Problem ze zbliżeniem się z dziewczyną

[kapral]

Witam, panowie mam problem no a dokładniej to problem ze zbliżeniem się z dziewczyną. Chodzi o to że jak ona zaczyna mnie obmacywać to ja mam jakiś taki odruch dziwny, boję się dotyku tam koło mojego "kierownika", ten odruch typu "nie ruszaj, boli" mam nawet przez spodnie/majtki. Mam bardzo czuły żołądź, samemu nawet nie dotykam się po nim jak się myje, tylko gąbką ewentualnie prądem wodnym z prysznica, też jest to średnio przyjemne... Raczej ze wstydem do dziewczyny to nie ma nic wspólnego, bo to ona mnie na to namówiła, wszystko wiedziała i widziała, nie wstydzę się przed nią, raczej właśnie chodzi o tą nadwrażliwość "kierownika" ... Jak wy sobie z tym poradziliście ?

 

[jankowalski_1988]

Z czasem samo przejdzie:
http://meskiezdrowie.pl/jak-najszybciej-zahartowac-zoladz-4151.html

ale... ale nie jeśli nawet sam będziesz unikał dotykania.
Szczerze powiedziawszy aż trudno mi to sobie wyobrazić tym bardziej, że mając bardzo zahartowany żołądź, niespecjalnie lubię uczucie uderzającej wody spod prysznica - chyba, że mówimy tu o innym rodzaju strumienia - a inne formy dotyku, tarcia itd. nie robią na mnie wrażenia. No chyba, że powinny - wtedy robią
Widzę jednak, że zabieg plastyki miałeś w październiku. Trochę dawno - uodpornienie się skóry w tym miejscu to max. parę tygodni.

Proponuję żebyś w ciągu dnia chodził ze ściągniętym napletkiem. Niech żołądź czasem trze o jakiś materiał i będzie spoko.

 

[kapral]

No własnie próbowałem chodzic z odkrytym... ale po chwili chowa się w napletku ...

 

[yabi]

Przykleić taśmą

 

[rekin]

W bardziej dopasowanych slipach/bokserkach nie powinno być problemu, jeśli nosi się żołądź skierowaną w dół. Na początku "uwiera" i jest mało komfortowo, ale to tylko kwestia czasu.

 

[Makintosz]

Trzeba czekać, a wszystko samoczynnie powinno przejść. Tak jak poprzedni wspominali: chodzić ze sprzętem na wierzchu, niech się przyzwyczaja do nowych warunków.