, enrofloksacyna, cyprofloksacyna)

sam trimetoprim testowałem i efekt był słaby podobnie jak mała dawka augmentinu - zawracanie głowy
 

Podobne tematy

Do góry