Czy uważacie że alkohol może bardzo negatywnie wpłynąć na gojenie się ran?
Wiem że działa przeciwzakrzepowo na krew... Kumpel zjeżdża na długi weekend majowy z zagranicy i już dzwonił wcześniej że bez 0.7 przynajmniej się nie obejdzie bo długo się nie widzieliśmy, a najlepszy kumpel, znamy się od urodzenia.
Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie, sięgaliście bo jakiś alko podczas rekonwalescencji?
Wiem że działa przeciwzakrzepowo na krew... Kumpel zjeżdża na długi weekend majowy z zagranicy i już dzwonił wcześniej że bez 0.7 przynajmniej się nie obejdzie bo długo się nie widzieliśmy, a najlepszy kumpel, znamy się od urodzenia.
Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie, sięgaliście bo jakiś alko podczas rekonwalescencji?