Witam, jestem 40 dni po zabiegu i moje pytanie czy jest szansa ze widoczny na zdjęciu pierścień który uniemożliwia wzwód się rozciągnie przy stosowaniu jakiś maści? Narazie nie stosuje żadnych na blizny bo skupiony jestem na przyspieszeniu ziarninowania po rozejściu rany ale przy wczorajszych „ćwiczeniach” zmartwił mnie fakt ze nie jestem w stanie osiągnąć wzwodu przez ciasnotę tego pierścienia. Dodatkowe pytanie czy to co powstało to jest ta słynna oponka i jeśli tak to co ona oznacza. Dodam jescze ze rozmyslam nad umówieniem się na konsultacje do dr Tondla aby na żywo to obejrzał i stwierdzil czy da się coś z tym zrobic czy kolej a operacja ale może ktoś z grupowiczow wie coś na ten temat i obejdzie się bez tego. Z góry dzięki za odpowiedzi