Cześć, jestem dziś około półtora miesiąca po zabiegu i chciałbym spytać o parę spraw, najpierw czy wszystko w porządku z moim wedzidelkiem? Wygląda conajmniej dziwnie, ale być może taka po prostu moja uroda. Druga sprawa to przy ściąganiu napletka w spoczynku zwija się on jakby w rulonik, jednak jak dziś udało mi się ściągnąć w zwodzie, to nie zwija się on w ten rulonik tylko jakby schodzi po prostu, a ten rulonik zostaje w środku, dodatkowo jeszcze dosłownie z milimetr napletka ciężej schodzi na samym środku, muszę trochę popracować żeby go dociągnąć, no i teraz moje pytanie czy ma tak samo zwijać się jak w spoczynku czy po prostu byleby zszedł? Wrzucam pare zdjęć wędzidełka i jak to wygląda w zwodzie z tym napletkiem