Witam. Ja cierpie na to juz 5 lat. Ktoregos razu po 2 masturbacji z rzedu dostalem wysokiej goraczki, strasznego parcia na pecherz co kika minut. Ale jak szedlem do kibla to moglem tylko kilka kropli oddac i pieklo mnie w cewce przy tym niemilosiernie. Na drugi dzien bylo o wiele lepiej, ale piekla cewka ciagle a nie przy sikaniu. Tak zaczela sie moja przygoda, ktora trwa do dzisiaj. Moje objawy ktore mialem to uczucie pilki w tylku, bole jader, bolesne wytryski, wytrysk wsteczny zdarzal sie, slaby strumien moczu, niespodziewane kłucia tam na dole w srodku albo jak wiekszy stolec oddaje. Ale tak naprawde to teraz meczy mnie glownie pieczenie cewki. Cewka piecze caly czas,a przy sikaniu bardzo rzadkym. Kiedys na poczatku tej choroby po wytrysku albo jak lekarz wsadzil w tylek palca to byla ulga i pieczenie ustepowala na jakis czas. Teraz juz nie ustepuje po wytrysku.
Mam takie pytanie czy jeszcze z was ktos meczy sie z pieczeniem cewki moczowej?
Mam takie pytanie czy jeszcze z was ktos meczy sie z pieczeniem cewki moczowej?