• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Seks po zabiegu wędzidełka i plastyka napletka

Ricardoo

New member
Witam,
Jestem miesiąc po zabiegu. Wszystko wydaje się być dobrze. Przez regularne ćwiczenia i dotyk zlikwidowałem nadwrażliwość, dbam o higienę. Zostały 2 ostatnie szwy, to pewnie kwestia kilku dni.. myślę powoli o figlach. :)
I tu głupia sprawa, jak to powinno wyglądać? Całe życie masturbacja i seks ze stulejką, nigdy poza higieną nie miałem odsłoniętego grzybka.
Napletek musi zejść poniżej rowka w trakcie erekcji? Po seksie/masturbacji gładko wróci na miejsce? Ściągam przed czy jak już stoi?
Nie ukrywam, że się obawiam jak to ma działać.

Dzięki i pozdro!
 

Trolo

Well-known member
Do masturbacji to dowolnie jak Ci będzie wygodniej/przyjemniej. Ale jakiś nawilżacz (krem/oliwka) powinien umilić sprawę. Jeżeli chodzi o seks to jak podniecisz kobietę zrobi się mokra to wsuniesz się bez problemu i napletek się zsunie sam, a możesz też wkładać już zsuniętego. Do gumki zsuwasz napletek i zakładasz gumkę.
 

adamek22

Member
Jak sobie poradziłeś z nadwrażliwością?
I jak coś to podrzucaj relacje co dalej z tym stosunkiem u Ciebie, bo też ciekawi mnie pierwszy stosunek po tym okresie leczenia.
 

Ricardoo

New member
Panowie, czy według Was nie ma ryzyka, że po seksie nie będę mógł zasunąć napletka z powrotem?
Próbowałem jakiś czas temu masturbacji ale jeszcze był ostatni szew.. Ściągnąłem skóre, targałem Freda i potem żołądź był opuchnięty i pół godziny nie mogłem go naciągnąć. Polewałem zimną wodą, okład z lodu i jakoś się udało. Ale zestresowany byłem jak nie wiem co. Po prostu grzybek był szerszy wyraźnie od reszty penisa i skóra nie mogła się tak rozciągnąć..
Boje się seksu do dzisiaj mimo, że minęły już 2 miesiące od tego czasu.. Jak się mastrubuje to staram tak, żeby skóra nie schodziła... Przy seksie oralnym zaczęła mi schodzić ale spękałem i była przerwa...
Ktoś z Was też miał takie obawy??
Dzięki za pomoc...
 

Ricardoo

New member
Jeszcze dopisze, że wtedy robiłem na sucho... Przed zabiegiem nigdy nie stosowałem bo była skóra napletka dookoła i było okej. Czy to był mój błąd? A dwa miesiące są od zabiegu a nie od tej masturbacji nieszczęsnej.
 

Trolo

Well-known member
No to raczej musisz sobie posprawdzać wszystko samemu. Po obrzezaniu czy tam plastyce raczej powinno się stosować coś do nawilżenia, żeby był poślizg. Napletek powinien zejść za żołędzia i tam pozostać. Po opadnięciu nasuwasz go z powrotem. Jeżeli puchnie to trzeba trenować samemu.
 

Podobne tematy

Do góry