Totalna bzdura bez podstaw naukowych. Zakażmy więc wytrysków! Albo piszmy na prezerwatywach tak jak na paczkach papierosów: wytrysk albo śmierć.Wytrysk u faceta niesie ze sobą negatywne skutki. Proste.
To straszny błąd tak myśleć.Za taką postawa, kryje się po prostu wrogość wobec seksualności w ogóle. Konsekwencją tego przesądu jest nieudane życie seksualne.
A ja zachęcam do sięgnięcia do fachowej wiedzy, takiej książkowej, ewentualnie udanie się do seksuologa, by wyjaśnił.autopsja i to samo u innych facetów -> internet
W internecie są różne opinie. Jak widzisz choćby po tym forum, nie ma tu zbyt wielu chętnych do przyjęcia Twojej wizji i obsesji na temat masturbacji. To jednak nie jest argument. Nie ma żadnych dowodów naukowych, że masturbacja (w granicach jakiegoś rozsądku) jest szkodliwa. Te twoje strony internetowe, które tak kiedyś propagowałeś, świadczą tylko o tym, że lęki seksualne wyrządzają nadal wiele szkody wielu ludziom na całym świecie. To dziedzictwo przeszłości, przesądów, religijnej moralności wrogiej czerpaniu przyjemności z seksu. Inną kwestią jest to, że w subkulturze bdsm jest bardzo często wykorzystywany zakaz masturbacji, by dręczyć "niewolnika'. Jestem ciekawy, ile tych stron internetowych ma takie korzenie.Często to są fantazje erotyczne, takie bardzo soft porno.
Warto też bardzo podejrzliwie podchodzić do stron w internecie dotyczących obrzezania.Obrzezanie to bardzo silny fetysz i po prostu przyciąga często osoby, które szukają zaspokojenia dręczących ich potrzeb.
Proszę więc nie dezawuować wiedzy naukowej, bo mimo tego, że i ona może się mylić i nie raz się myliła, to ciągle jest najbardziej wiarygodnym źródłem ludzkiej wiedzy. Prawdziwa nauka bowiem weryfikuje , sprawdza i podaje w wątpliwość swoje twierdzenia. Opinii w internecie,anonimowych, nie opartych na sprawdzalnych faktach, dokumentacji, nie należy traktować zbyt poważnie.