• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Problem ze ściągnięciem napletka

kristofer87z

New member
Kolego, a lekarz nie kazał Ci tego przemywać?
Ja miałem zalecenie, żeby od pierwszego dnia po zabiegu myć co parę godzin letnią wodą z mydłem.

Zalepienie rany nie sprzyja gojeniu - potrzebne jest powietrze.
 

lukipuki

New member
Ja oprócz delikatnego przemywania kupiłem octenisept i pryskałem od chyba 3 dnia po całości bo zaczynało się babrać. Teraz mam tylko opuchliznę z lewej strony trochę. Nie chcę Cię straszyć ale może pokaż się u lekarza u mnie to wyglądało całkiem inaczej. Lekarz zalecił ściąganie napleta już na drugi dzień rano i przemycie pod prysznicem mydłem antybakteryjnym protex. Trochę bolało ale nie jakoś strasznie, krew czasem sączyła z wędzidełka chyba do 3 dnia. szwy wypadały od 4 dnia same po kilka dziennie (miałem jakoś z 18 razem) podczas mycia tak jakby nic nie trzymały skóry. Najlepsze jest to że to jest normalne bo w piątek jak pojechałem to miałem 1 szew, pielęgniarka mnie uspokoiła bo sam się martwiłem, szwy nierozp. same wypadły nie tylko w moim przypadku.
 

kubasniak

New member
No ja robię tak...
Dopiero dzisiaj 5ego dnia mogłem ściągnąć napleta...
Codziennie mam 2x smarować Detreomycyną, rano i wieczorem.
Za każdym razem, rano i wieczorem przed nakładaniem maści przemywam ranę letnią wodą z mydłem antybakteryjnym.
Nawet przed tym pryskam Octeniseptem całego penisa i czekam z 5 minut po czym nakładam maść i rozsmarowuję, w szpitalu babki hardkorowo mi dawały tej maści, lekarz mi zalecił cienką warstwą rozsmarowywać. I tak robię.
Po każdym siusianiu też przemywam PROTEXEM FRESH i wodą letnią po czym pryskam Octeniseptem całego żołędzia.

Nie zostałem obrzezany całkowicie, jestem obrzezany jakby do połowy, mam napletek i przedłużone wędzidełko.
Zakładam opatrunek na penisa który do połowy jest zakryty, tak mi też robiono w szpitalu. Czy ja mam chodzić z odsłoniętym żołędziem? ;O

Co wy po 5 dniach już szwów nie mieliście i prawie całkiem zagojone!? Przecież szwy się wchłaniają 3 tygodnie z tego co wiem...

Weźcie nie toczcie beki i mnie nie straszcie, naprawdę jest źle !? Serio mówcie, bo jak tak to ja od razu będę co 1h przemywał i chodził z odsłoniętym żołędziem, no ja nie wiem panowie powiedzcie.

POMÓŻCIE PROSZĘ SZYBKO
 

kristofer87z

New member
Kolego, jak ta rana będzie ciągle mokra, to Ci się to będzie miesiącami ślimaczyć.

Wydaje mi się, że przesadzasz z tym przemywaniem tymi chemikaliami przy każdym sikaniu.
Czy tak Ci zalecił lekarz?

Mój zalecił myć maksimum kilka razy dziennie wodą z mydłem - delikatnie, tak żeby zmyć ewentualną ropę/krew.
A potem ranę wysuszyć, bo wtedy najlepiej się zrasta.

Jestem 9 dzień po zabiegu, wypadło już kilka szwów, większość rany jest już w pełni zamknięta.
 

kristofer87z

New member
kubasniak napisał:
Weźcie nie toczcie beki i mnie nie straszcie, naprawdę jest źle !? Serio mówcie, bo jak tak to ja od razu będę co 1h przemywał i chodził z odsłoniętym żołędziem, no ja nie wiem panowie powiedzcie.

Byłeś kiedyś skaleczony?
Jak zdrapujesz strupa i zalewasz ranę co chwilę wodą utlenioną to się goi, goi i zagoić nie może, a jak dasz temu spokój to mija parę dni i po skaleczeniu ani śladu.
 

Cappuccino123

New member
A nie znacie jakiegos sposobu aby opuchlizna szybciej zeszła ,po lewej stronie napletka mam opuchniete i gdy staram sie sciagnac napletek to nie moge bo strasznie boli :?:
 

kubasniak

New member
To prawda, to logiczne, że rana szybciej goi się na powietrzu... a w wilgotnym miejscu może to trwać wieki + może wdać się jakieś zakażenie.

