Witam!
Jestem już ponad miesiąc czasu po zabiegu, (15 marca, tj. 5 tygodni i 3 dni) lekarz, który owy mi wykonywał, nie udzielał mi zbytnio informacji, wiem, że mam rozpuszczalne szwy, z resztą kilka z nich mi wypadło, ale niektóre wciąż się trzymają, to normalne, że niektórym osobom trzymają się tak długo i po prostu mam czekać, czy coś mi grozi i muszę jednak zapisać się na wizytę w celu usunięcia szwów?
Mimo prób, to jednak trochę boli, więc powstrzymuję się od szarpania ich na siłę, stosuję kąpiele, moczę swojego "Dżordża" także w rumianku. Po prostu nieco się zaniepokoiłem, tu i ówdzie czytałem, że nawet po 5 dniach wyleciały.
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
Jestem już ponad miesiąc czasu po zabiegu, (15 marca, tj. 5 tygodni i 3 dni) lekarz, który owy mi wykonywał, nie udzielał mi zbytnio informacji, wiem, że mam rozpuszczalne szwy, z resztą kilka z nich mi wypadło, ale niektóre wciąż się trzymają, to normalne, że niektórym osobom trzymają się tak długo i po prostu mam czekać, czy coś mi grozi i muszę jednak zapisać się na wizytę w celu usunięcia szwów?
Mimo prób, to jednak trochę boli, więc powstrzymuję się od szarpania ich na siłę, stosuję kąpiele, moczę swojego "Dżordża" także w rumianku. Po prostu nieco się zaniepokoiłem, tu i ówdzie czytałem, że nawet po 5 dniach wyleciały.
Z góry dziękuję za odpowiedzi!