Witam, przegladam to forum od paru miesiecy i w koncu zdecydowalm sie na zabieg calkowitego obrzezania.
Zabieg bedziemy przeprowadzany w nastepnym tygodniu przez Dr. Tondla w Poznaniu. (Sporo o nim czytalem wiec jestem spokojniejszy bo on jest chyba najlepszym w tym fachu)
Mam stulejke wrodzona od urodzenia wiec wiadomo, ze zoladz nigdy nie widzial swiatla dziennego. Jest to jeden z powodow przez ktory zawsze znajdowalem wymowke by przelozyc zabieg. Jest ktos w stanie powiedziec jak to wygladalo u kogos kto byl w podobnej sytuacji. Jak bylo u was z nadwrazliwoscia? Szczerze powiem, ze boje sie tego, ze nie bede mogl przez to normalnie funkcjonowac dopoki sie on nie zahartuje. Znacie jakies sposoby na szybsze zahartowanie lub cos, zeby zminimalizowac bol? Czytalem tez, ze byly przypadki w ktorych u poszczegolnch osob zoladz w ogole sie nie mogl zahartowac i caly czas byl wrazliwy nawet na najmniejsze otarcia.
I jak z powrotem do pracy? Zabieg mam w czwartek, wiec wezme dzien wolny w piatek i weekend. Da mi to 3 dni odpoczynku. To wystarczy by wrocic w poniedzialek do pracy? Jest to praca biurowa, wiec przez 8 godzin siedze w miejscu.
Macie jakis rady co do przygotowania do zabiegu? Co zrobic przed?
Cala relacje dam wam w czwartek po zabiegu
Zabieg bedziemy przeprowadzany w nastepnym tygodniu przez Dr. Tondla w Poznaniu. (Sporo o nim czytalem wiec jestem spokojniejszy bo on jest chyba najlepszym w tym fachu)
Mam stulejke wrodzona od urodzenia wiec wiadomo, ze zoladz nigdy nie widzial swiatla dziennego. Jest to jeden z powodow przez ktory zawsze znajdowalem wymowke by przelozyc zabieg. Jest ktos w stanie powiedziec jak to wygladalo u kogos kto byl w podobnej sytuacji. Jak bylo u was z nadwrazliwoscia? Szczerze powiem, ze boje sie tego, ze nie bede mogl przez to normalnie funkcjonowac dopoki sie on nie zahartuje. Znacie jakies sposoby na szybsze zahartowanie lub cos, zeby zminimalizowac bol? Czytalem tez, ze byly przypadki w ktorych u poszczegolnch osob zoladz w ogole sie nie mogl zahartowac i caly czas byl wrazliwy nawet na najmniejsze otarcia.
I jak z powrotem do pracy? Zabieg mam w czwartek, wiec wezme dzien wolny w piatek i weekend. Da mi to 3 dni odpoczynku. To wystarczy by wrocic w poniedzialek do pracy? Jest to praca biurowa, wiec przez 8 godzin siedze w miejscu.
Macie jakis rady co do przygotowania do zabiegu? Co zrobic przed?
Cala relacje dam wam w czwartek po zabiegu