Witam.
18 lutego miałem zabieg obrzezania połączony z wydłużeniem wędzidełka. Rany prawidłowo się goją, szwy powoli wypadają, opuchlizny brak, z wyjątkiem wędzidełka. Po zabiegu miałem na nim ranę, po zagojeniu odpadł od niej strup (teraz myślę, że odpadł razem ze szwami bo nie mam szwów od góry wędzidełka).
Czy uważacie, że ze zdjęć wynika, że mam wędzidełko przerwane/naderwane? Problem jest taki, że po nocy mam sporą opuchliznę wędzidełka, która w czasie dnia schodzi (odnawia się po nocy itd. - obserwuję to od kilku dni). W piątek mam wizytę u lekarza, tyle że do tego czasu chyba oszaleję z nerwów. W piątek minie 3 tygodnie, zaś wędzidełko wygląda tak jakby było zaraz po zabiegu.
Czy miał ktoś z Was taki przypadek?
Czy z załączonych zdjęć wynika, że mam przerwane wędzidełko? Jest ta żyłka która w jednym miejscu się zaczyna, później jej praktycznie nie ma. Napletek mam odciągnięty z racji obrzezania (ma nachodzić tylko trochę na żołądź). Przy wzwodzie zauważyłem, że ta opuchlizna się rozciąga i w zasadzie jej nie widać, nie boli także wędzidełko (lub to co z niego zostało).
link do zdjęć
18 lutego miałem zabieg obrzezania połączony z wydłużeniem wędzidełka. Rany prawidłowo się goją, szwy powoli wypadają, opuchlizny brak, z wyjątkiem wędzidełka. Po zabiegu miałem na nim ranę, po zagojeniu odpadł od niej strup (teraz myślę, że odpadł razem ze szwami bo nie mam szwów od góry wędzidełka).
Czy uważacie, że ze zdjęć wynika, że mam wędzidełko przerwane/naderwane? Problem jest taki, że po nocy mam sporą opuchliznę wędzidełka, która w czasie dnia schodzi (odnawia się po nocy itd. - obserwuję to od kilku dni). W piątek mam wizytę u lekarza, tyle że do tego czasu chyba oszaleję z nerwów. W piątek minie 3 tygodnie, zaś wędzidełko wygląda tak jakby było zaraz po zabiegu.
Czy miał ktoś z Was taki przypadek?
Czy z załączonych zdjęć wynika, że mam przerwane wędzidełko? Jest ta żyłka która w jednym miejscu się zaczyna, później jej praktycznie nie ma. Napletek mam odciągnięty z racji obrzezania (ma nachodzić tylko trochę na żołądź). Przy wzwodzie zauważyłem, że ta opuchlizna się rozciąga i w zasadzie jej nie widać, nie boli także wędzidełko (lub to co z niego zostało).
link do zdjęć