Skrzywienie penisa...

[mowieniestulejce]

No cóż... jakby to powiedzieć, dostał mi się pełen pakiet od losu, po zabiegu na stulejkę, który miałem jakieś 5 miesięcy temu, teraz pytam Was o skrzywienie penisa.

Czy takie skrzywienie jest koniecznie do zabiegu, czy też przejdzie, jak sądzicie (tylko nie pytajcie stulejarza czy mi przeszkadza we współżyciu )? Załączam zdjęcie:

Tutaj jeszcze inne:

http://i.imgur.com/H5vijYv.jpg?1
http://i.imgur.com/moS1a3z.jpg?1
http://i.imgur.com/SpSSkjU.jpg?1
http://i.imgur.com/Pq0hXgV.jpg?1
http://i.imgur.com/BCPZeGk.jpg?1

 

[Ktosek]

Moim skromnym zdaniem dasz radę współżyć

 

[Krzywy_iphone6]

Też mam podobnie krzywego ale możesz ruchać, chyba że partnerka lubi regularne kształty, ale większość Lasek nie zachwyca się kształtami penisa więc no problemo.

 

[mowieniestulejce]

No to dzięki Wam bo na pewno mnie sporo pocieszyliście Ale jak ktoś ma jeszcze jakieś zdanie, to bardzo proszę o wyrażenie się, bo mimo wszystko nie jestem pewien, czy to tak zostawić.

 

[ali1989]

ja tu żadnego problemu nie widzę

 

[mowieniestulejce]

Hmm... w takim razie może faktycznie nie jest z tym tak źle

 

[idealowiec]

bo nie jest. nie masz powodow do obaw

 

[kRiss]

http://i.imgur.com/kqquA19.jpg
http://i.imgur.com/K1jspYY.jpg

Panowie, z takim skrzywieniem da radę współżyć? Kąt jest oczywiście źle zmierzony.

 

[Ktosek]

Sądzę, że każde skrzywienie jest poniekąd sprawą indywidualną jeżeli chodzi o możliwość współżycia. Dla mnie wygląda to na ok. 80-90 stopni.

 

[dieselpower]

Tak zamazales reszta tla ze nie widac jak to skrzywienie. W lewo i w dol??? Dla mnie to cos kolo 70° czy da sie współżyć? Przeważnie sie da, tylko może to byc baaardzo trudne. Wiadomo w takim skrzywieniu ciezko wsadzic noe mowiac juz o ruchach posuwistych.

 

[kRiss]

Tak, w dół i lekko w lewo. To drugie, myślę, nie powinno stanowić problemu. Do tego stulejka całkowita. Na jej usunięcie na pewno się zdecyduję, bo chyba nie zaryzykuję zbliżenia z taką stulejką. Co do ewentualnego zabiegu prostowania, zobaczymy, co czas pokaże. Najpierw zapewne spróbuję działać z takim, a nie innym członkiem. Tylko ciekawi mnie, czy ktoś ma podobnie i już próbował, jak to jest.