• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

stulejka

artur001

New member
Mam 14 lat i dzisiaj w szkole stwierdzono mi stulejke i dostałem skierowanie do urologa. mam to skierowanie dać rodzicom, lecz nie chce zeby oni się o tym dowiedzieli i nie chce abym wogole szedł do lekarza. Czy są jakies inne metody np cwiczenia jakies na to aby napletek zsuwal sie. U mnie zsuwa sie do polowy tylko.

Nie chcialbym mowic o tym rodzicom bo wstydze sie, gdybym wiedzial ze dzis w szkole beda badania to wcale bym nie poszedl. Boje sie tez ze jak nie pojde to pielegniarka ze szkoly zadzwoni do moich rodzicow.
 

Klaus1

New member
Ciesz sie ze wiesz o tym teraz i masz szanse to zalatwic poki jestes dzieckiem. Najlepszy okres by to zrobic. Masz juz skierowanie, miesiac, dwa i po klopocie. Czemu zwlekac?
 

Esham949

New member
Byłem w podobnej sytuacji co Ty, też nie chciałem mówić o tym rodzicom, wstydziłem się, zwlekałem i teraz tego żałuję. Domowych sposobów na to nie ma, zabieg Cię nie ominie, ale nie masz się czego bać. Jak nie chcesz tłumaczyć rodzicom to nie musisz, wystarczy, że pokażesz im to skierowanie i z głowy. Nie ma co zwlekać, bo wiele Cię może ominąć. Poczytaj na forum relacje użytkowników z zabiegu, w większości znajdziesz zdanie "żałuję, że nie zrobiłem tego wcześniej". Powodzenia!
 

Makintosz

Member
Pokaż rodzicom skierowanie i załatwcie ten problem od ręki. Czym szybciej to tym lepiej, nie będziesz musiał się z tym męczyć w przyszłości. Pielęgniarka w każdej chwili może zadzwonić do Twoich rodziców i poinformować ich o stulejce, więc jak rodzice dowiedzą się tego bezpośrednio od niej to uznają Cię za tchórza.. bo im tego nie powiedziałeś. Pogadaj z nimi, a będzie super - zobaczysz.
 

MichalPawel

New member
Pogadaj z rodzicami. Do zabiegu i tak potrzebujesz zgody bo jesteś niepełnoletni. Tak jak piszą koledzy wyżej najlepiej to zrobić jak najwcześniej. Jesteś w wieku dojrzewania więc przejdziesz to spokojniej.

W sumie to ciekawe, że są takie badania w szkołach. Za moich czasów nie było. Jedynie w przedszkolu (czy napletek oderwał sie od żołędzi).

Głowa do góry. Czekamy na twój post "rozmawiałem z rodzicami, będę mieć zabieg". : )
 

fancom

New member
Faktycznie ciekawa sprawa z tymi badaniami w szkole :) może to i lepiej przynajmniej uświadomią chłopaka, że coś jest nie tak z ptakiem i trzeba zrobić z tym porządek.

artur001 więc co ja mogę Ci poradzić? mogę się tylko przychylić do odpowiedzi kolegów powyżej pokaż skierowanie rodzicom, czekaj na zabieg i szast prast będziesz miał problem z głowy ;)
 

artur001

New member
Faktycznie ciekawa sprawa z tymi badaniami w szkole :) może to i lepiej przynajmniej uświadomią chłopaka, że coś jest nie tak z ptakiem i trzeba zrobić z tym porządek.

artur001 więc co ja mogę Ci poradzić? mogę się tylko przychylić do odpowiedzi kolegów powyżej pokaż skierowanie rodzicom, czekaj na zabieg i szast prast będziesz miał problem z głowy ;)

To są jakies badania okresowe i są w pierwszej i trzeciej klasie gimnazjum, przynajmniej u nas i wtedy przychodzi lekarz do szkoly
 

fancom

New member
To dobrze wiedzieć, że teraz są takie badania w szkołach chociaż za moich czasów takiego czegoś nie było albo sobie tego nie przypominam ;P jakieś szczepienia to i owszem :)
Ale to i dobrze że, takie badania teraz robią w szkołach.:)
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Do góry