Co do przemywania chemikaliami, to ja czekam aż mi się zapełni pęcherz, i wtedy dopiero idę się wysikać. 1-3x dziennie pójdę.

Wczoraj przeczytałem posta i wkurzony poszedłem do łazienki, naciągnąłem i zawinąłem. Spałem zestresowany tym wszystkim.

No nic dzisiaj też z naciągniętym napletkiem chodzę.

Tak wygląda teraz:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e76 ... 29e6a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e3a ... 88637.html

Żołądź i wędzidełko są wrażliwe, nie mam żadnej ropy, żadnego syfu. Szwy na żołędziu są żółtawe (w rl nie jest to tak żółte jak na zdjęciu, nie wiem może światło z łazienki ma na to wpływ) od wysmarowania dopiero co Detreomycyną.
Utworzyła mi się duuuża opona wokół żołędzia jak widać, lecz się nią nie przejmuję, gdyby nie ona, to napletek by się ciągle zsuwał...

Nie wiem, ale i tak w sumie wcześniej nie mógłbym z odsłoniętym łazić, bo w ogóle nie mogłem ściągnąć całego, a jak próbowałem to bolało jak diabli. Jestem co prawda 5 dni w plecy, ale to nic, do wesela się zagoi. Mam nadzieję, że bez żadnych komplikacji.

1. Czy ta opona może coś źle robić? Np nie dopuszczać krwi itd.? W sumie nic nie czuję, żadnego ucisku.
2. Czy mam przy zmianie opatrunku ćwiczyć napletek, czy ma być cały czas odsłonięty? (miałem obrzezanie częściowe)

Dzisiaj będę miał dużo szarego mydełka :D i będę moczył, ponoć jest bardzo dobry na gojenie i na oponkę.

Jebani lekarze... nie dopowiedzieli, a ja też głupi o to nie pytałem...
 

kristofer87z

New member
Ja miałem na początku taką opuchliznę, że penis mi się ledwo w ręce mieścił na grubość.
Po 3 dniach zaczęło delikatnie schodzić, a w 7 dniu śladu po opuchliźnie nie było.

Na opuchliznę jest taki patent:
Penisa 3 razy gazą dookoła, tak żeby lekko uciskała (ale żeby krew dochodziła!), na to trochę bandażu, plaster, przykleić do brzucha w pionie do góry. To pomaga odpłynąć limfie.

Moim zdaniem nie wygląda to już tak tragicznie.
Miałeś częściowe usunięcie napletka, więc ta oponka, to prawdopodobnie ten kawałek, który pozostał.
Pewnie się jeszcze rozpłaszczy jak opuchlizna zejdzie...
 

kubasniak

New member
Słuchajcie, chodzę z odkrytym żołędziem ;p i jest lepiej... teraz tylko pytanko, jak moczycie penisa w wodzie z szarym mydłem? Normalnie do miski i pompki robicie hahaha? Czy lajtowo do kubka jakiegoś szerokiego, bo to tak ciężko na stojąco, a nie mam pomysłów ^^ Z tego co wiem 10 minutowe moczenie zajebiście wpływa na dezynfekcję i gojenie.
 

kubasniak

New member
No ja sobie nalałem do umywalki wody i dużo mydła szarego rozpuściłem, potem sobie polewałem przez 10 minut ;)

Mam pytanie, bo rana w sumie najszybciej goi się na powietrzu, czy latać sobie na waleta po chacie albo na przed TV/PC na golasa bez plastrów żadnych ? Bo próbowałem go ułożyć do góry, ale skubany za ciężki jest i nie da się trzymać pionowo. Czy jest to konieczne żeby on do góry był ustawiony czy nie?

Dodatkowo trzymam żołędzia na zewnątrz i nie zamierzam go chować z powrotem przez jakiś czas, czy to będzie miało jakiś wpływ na zwężenie się napletka? Bo nie ćwiczę go wcale, lekarz nic nie mówił to nie wiem.
 

kubasniak

New member
Oblewając wodą żołędzia kompletnie nic nie czuję po jednym dniu chodzenia nim na zewnątrz (i to jest super!). Kuje mnie trochę twarda szew na samym dole wędzidełka. Oponka jest miękka bardzo, jakby w środku było powietrze. Mam problem ze schowaniem żołędzia, oponka jest gruba.

