Siema!
Mam 12 lat. Zabieg usunięcia stulejki miałem w grudniu. Od tamtej pory mam problem z oddawaniem moczu, w sensie nie sikam prostym strumieniem, tylko takim rozproszonym jakby (jakby to ująć) wytrysk moczu szedł z kilku miejsc w różne strony. Mam nadzieję, że każdy wie o co mi chodzi. Czasami jest tak jak opisałem, a czasami zupełnie normalnie. Co może być tego powodem ? Czy może potrzeba po prostu czasu i wszystko wróci do normy.
Pozdrawiam
Mam 12 lat. Zabieg usunięcia stulejki miałem w grudniu. Od tamtej pory mam problem z oddawaniem moczu, w sensie nie sikam prostym strumieniem, tylko takim rozproszonym jakby (jakby to ująć) wytrysk moczu szedł z kilku miejsc w różne strony. Mam nadzieję, że każdy wie o co mi chodzi. Czasami jest tak jak opisałem, a czasami zupełnie normalnie. Co może być tego powodem ? Czy może potrzeba po prostu czasu i wszystko wróci do normy.
Pozdrawiam