Witam! Ostatni raz pisałem tu dwa lata temu jak byłem prawiczkiem i nie mogłem we wzwodzie sciagnac napleta z pesnisa. Teraz jest inaczej. Miałem 4 kobiety, wiec uprawiałem seks z 50 razy. Wszytko ok, dopóki nie dochodzi do "loda". Nie mogę dojść, boli mnie żołądź jak ona (moja narzeczona) dotyka go zębami i językiem. Przy wchodzeniu w nią podczas seksu jest wszystko ok i przyjemnie. Ale przy miłości francuskiej i gdy dotknę gołej żołędzi ona w ch...j boli, co robić Panowie doradcy? POZDRO!