Stulejka całkowita.

[Maf]

Witam wszystkich obecnych na forum Mam 16 lat i o swoim problemie (stulejka całkowita) wiem już od jakiś 2-3 lat.
Dowiedziałem się, kiedy wszedłem w ten nastoletni wiek i zacząłem interesować się sexem jak każdy nastolatek. Gdy oglądałem filmy pornograficznie, wiedziałem, że z moim małym jest problem. Podchodziłem do tej sprawy zbyt niepoważnie.. i postanowiłem, że jak będę chory to pójdę do lekarza rodzinnego i wtedy przy okazji zapytam o skierowanie do urologa.
I tak się stało. Jestem przeziębiony i idę za 30 minut do lekarza rodzinnego w moim miasteczku .
Czyli rozumiem, że normalnie mam powiedzieć do Pani doktor : Czy mógłbym dostać skierowanie do urologa, ponieważ mam stulejkę i chciałbym z nim na ten temat porozmawiać. ?
Gdy wczoraj dowiedziałem się, że dziś muszę iść do lekarza, to od razu zacząłem coś szukać na temat stulejki. I tak oto trafiłem do Was
Pół nocy czytałem to forum i bardzo dużo zrozumiałem. Myślę, że powiem wszystko rodzicom, jak będę miał już umówioną wizytę u urologa. A Wy jak myślicie ? Jak Powinienem się zachowywać?
Czytałem post "Stulejka od a do z". Dzięki temu wpisowi jeszcze bardziej mnie zachęciliście do podjęcia tego zabiegu
ale mam takiego stresa, że szok . Boję się że będzie bolało itp. itd.
Mam do Was parę pytań ( Jak gdzieś są na nie odpowiedzi , to bardzo przepraszam, ale jestem w stresie, że tylko Wasze odpowiedzi mi pomogą ):
1. Mam stulejkę całkowitą, i chciałbym zrobić obrzezanie częściowe. co o tym myślicie ?
2. Jestem niepełnoletni. Czy muszę iść na wizytę do urologa z rodzicami/opiekunami?
3. Gram w piłkarskim klubie, i teraz trwa sezon i skończy się dopiero gdzieś za miesiąc. Na ile czasu będę musiał sobie dać spokój ze sportem?
4. Czy po operacji będę mógł normalnie chodzić ?
5. O co chodzi z tymi szwami ? po operacji będą mi zszywali mój interes ?
Proszę o odpowiedzi, Tylko Wy mi możecie pomóc. Z góry dziękuję i pozdrawiam

 

[sławek83]

1. Myślę że lekarz jak zobaczy to stwierdzi co można z tym zrobić, bynajmniej u mnie tak to wyglądało.
2. Wydaje mi się że lepiej byłoby iść z kimś z rodziców. Ale czy musisz tego nie wiem.
3. Na zabieg możesz przecież iść po zakończeniu sezonu piłkarskiego a ze sportem to myślę że przynajmniej miesiąc będziesz musiał sobie odpuścić ale to też zależy dużo od tego jak będzie się goiło wszystko.
4. Ja pierwsze 3, 4 dni ograniczałem chodzenie bo mnie wszystko bolało tam przy Wacku jak się ruszałem. Z domu wyszedłem po tygodniu ale i tak odczuwałem dyskomfort. Ale to też u każdego inaczej wygląda. Ja bym ci proponował pierwszy tydzień przesiedzieć w domu żeby wszystko mogło się ładnie goić a myślę że pierwsze dni po zabiegu są najważniejsze i mają duży wpływ na przebieg całego gojenia.
5. Po zabiegu będziesz miał kilka szwów, najprawdopodobniej samo rozpuszczających się. Nie martw się niczym, one same wychodzą z czasem a to z jakim czasem to też i każdego indywidualnie wygląda.

