Blitzkrieg mógłbyś mi na priv przesłać dane tego urologa?
Byłem u niego:
https://www.znanylekarz.pl/henryk-augustyniak-2/chirurg-urolog/katowice#tab=profile-info
Lekarz z doświadczeniem, otwarty na alternatywne sposoby leczenia, nie jest z typu tych, co wszystko wiedzą najlepiej - można z nim pogadać, pokazać mu jak leczą, gdzie indziej i to przedyskutować. Sympatyczny i życzliwy. Proponował alfablokery, ale już dawno wdrożyłem. Dostałem receptę na Strovac. Mam też wypisaną fosfomycynę na recepcie w razie nawrotu silniejszych objawów. Sprawdzić czy zadziała można tylko empirycznie, bo nie znalazłem labu, który robi antybiogram do tego. Antybiotyki to nie cukierki, więc poczekam na rozwój wydarzeń. Wolałbym, żeby było po prostu OK bez antybiotyków. Idealnie nie jest, ale nie jest też źle. Nawet biegać mogę
Możliwe spektrum działania fosfomycyny (Monural):
Pseudomonas spp., Enterobacter spp. (także E.Faecalis), Proteus spp. E. coli, Citrobacter spp., Klebsiella spp., Proteus spp., Serratia spp (czyli wszystko, co kiedykolwiek wyszło u mnie)
"Dystrybucja
Fosfomycyna przenika do nerek, ściany pęcherza moczowego, gruczołu krokowego i pęcherzyków
nasiennych. Po 24-48 godzinach od podania doustnego, w moczu utrzymuje się stężenie fosfomycyny
przewyższające minimalne stężenie hamujące (MIC).
Fosfomycyna nie wiąże się z białkami osocza i nie przenika przez barierę krew-łożysko"
https://pub.rejestrymedyczne.csioz.gov.pl/Pobieranie.ashx?type=4452-c
I tym leczyli już zapalenia prostaty - zupełnie inne dawkowanie niż na ulotce, bo użycie w innym celu:
https://www.hindawi.com/journals/cjidmm/2018/1404813/
Nie nakręcam się jednak na branie antybiotyku. Póki jest akceptowalnie, nie będę ryzykował, że się rozpieprzy