• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Rano miałem zabieg...

krakus81

New member
Ja 5ty dzień walczę z nadwrażliwością, i jest trochę lepiej. Na noc staram się go ciasno obwijać i przylepiać do podbrzusza, w dzień trzymam go w pionie. Przez pierwsze dni chodzenie okrakiem i małymi kroczkami to norma.
 

Osobnik123

New member
Dobry Boże... przecież za dwa tygodnie szkoła... a w liceum nie mogę sobie pozwolić na opuszczanie...
krakus a powiedz mi, ty masz bieliznę ? Bo ja nie dam rady. Najmniejsze dotknięcie to cholerne pieczenie, dlatego siedze i chodzę praktycznie nago. A co zrobić na noc ? Tak bym chciał normalnie spać ... przykleić ?
 

krakus81

New member
Ty masz szkołę, ja za kilka dni muszę być w pracy. Przez pierwsze dni też rozważałem chodzenie bez bielizny, ale lekarz mi zabronił. Ciasno do góry w ciasnej bieliźnie, tak się ma hartować. Po kilku dniach przez spodnie i bieliznę jeżdżę sobie palcem po główce by się przyzwyczaić.
 

patryk9312

New member
Osobnik123 napisał:
Ja.... ja chyba nie dam rady... skoro dotknięcie doprowadza mnie do szewskiej pasji, to co dopiero stały kontakt ?

No chyba logiczne ze musi mieć dotyk by szybciej sie przyzwyczail zwłaszcza ze masz częściowe i napletek jakis tam masz, jesteś pewny ze to zoladz Cie tylko boli ?
 

Osobnik123

New member
Cześć chłopaki... pokażę wam jak wygląda mój mały teraz.

http://imgur.com/xGqYtTw
http://imgur.com/pIMPvjD

Wstrętnie to wszystko wygląda... wszędzie czarno-czerwony kolor, ale podejrzewam, że to opuchlizna, sączy się jakaś ropa, ma tak być ?

Najbardziej się jednak boję... boo dziś będę musiał zdjąć napletek, żeby umyć żołądź. Spodziewam sie bólu... zrobić to normalnie czy pod wodą ? proszę o jakieś rady. Myć zamierzam wodą z szarym mydłem.
A co do noszenia bielizny... to jest niemożliwe. No przy takim pieczeniu nie wytrzymam. Powinienem poczekać aż opuchlizna zejdzie i dopiero wtedy hartować żołądź ?

I jeszcze jedno. Widzicie na moim penisie takie uwypuklenie z jednej strony ? Jest taki grubszy o wiele. Co to może być ? Bardzo was proszę o pomoc.
 

Osobnik123

New member
Chciałem spróbować zdjąć napletek, jednak to piecze i boli, więc nie zrobiłem tego... ale muszę przecież dbać o higienę... Boże, dlaczego mnie to spotkało...
 

Osobnik123

New member
Postanowiłem to zrobić sposobem. Obejrzałem parę kobiecych tyłków i wykorzystałem erekcję. Zdjąłem trochę z jednej strony, ale tam gdzie mam jakiś obrzęk czy nie wiem co to jest nie dam rady... piecze, boli. Ludzie, pomóżcie, proszę... Zamieszczam zdjęcia.
P.S jak właściwie mam zdejmować napletek... ? nigdy tego nie robiłem. Powoli ? Też czujecie pieczenie kiedy to robicie ? Czym jest ono spowodowane ?


1. http://imgur.com/0Aoq9Ig - to po prawej stronie, taka opuchlizna czy co to jest ? NIe wiem jak mam zdjąć ten napletek...
2.http://imgur.com/lKec8oy - Widzicie ? z jednej strony widać skórkę ( podejrzewam od napletka) jak schodzi i się " marszczy " a tam z drugiej strony... takie " wybrzuszenie " Co to jest ? Matko, wszedzie jakieś rany, czerwone, blizny... A jeszcze 3 dni temu byłem szczęśliwym człowiekiem. Grałem sobie w piłkę, śmiałem sie z przyjaciółmi...
 

Osobnik123

New member
Odnosząc się do zdjęcia numer 2. Mam dwa pytania.


1. Widzicie to czerwone na żołędziu ? Czy to jest stan zapalny ?

2. Co to jest z tej prawej strony ? Opuchlizna ? Kiedy mam naciągnięty napletek, to jest czerwone, takie napuchnięte, dodatkowo z penisa cieknie mi ropa.