A oto zdjęcia mojego penisa aktualnie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee4 ... 42a32.html od góry
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b4 ... e131d.html z boku od prawej strony
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/655 ... 01698.html z lewej strony
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cfa ... 4fee7.html od dołu

Czy wszystko jest ok? Zaczyna się dobrze goić w porównaniu z wcześniejszymi fotkami?

Pozdrawiam :)
 

kubasniak

New member
Jestem genialny :D

Uwierały mnie szwy, chodziłem jak jakiś robot, 3x wolniej niż zwykle, na każdym kroku czułem szwy... straszny dyskomfort.
Akurat przed nasmarowaniem Detreomycyną obcinałem paznokcie :) Mam ostry obcinacz do paznokci i wpadłem na pomysł, żeby podciąć paręnaście szwów. Obcinałem tak, że w razie czego mógłbym jeszcze złapać paznokciami i wyjąć jeśli by wypadała. Mam szwy wchłanialne. Teraz mogę skakać, chodzić normalnie, super uczucie, praktycznie 0 dyskomfortu!

Strumień moczu się unormował (wcześniej sikałem we wszystkie strony świata), dużo lepsze uczucie sikania, niż ze stulejką :D

Teraz robię tak, że po każdym oddaniu moczu wodą przemyję penisa, psiknę dosłownie 1-2x penisa albo gazę Octeniseptem.
2-3x dziennie wlewam wodę do umywalki, wrzucam szare mydło, biorę kubek i oblewam penisa przez 5-10 minut, potem czekam z 1-5 minut (w tym czasie wykonuję inną czynność np. mycie zębów :D) aż się wysuszy i wtedy zabieram się do nakładania Detreomycyny.

Wrażliwość żołędzia również się zmniejszyła! Coraz lepiej.

Mam pytanie, czy jeśli będę miał żołędzia cały czas na wierzchu i nie będę ściągał napletka to mogą być jakieś tego konsekwencje?
 

Dawid85

New member
Witam. Ja jestem równo 2 tygodnie po zabiegu obrzezania i przedłużania wędzidełka. 27.02 około godz. 10 miałem zabieg. Napletek schodził mi cały, aż za rowek już w dzień zabiegu, a zalecenia lekarza miałem takie żeby moczyć penisa w rivanolu i brałem antybiotyk przez 5 dni (Cipronex). Moczyć mi kazał ok. 10 razy dziennie i raz dziennie myć go dokładnie w wodzie z mydłem i przy tym ściągać napletek do samego końca. Jak narazie wypadło mi 7 szwów zostało jeszcze ich dość dużo myślę ze koło 20 ale napletek schodzi calutki do samego końca bezboleśnie. Szwy drapią żołądź ale jest to mało bolesne.
 

kubasniak

New member
No ja mam oponkę, która uniemożliwia mi ściągnięcie z powrotem napletka na żołądź, ale wydaje mi się, że to nie jest wielki problem. Wypadły mi 2 szwy od wczoraj, czekam aż następne zaczną wypadać. Muszę więcej moczyć mr Wacka, bo robię to 3x dziennie i wydaje mi się, że to za mało. 1-3x dziennie używam Octenisepta, nie chce używać tego za dużo, jeszcze może jakiegoś syfa dostanę xD

Mam problem z DOKŁADNYM wymyciem wszystkiego, w sensie, może minimalne resztki mydła szarego albo maści zostają w najbardziej wrażliwych miejscach, staram się bardzo je wyciągnąć, gazikami ocierać, ale wrażliwość jest duża.
 

Dawid85

New member
No to chyba musisz poczekać trochę ze ściąganiem do końca, u mnie było tak ze na początku ciężej szlo ale w pewnym momencie tak jakby przeskakiwało i było dobrze. Jeśli chodzi o dokładne czyszczenie to miałem z tym problem ale użyłem pałki do uszu, jest mala główka która ładnie wciśniesz wszędzie i nie podrażniała nic. Ja trochę pałka czyściłem i trochę woda polałem żeby spłukać i powiem ci ze bardzo ładnie szlo i dużo lepiej się czułem po tym. Co do szwów to wypadło mi 7 narazie a myślę że jeszcze około 20 jest.
 

Podobne tematy

Do góry