• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Wielka 7 letnia zagadka do rozwiązania z zakażeniem.

aureus

Member
Ja nie mogę nic sugerować, gdyż nie wyleczyłem się do tej pory, ale napiszę co ja chcę/planuję zrobić przy prawie identycznych dolegliwościach (choć u mnie jest ich jeszcze więcej). Pierwszy raz spotkałem też osobę, która ma ten nieprzyjemny objaw pod mostkiem, oprócz mnie. U mnie jest to gniecenie innym razem kłucie a jeszcze innym nieznośne jak by to ująć chyba łachotanie/swędzenie. Wracając do sedna, to ja będę szedł w kierunku sprawdzenia hipotezy alergii na własną spermę. Czytałem, że są takie przypadki ale słabo zdiagnozowane, opisujące prawdopodobne działanie alergiczne dwóch białek będących składnikami spermy. Jest to wszystko w powijakach, ponieważ pierwsze przypadki wykryto po 2000 roku a niektórzy lekarze kwestionują prawdziwość tych rewelacji. Leczenie tego typu dolegliwości polega na odczulaniu poprzez stosowanie podskórnych iniekcji rozcieńczonego ejakulatu/spermy. Zaznaczam, iż nie wiem czy to jest przyczyna moich dolegliwości ale może być jedną z kilku oprócz infekcji bakteryjnej, gdyż niektóre reakcje organizmu mogą na to wskazywać. Teraz głównym problemem jest wyszukanie lekarza lub placówki, która może się tym zająć a tu jest duży problem. Nigdzie nie mogę znaleźć takiego miejsca/specjalisty w Polsce.
 

Maskonur

Active member
A badałeś serce, cholesterol, nadcisnienie, to klucie w klatce raczej wskazuję na problemy z sercem albo układem krążenia.
 

aureus

Member
Tak wszystkie badania typu cholesterol, ciśnienie są w normie (może mam nawet zbyt niskie ciśnienie np. nieraz 100/70 rano, później już 110/80 ). Właśnie jak czytałem mój post jeszcze raz to zrozumiałem, iż te problemy w klatce piersiowej to może być właśnie podstawowy objaw alergii. Dlaczego, ponieważ razem z tymi dolegliwościami występuje przyduszanie, czyli nie mogę złapać oddechu jakby brakowało tlenu.
 

jondeca

New member
Trzeba zrobić posiew wydzieliny gruczołu krokowego w dobrym laboratorium lub pełną próbę Mearesa-Stameya (test 4 szklanek). W mojej ocenie jesteś nosicielem jakiejś bakterii lub masz infekcję atypową jakąś "egzotyczną" bakterią. Badałeś się pod kątem boreliozy?
Kolejny posiew nasienia, chlamydia, kiła wszystko zrobione i znowu nic.
A dziś proszę odbieram wyniki i Borrelia burgdorferi IgM wynik 33.4AU/ml a norma 22AU/ml
Jutro robię test western blot i będę odpalał leczenie.
dziękuje za sugestie o Boreliozie, tego nigdy nie rozważałem bo tak jak się wychowałem blisko lasu i moja siostra miała kleszcze całe życie to ja nie miałem nigdy(tak myślałem do tej pory)
 

Ben80

New member
W moim przypadku wszelkie testy na borelioze okazały się niewiarygodne (elisa, western blot oba w obu klasach negatywne, KKI badane przez słynne labo w Dąbrowie górniczej w klasie IGM - pozytywne, nie podjąłem leczenia, nie mam aktywnej boreliozy, w moim przypadku bóle stawów, mieści i osłabienie okazały się bólami psychosomatycznymi, wywoływał je przewlekły stres). Pomogło częste uprawianie intensywnego sportu. Znajdź dobrego lekarza aby potwierdzić diagnozę albo rozszerzyć diagnostykę zanim rozpoczniesz leczenie czegoś czego możesz nie mieć. Nie mówię ze każdy przypadek jest taki jak mój, ale po wizytach u wielu lekarzy różnych specjalności nauczyłem się ze nie należy im ufać w 100% i wierzyć w każde słowo, trzeba samemu się edukować w wielu tematach i weryfikować informacje. Przykre i niestety prawdziwe
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Rzepolicz

Member
Kolejny posiew nasienia, chlamydia, kiła wszystko zrobione i znowu nic.
A dziś proszę odbieram wyniki i Borrelia burgdorferi IgM wynik 33.4AU/ml a norma 22AU/ml
Jutro robię test western blot i będę odpalał leczenie.
dziękuje za sugestie o Boreliozie, tego nigdy nie rozważałem bo tak jak się wychowałem blisko lasu i moja siostra miała kleszcze całe życie to ja nie miałem nigdy(tak myślałem do tej pory)
Z boreliozą może być ślepa uliczka. Przeciwciała IgM to przeciwciała wczesne, które wg. różnych artykułów jakie czytałem znikają najpóźniej do roku od zakażenia. Lepiej zrobić badanie na przeciwciała IgG i dopiero na tej podstawie iść do lekarza się leczyć. Ja mam np. przeciwciała IgM 365 AU/ml i nie mam boreliozy.
 

pelesos

Active member
Kolejny posiew nasienia, chlamydia, kiła wszystko zrobione i znowu nic.
A dziś proszę odbieram wyniki i Borrelia burgdorferi IgM wynik 33.4AU/ml a norma 22AU/ml
Jutro robię test western blot i będę odpalał leczenie.
dziękuje za sugestie o Boreliozie, tego nigdy nie rozważałem bo tak jak się wychowałem blisko lasu i moja siostra miała kleszcze całe życie to ja nie miałem nigdy(tak myślałem do tej pory)
Witaj, co do boreliozy,.. W boreliozie powinny być dodatnie przeciwciała w klasie IgG w WB , wtedy rozpoznanie pewne, same dodatnie IgM mogą być fałszywie dodatnie. Co do objawów o których piszesz to nie są one z boreliozy. Co do drugiego, a raczej pierwszego/głównego problemu to w literaturze opisuje się nadwrażliwość na nasienie, głównie u kobiet, ale i u mężczyzn. podejmowane są próby leczenia - odczulania. Co do zakażeń musiałbym wszystko zobaczyć , co miałeś, czym byłeś leczony etc.
 

Podobne tematy

Do góry