Bardzo proszę się temu przyjrzeć i mi odpowiedzieć...
Dziś w wodzie z szarym mydłem ściągnąłem napletek z jednej strony, góry i dołu, ale tam gdzie jest ta " bańka" nie dałem rady... Nie wiem co to jest. żołądź jest w wielu miejscach taka czerwona, przekrwiona. Tutaj zamieszczam zdjęcie :
http://imgur.com/zksjnxm
 

inverso86

New member
Nie jestem specjalistą. Rady które otrzymujesz ode mnie i pozostałych forumowiczów są na podstawie własnych doświadczeń oraz analizy innych postów. Jeżeli masz poważne wątpliwości to skontaktuj się z lekarzem choćby po to abyś miał święty spokój i dla zdrowia psychicznego. Nikt nie wyczaruje Ci 100% trafnej diagnozy, tylko lekarz może to zrobić. W mojej ocenie (ale to jest moja ocena) jesteś trochę przewrażliwiony. Ja wiem że penis to najważniejsza część męskiego ciała (wolałbym stracić obie nogi niż penisa) ale u Ciebie nie wygląda aż tak źle. Czyść na tyle na ile możesz i nie rób nic na dużą siłę. Możesz go pogimnastykować trochę ale nie przesadzaj. Zawiń w opatrunek i zajmij się czymś żeby tyle nie myśleć. Czas leczy rany. Ja też miałem częściowe. Lekarz mi zaraz po zabiegu sciągnął napletek pod żołądź i tak zostawił więc nie miałem problemu z higieną. Do dziś nie mogę go naciągnąć na żołądź ponieważ mam obrzęk tzw. "oponkę" ale się nie przejmuje bo z czasem zejdzie. Jestem 18. dzień po zabiegu. Jedzna rada: zajmij się czymś, nie myśl tyle i słuchaj lekarza. Każdy lekarz ma swoje (często inne) zalecenia ale to lekarz i wie lepiej niż my (przynajmniej najczęściej).
 

Osobnik123

New member
Dziękuję bardzo za Twoje zdanie :). Ale jak myślisz, to zaczerwienienie to jest stan zapalny ? Albo ta opuchlizna z boku, to zwykła opuchlizna, czy coś gorszego ? Proszę o Twoją opinię
 

sucharek

New member
Mi lekarz przepisał Sudafed na nocne wzwody jedna tabletka przed snem i nie jest to aż tak uciążliwe, ale ten twój ból leży bardziej pewnie w psychice bo no chyba każdy z nas miał to samo i każdego to boli/ało (chociaż ja sam przyznam się że po zabiegu nie czułem żadnego bólu) więc z własnego doświadczenia radzę ci znalezc sobie jakieś czaso chłonne zajęcie żebyś o tym nie myślał
to naprawdę pomaga bo człowiek im więcej o tym myśli tym bardzie się dołuje ;pp
 

inverso86

New member
Wg mnie to raczej standard. Zanim zdecydowałem się na zabieg przeglądałem kilka tygodni wszystkie informacje na ten temat. Poprzerzucałem "tony" zdjęć aż mi się same penisy śniły po nocach :lol: i wygląda to na mieszczące się w normie. Wpisz w google obrzezanie częściowe i sprawdz wyniki w kategorii GRAFIKA... znajdź foty najbardziej pasujące do Twojego przypadku i wejdź w nie. Automatycznie przerzuci Cie na stronę związaną z tym zdjęciem. Może znajdziesz odpowiedzi których szukasz 8) Mi właśnie udało się usunąć szwy z węzidełka i w końcu mnie nic nie drażni. Pozdro
 

Osobnik123

New member
Jak teraz czytam mój płacz sprzed kilku dni, to mam taki banan na ryju, że aż mi głupio hahaha ! :D
Wszystko się ładnie goi, ropa schodzi, jest jeszcze pare blizn. Śmigam w obcisłych majtkach, zmniejszyłem znacznie nadwrażliwość, ale jeszcze sporo pracy. Napletek zdejmuję praktycznie do końca, jednak martwi mnie, że z dołu nie mogę. Nie wiem czy to szwy, czy za krótkie wędzidełko. Może mi ktoś wytłumaczyć jak to rozpoznać?
 
Do góry