• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Spuchnięte wędzidełko po obrzezaniu problem

Riko

New member
Witam.

18 lutego miałem zabieg obrzezania połączony z wydłużeniem wędzidełka. Rany prawidłowo się goją, szwy powoli wypadają, opuchlizny brak, z wyjątkiem wędzidełka. Po zabiegu miałem na nim ranę, po zagojeniu odpadł od niej strup (teraz myślę, że odpadł razem ze szwami bo nie mam szwów od góry wędzidełka).

Czy uważacie, że ze zdjęć wynika, że mam wędzidełko przerwane/naderwane? Problem jest taki, że po nocy mam sporą opuchliznę wędzidełka, która w czasie dnia schodzi (odnawia się po nocy itd. - obserwuję to od kilku dni). W piątek mam wizytę u lekarza, tyle że do tego czasu chyba oszaleję z nerwów. W piątek minie 3 tygodnie, zaś wędzidełko wygląda tak jakby było zaraz po zabiegu.

Czy miał ktoś z Was taki przypadek?
Czy z załączonych zdjęć wynika, że mam przerwane wędzidełko? Jest ta żyłka która w jednym miejscu się zaczyna, później jej praktycznie nie ma. Napletek mam odciągnięty z racji obrzezania (ma nachodzić tylko trochę na żołądź). Przy wzwodzie zauważyłem, że ta opuchlizna się rozciąga i w zasadzie jej nie widać, nie boli także wędzidełko (lub to co z niego zostało).

link do zdjęć
 

ks4s

Member
Miałem dokładnie to samo, z tym, że inny rodzaj obrzezania i mam bardzo podobnie do Ciebie, jestem już dużo dłużej po zabiegu.
Ten stan po prostu potrzebuje czasu. Nie pozostało Ci nic innego, niż trzymać się zaleceń lekarza.
 

nope

Well-known member
Twoje wedzidelko wyglada dobrze. To ze ci zostaly jakies kulki po wedzidelku malutkie to tym sie nie przejmuj. To są jego pozostałości.
Co to opuchlizny nie doradzę.
 

Riko

New member
Dzięki za odpowiedzi. Trochę podniosły mnie na duchu. Być może opuchlizna wynika z tego, że zostało dużo szwów pod spodem i po ich wyciągnięciu/rozpuszczeniu sytuacja się poprawi.

Z tym wędzidełkiem wystraszyłem się, że nie powinno być "pozostałości" skoro miałem mieć plastykę polegającą na przedłużeniu.
 

nope

Well-known member
Przedłużeniu? Różnie to widze nazywają. Nic innego nie ma miejsca jak usuwanie wędzidełka. Jedynie kwestia tego czy usunięte zostanie całkowicie czy coś z niego pozostanie.
 

Riko

New member
Nie wiem, kompletnie się na tym nie znam. Rozróżniają plastykę wędzidełka (przecięcie i zszycie powodujące jego przedłużenie) oraz całkowite wycięcie (przy low and tight) - stąd uznałem, że skoro coś mi tam zostało to nie zostało usunięte całkowicie tylko przedłużone. Dlatego moje obawy, że skoro to co zostało jest dość nierówne i w sumie wygląda na przerwane/naderwane (np. skutek wypadnięcia szwów) to jest coś nie w porządku.
 

nope

Well-known member
Po zdjeciach wyglada okej wedzidelko przerobione. Kwestia tylko opuchlizny żeby zeszla wiec nie mysl o tych kuleczkach.
 
Do góry