Cześć, mam dla Was cierpiących na IBS dobrą wiadomość - być może da się to wyleczyć (z prostatą jest gorzej). Ja się męczyłem 2011-2016 z IBS i lekarze leczyli u mnie objawy przez paroksetynę, zioła, probiotyki, a u podstaw choroby leżały nietolerancje pokarmowe. Zrobiłem w 2017 badanie za (wtedy) około 1700 zł w Alabie i wyszła mi nietolerancja na gluten, orzechy, kakao, kawę, mleko (kazeina i laktoza) i kilka innych rzeczy. Odkąd stosuję ścisłą dietę bez tych rzeczy - z IBS nie mam problemu, minęło wszystko, pozostało mi tylko bakteryjne zapalenie prostaty. Mnie też fluorochinolony okaleczyły i rok już się leczę po nich, ale jest trochę lepiej. Badań zrobiłem w pizd. - u reumatologa wszystkie badania pod słońcem w normie. Na boreliozę trzy razy się badałem (western blot, ELISA, jakieś inne PCR) i nie mam, a kleszcza w życiu raz miałem i był usunięty szybko. Wydaje mi się, że mózg ludzki jest tak skomplikowany, że czasami te dolegliwości stawowe, ścięgien i mięśni to może też być nerwica psychosomatyczna utajona (niekoniecznie piję tu do Was). Leczyłem się na to i od nerwicy miałem bardzo chore serce, a w badaniach wszelkich miałem zdrowe jak dzwon, potem mi przeszło na głowę - miałem migreny jak nie wiem co. Ciężka tragedia wydarzyła się w moim życiu i te wszystkie emocje tak się objawiały. Jakby coś to służę pomocą na PW.Psychotropy kiedyś dostałem na silną bezsenność.
To nie dla mnie.
Tym nie. Fizjoterapią, ziołami (tarczyca bajkalska, mniszek lekarski, arcydzięgiel litwor), witaminami i dobrym nastawieniem. To ostatnie wiem, że brzmi jak coś z pogranicza szamanizmu i medycyny ludowej, ale mam wrażenie, że jest niezbędne. Poza tym wierzę, że kiedyś musi być w końcu dobrze, a nie chcę zmarnować sobie życia czekaniem na lepszy czas. Najchętniej chciałbym - chyba jak każdy, bym jutro rano się obudził i było dobrze, ale trzeba czasu.Jak leczysz uszkodzenia po FQ ? Psychtropami ?
Nie probowalenm jej. Tez mam problemy ze stawamiMnie wszystko wyglądało dość podobnie zastanawiam się ile masz lat i czy bolały cię też inne stawy łokcie kolana i czy kolokwialnie mówiąc strzelają tak jak mnie. Ja mam te objawy najprawdopodobniej od prostaty im mocniejsze pieczenie w cewce tym mocniej bolą kości i stawy. Zrób sobie jeszcze posiew nasienia jeżeli będzie ujemny wymaz z cewki moczowej dobrze zrobiony. Mnie doraźnie pomaga fitolizyna w tabletkach 20 zł opakowanie można jeść do woli bo to zioła. Wszystkie inne badania u mnie były tak samo negatywne reumatolog i neurolog też nic nie pomogli.
Napisz jak działa na Ciebie wysiłek fizyczny, zwłaszcza angażujący tyłek, miednicę, czy uda? Typu jazda na rowerze, basen, seks. Aha i napisz, czy krocze, pachwiny są tkliwe/bolesne pod wpływem ucisku, zwłaszcza po wytrysku jak Cię mocniej boli.Moje objawy pojawiają sie po ejakulacji a potem każde oddanie moczu je poęguje:
1. Ból w kroczu
2. Ból miednicy
3. Ból kręgosłupa aż do szyjnego
4. Bóle stawów
5. Rózne pieczenia i kłucia
Wykluczone wszystkie bakterie i wirusy w tym borelka, chlamydie i inne, w posiewach czysto.
Wszystko zaczyna się po EJAKULACJI.
Relanium pomaga po 4 dniach intensywnego stosowania (3x5mg przez 4 dni), pomaga tez fala uderzeniowa (kilka sesji) i jest spokój do.... nastęnego wytrysku gdzie wszystko wraca, bóle kości stawów, napięcia...... (czasami wytrysk pomaga ale rzadko i wtedy jak ręką odjął).... ale w 90% szkodzi i zaczyna całą ekspansje OBJAWÓW !!!!!
Jakby to była BORELKA czy inne RZS i inne świństwo to by WYTRYSK tego nie aktywował, chodzi o coś innego, ale spektrum objawów (bóle kości, stawów, mięśni, neurologiczne objawy) jest nie do wytrzymania.
U Ciebie z tym wytryskiem to dziwna sprawa u mnie nie powodują żadnych różnic ból jest stały i na znośnym poziomie tylko stawy zaczynają coraz bardziej trzeszczeć tak samo jak u Ciebie wszystko inne jest wykluczone. Pozostaje tylko ten enterococcus fecalis. Miałem wizytę u Szmera powiedział że tego typu bóle są jak najbardziej prawdopodobne. Przepisał Unasyn 375 którego nigdzie w Polsce nie można kupić i w Niemczech też już go brakuje i dalej jestem w kropceMoje objawy pojawiają sie po ejakulacji a potem każde oddanie moczu je poęguje:
1. Ból w kroczu
2. Ból miednicy
3. Ból kręgosłupa aż do szyjnego
4. Bóle stawów
5. Rózne pieczenia i kłucia
Wykluczone wszystkie bakterie i wirusy w tym borelka, chlamydie i inne, w posiewach czysto.
Wszystko zaczyna się po EJAKULACJI.
Relanium pomaga po 4 dniach intensywnego stosowania (3x5mg przez 4 dni), pomaga tez fala uderzeniowa (kilka sesji) i jest spokój do.... nastęnego wytrysku gdzie wszystko wraca, bóle kości stawów, napięcia...... (czasami wytrysk pomaga ale rzadko i wtedy jak ręką odjął).... ale w 90% szkodzi i zaczyna całą ekspansje OBJAWÓW !!!!!
Jakby to była BORELKA czy inne RZS i inne świństwo to by WYTRYSK tego nie aktywował, chodzi o coś innego, ale spektrum objawów (bóle kości, stawów, mięśni, neurologiczne objawy) jest nie do wytrzymania.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
J | Bóle po oddaniu moczu | Prostata | 8 | |
B | Bóle jąder i palenie w prostacie , prośa o jakąkolwiek pomoc. | Prostata | 8 | |
A | Bóle prostaty a schorzenia kręgosłupa - to może wam pomóc! | Prostata | 4 | |
K | Bóle penisa po operacji! | Skrzywienie prącia | 3 |