Tak to wyglądało jak robiłem zdjecia. Przepraszam za puste posty wyżej ale nie chciały mi się załadować zdjęcia nie wiem czemu. Sytuacja po tych dwóch czy trzech dniach wiele się nie zmieniła, trochę mi się ruszyła jedna czy dwie zszywki tam na opatrunku po nocy było trochę krwi No i mam wrażenie ze na samej żołędzi jest lekka opuchlizna tak jakby tam się trochę surowicy/ chłonki zebrało i przy koronie żołędzi trochę się naskórek złuszczyć myśle ze tez z powodu tej lekkiej opuchlizny jakby pod samym naskórkiem żołędzi. Za pare dni po równych dwóch tygodniach wrzucę jakieś zdjecia jak będzie jakaś różnica.