Stulejka i wędzidełko

[desper]

Witam
nigdy nie mogłem ściągnąć napletka nawet podczas spoczynku nie dość że nie szło to powodowało niesamowity ból. Przed zabiegiem chciałem przynajmniej pozbyć się tej ogromnej nadwrażliowości. Wstrzykiwałem szare mydło do napletka i trochę ćwiczyłem a kiedyś się zdenerwowałem i najpierw zalałem go spirytusem (takie znieczulenie :wink potem mydłem... i o dziwo zszedł ciężko ale jednak. Dużo chodziłem z odsłoniętym żołędziem, skórka też powoli się rozciągała, teraz w spoczynku bez problemu ściągam w wzwodzie właściwie też mogę go ściągnąć choć nie jest to zaprzyjemne. Ponadto pod sam koniec główki nie mogę łatwo dalej zsunąć, coś go trzyma, jak już zejdzie w rowek to ani na milimetr nie mogę go dalej zsunąć nie czuje jakiegoś większego ucisku ale dalej nie da rady czy to przykrótkie wędzidełko czy jednak dalej stulejka a może to i to? tworzy się też taka jakby oponka z wewnętrznej skórki napletka po paru ruchach, wtedy jest łatwiej ściągać napletek i nie wywija się, bo jak np rano wstane lub nie jest nawilżony to zamiast sie zsuwać to sie wywija od czego to?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7c ... 28fea.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ecb ... 6be66.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/431 ... 05c82.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/149 ... ce5e8.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/296 ... 8b7de.html - wywijanie

 

[mateuszek164]

Witaj

W kwestii pierwszej foty, to wędzidełko masz ok moje to jest naprawdę na skraju urwania. ;/

Co od drugiej i trzeciej, miałem podobnie, ale rozciągnąłem i już jest prawie idealnie

Co do wywijania, tez tak mam, to normalne. Gdy penis jest w spoczynku po ściągnięciu napletka skórki jest sporo i sie może tak wywijać