Ogólnie, wiem że to duży stres dla ciebie ale my tu wszyscy przechodziliśmy to samo i wierz mi że każdy bał się tego panicznie (przynajmniej ja). Dzisiaj wiem że dużo rzeczy sam sobie wmawiałem i niepotrzebnie się nakręcałem. Sam zabieg nic nie boli, nie masz się czym przejmować. Prawdopodobnie dostaniesz znieczulenie miejscowe które zresztą jest chyba najgorsze ale do przeżycia.
Idź stary z tym i nie bój się!! Zobaczysz że po zabiegu szybko o tym zapomnisz i będziesz się z tego śmiał. Życzę ci powodzenia

 

[Maf]

Właśnie wróciłem od lekarza rodzinnego. Pani doktor taka laska, że szok
no i zapytałem : Pani doktor, jest taka sprawa, że mam problem z moim przyrodzeniem i czy mógłbym dostać skierowanie do urologa.
A Pani Doktor : Dobrze, ale czy mogła bym to najpierw zobaczyć ?.
No to ja zgodziłem się. Mój wacław był w spoczynku.
ona zobaczyła, zaczęła naciągać i tak trzy razy naciągnęła i po raz pierwszy zobaczyłem swojego żołędzia w świetle dziennym... Nie wiem jak ona to zrobiła.. teraz w domu też jak naciągnę z dwa razy to odkrywa się, ale strasznie powoli. a z tego co wiem, to naciąganie napletka powinno zejść gładko, szybko i płynnie. Wcześniej mi to sprawiało ból, teraz na szczęście nie boli ale strasznie powoli mi się naciąga ten napletek... No i jak dotykam palcem żołędzia, to strasznie, strasznie boli, ale wiem dlaczego
No i ona tak zobaczyła na mojego wacka i powiedziała, że wszystko gra (??)
no ale i tak powiedziała, żebym się upewnił u urologa po czym napisała mi skierowanie.
i pytanie : Co ja mam teraz zrobić ? trzeba się jakoś rejestrować u urologa ? komu mam dać te skierowanie ? Pozdrawiam

 

[Maf]

Wychodzi na to, że to nie stulejka całkowita, lecz niecałkowita
bo gdy mój interes jest w spoczynku, to naciągam go , ale strasznie powoli, ale widze go całego.
ale gdy jest w stanie gotowości, to napletek nie schodzi samouczynnie , wręcz musze go naciągać sam i do tego ledwo do połowy dam rade bo dalej boli

 

[eustachu]

Porozmawiaj z rodzicami. Musisz iść do rejestracji w swojej przychodni i tam pokazać skierowanie. Nie bój się!!! Też się bałem i to makabrycznie, a 2 dni temu miałem zabieg i wszystko jest cacy. Ja miałem plastykę napletka i przez tydzień nie muszę iść do szkoły (nie da się założyć gaci bo jest tkliwe bardzo) i na 90 dni pani doktor zaleca powstrzymanie się od aktywności fizycznej.

 

[Spector]

Jak nie masz 18 lat to raczej powinieneś iść z rodzicami ,a na zabieg to już na 100% ,bo trzeba zezwolenie podpisać.Nie bój się w końcu to Twoi rodzice i raczej Ci pomogą niż zaszkodzą .Do urologa możesz się telefonicznie zarejestrować.

 

[Maf]

Spoko, z rodzicami jakos dam rade ale najbardziej dziwi mnie to, ze ta lekarka jak ogladala moj interes, to po trzecim naciagnieciu napletka z ledwoscia odslonil sie zoladz i ona mowi ze jest dobrze.. ja wiem, ze jest zle bo to powinno gladko, nawet samouczynnie schodzic... a w stanie gotowosci to juz zupelnie napletka nie sciagne bo boli... a ona mowi ze jest ok... pojde do urologa to wiecej sie dowiem na ten temat.
jeszcze raz wielkie dzieki za wsparcie

 

[Spector]

No raczej w porządku nie jest ,ale skoro się udało ściągnąć to jest częściow ,a nie całkowita stulejka.