Mam ten sam problem. Zaczeło sie wszystko od porno, codziennej masturbacji z reguły to było raz dziennie, ale nawet gdy mi sie nie chciało to zrobiłem to zeby po prostu sie rozładować, ąz w koncu raz na 3 dni i potem do zera, brak jakiejkolwiek ochoty, pobudzenia. Dobrego filmu szukałem nawet 30 min co raz to ostrzejsze, potem juz chyba wszystkie widziałem to zacząłem wchodzic na live
. Porno rzuciłem kompletnie na początku grudnia i sie tego trzymam. Miesiąc temu sie obrzezałem i po obrzezaniu przez pierwszy tydzien budziłem sie w nocy co 1,5h ze względu na te słabe "wzwody", ogólnie te słabe wzowy jakby dla mnie wtedy byly bardzo, ale to bardzo uciażliwe, bolało bardzo, ale fajnie, ze w ogóle były jakieś. Obecnie coś tam czasem sie ruszy przy kontakcie z partnerka, ale nie jest to na tyle silne aby mogło dojść do stosunku. Obecnie już sam myśle, a raczej jestem zdecydowany, bo została mi tylko kwestia wyboru którym suplementem sie wspomóc: ereko, penis complete, cum on, iqman..
Tutaj raczej wywołane jest to w duzej mierze bodzcami, ktore sie jakby przyzwyczaiły do coraz ostrzejszego porno. Tylko teraz nie wiem w jaki sposób mam doprowadzić do tego aby bodzce jakby wróciły do stanu poprzedniego. Czyli u mnie jakieś "pobudzenie" jest. ale bardzo słabe. Ja wspomoge się tymi sumplementami jak tylko zdecyduje sie który zakupić. Dodam, ze sam w tym roku bedę obchodził 20 urodziny.