Jestem 3 dzien po zabiegu, a rozwój wypadków jest nieciekawy. Przeszedłem obrzezanie całkowite albo częściowe (tuż przed zabiegiem powstało pewne zamieszanie, nie wiem na czym w końcu stanęło, miało być częściowe ale w takim razie dlaczego napletek po operacji nie został naciągnięty a z tego co czytałrm inne posty to jest przyczyną mojego problemu). Oponka w górnej części strasznie strasznie spuchła (górna czyli mam na myśli przeciwległa do wędzidełka który jest w dolnej częsci), kolor tego tez nieciekawy i co mnie najbardziej męczy, że od oponki w stronę brzucha zaczyna odkładać się zdaje się ropa lub jakaś ciecz w każdym razie powstaje z czasem coraz bardziej rosnące wybrzuszenie. Ogólnie wygląda to źle. Proszę o pomoc gdyż naprawdę nawiedzają mnie już najczarniejsze scenariusze i nie wiem co mam z tym zrobić. Jeszczee problem jest taki że zabieg miałem wykonywany 200 km od mojego miejsca zamieszkania w prywatnej klinice wiec gdzie mam teraz sie z tym udać? Lipa, ze stulejką było beznadziejnie, ale przynajmniej stabilnie. Prosze o szybka odpowiedz bo mysle ze czas tutaj gra kluczowa role, i tak dlugo zwlekalem myslac ze sie poprawi ;/