Witam
Jestem nowy na forum, dlatego nie mogłem się zdecydować w której kategorii utworzyć temat. Na początku wyjaśnię, po co piszę. Chciałbym uzyskać kilka porad od bardziej doświadczonych... hmmm.... użytkowników?, czytelników. Zatem zaczynam.
Mam 26 lat, od kilku mam stulejkę całkowitą. Kiedy byłem małym chłopcem (nie pamiętam dokładnie, w wieku ok.7-8 lat) miałem zabieg odklejenia napletka i stulejki. Po kilku(nastu?) latach, kiedy zacząłem uprawiać seks bez prezerwatyw często robiły mi się delikatne ranki, które stopniowo doprowadziły do stulejki całkowitej. Moja sytuacja zawodowa nie pozwala mi na zabieg "w każdej chwili", co roku mam 2-3 miesięczny okres "wakacyjny" od maja/czerwca do sierpnia. W tym roku zamierzam w końcu zrobić porządek ze swoim penisem, od kiedy mam syna (2 lata) postanowiłem być trochę bardziej odpowiedzialny za swoje zdrowie.
Planuję zabieg w Gdańsku lub Warszawie, lokalizacja obu miast mi najbardziej odpowiada. Zabieg zamierzam wykonać prywatnie. Jak myślicie, ile wcześniej przed planowanym zabiegiem muszę się umówić do lekarza, czy prywatnie jest możliwe wykonanie "od ręki" - tzn. w krótkim odstępie czasowym od umówienia (kilka dni - nie kilka tygodni)? Ile może potrwać całkowity powrót to pełnej sprawości? Jestem prawie zdecydowany na obrzezanie całkowite (ze względu na liczne komplikacje przy plastyce czy niecałkowitym), nie wiem tylko na którą technikę się zdecydować, jaka jest różnica i jaką zalecają już obrzezani faceci? jak często zdarza się że jeden zabieg nie wystarcza na całkowite pozbycie się problemu i co o tym decyduje.
Liczę na wyczerpujące odpowiedzi, pozdrawiam!
Szczególnie zwracam się z prośbą do osób z Trójmiasta.
Jestem nowy na forum, dlatego nie mogłem się zdecydować w której kategorii utworzyć temat. Na początku wyjaśnię, po co piszę. Chciałbym uzyskać kilka porad od bardziej doświadczonych... hmmm.... użytkowników?, czytelników. Zatem zaczynam.
Mam 26 lat, od kilku mam stulejkę całkowitą. Kiedy byłem małym chłopcem (nie pamiętam dokładnie, w wieku ok.7-8 lat) miałem zabieg odklejenia napletka i stulejki. Po kilku(nastu?) latach, kiedy zacząłem uprawiać seks bez prezerwatyw często robiły mi się delikatne ranki, które stopniowo doprowadziły do stulejki całkowitej. Moja sytuacja zawodowa nie pozwala mi na zabieg "w każdej chwili", co roku mam 2-3 miesięczny okres "wakacyjny" od maja/czerwca do sierpnia. W tym roku zamierzam w końcu zrobić porządek ze swoim penisem, od kiedy mam syna (2 lata) postanowiłem być trochę bardziej odpowiedzialny za swoje zdrowie.
Planuję zabieg w Gdańsku lub Warszawie, lokalizacja obu miast mi najbardziej odpowiada. Zabieg zamierzam wykonać prywatnie. Jak myślicie, ile wcześniej przed planowanym zabiegiem muszę się umówić do lekarza, czy prywatnie jest możliwe wykonanie "od ręki" - tzn. w krótkim odstępie czasowym od umówienia (kilka dni - nie kilka tygodni)? Ile może potrwać całkowity powrót to pełnej sprawości? Jestem prawie zdecydowany na obrzezanie całkowite (ze względu na liczne komplikacje przy plastyce czy niecałkowitym), nie wiem tylko na którą technikę się zdecydować, jaka jest różnica i jaką zalecają już obrzezani faceci? jak często zdarza się że jeden zabieg nie wystarcza na całkowite pozbycie się problemu i co o tym decyduje.
Liczę na wyczerpujące odpowiedzi, pozdrawiam!
Szczególnie zwracam się z prośbą do osób z Trójmiasta.