• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Wrodzona stulejka, nadwrażliwość żołądzi.

Asamoa

New member
Dzień dobry, mam 19 lat, i niemal przez całe życie zmagałem się ze stulejką. Kilka tygodni temu, gdy dojrzałem do decyzji że operacja jest nieunikniona, umówiłem się na konsultację u urologa. Ku mojemu zaskoczeniu, jak lekarz ''wybadał'' mojego przyjaciela, stwierdził że bez problemu jestem w stanie samemu wyregulować i wyćwiczyć napletek, aby schodził. I faktycznie, ze stanu który ja uważałem za beznadziejny (otwór miał średnicę dwóch milimetrów w zwodzie, 0 w spoczynku), po trzech tygodniach treningów jestem w stanie ściągnąć napletek całkowicie w stanie spoczynku. Na początku próba naciągnięcia sprawiała niesamowity dyskomfort, nie tyle ból co po prostu bardzo nieprzyjemne uczucie, pomogła na to maść znieczulająca z lidokainą. Po kilku dniach mogłem trenować napletek już bez tej maści. Niestety, mam krótkie wędzidełko, więc napletek sam się zdjęty nie utrzyma, gdy go puszczę to po chwili wraca do połowy żołądzi. Także już wiem że od zabiegu się nie obędzie, jednak przynajmniej będzie to wydłużanie wędzidełka, i może lekkie rozszerzenie napletka, a nie całkowite obrzezanie. Jednak chciałem zapytać o coś innego. Gdy odprowadzę napletek to żołądź jest tak gigantycznie wrażliwa, że nie jestem nawet w stanie dotknąć jej palcem. Próba delikatnego muśnięcia opuszkiem mokrego/suchego palca kończy się uczuciem wbijania rozżarzonej do czerwoności igły. Zwracam się z pytaniem, jakie macie na to sposoby? Nie jestem w stanie ani skierować na żołądź strumienia wody z prysznica, ani dotknąć palcem posmarowanym kremem Nivea. Za parę dni mam ponowną konsultację u urologa, więc pewnie umówimy zabieg wydłużania tego wędzideka, i lekkiego rozszerzenia napletka, ale mimo wszystko chciałbym zacząć przyzwyczajać żołądź do dotyku, tymczasem nie jestem w stanie nawet na ułamek sekundy wytrzymać dotyku palca.
 

Asamoa

New member
Problem nadrażliwości żołądzi dotyczy wielu byłych stulejkowiczów, dlatego zadałem to pytanie, jak sobie z tym poradzić. Niestety nie jestem w stanie się przełamać aby dotknąć żołądzi, a co dopiero ją trenować.
 

Trolo

Well-known member
No to kolego zacznij od polewania zimną i ciepłą wodą na zmianę. Potem dołącz dotykanie, pocieranie itd. Na forum są tematy walki z nadwrażliwością. Poczytaj.
 

Podobne tematy

Do góry