Witam Być może jestem jedyną kobieta na tym forum, ale jak się chyba domyślacie, jestem tu nie dlatego że chcę lub muszę sobie coś uciąć, ale ze względu na mojego partnera, którego za dwa dni czeka całkowite obrzezanie ze względu na stulejkę. Biedaczek jest spanikowany, mimo że to już duży chłopiec (36l). Ja też nie ukrywam, że martwię się tym wszystkim i dlatego mam parę pytań. Powiedzcie mi proszę :
-czy długo jest się w szpitalu po zabiegu?
-czy zabieg jest bardzo bolesny (znieczulenie miejscowe - jak to wygląda)
-czy po wszystkim dostaje się zwolnienie lekarskie, na jak długo?
-jak wygląda sprawa z seksem - domyślam się że trzeba trochę odczekać, ale czy potem nie zmieniają się u mężczyzny odczucia? Czy pozbycie się napletka nie spowoduje problemów ze wzwodem, osiągnięciem orgazmu, lub jakiś innych trudności?
Poza tym będę wdzięczna za wszelkie rady, w jaki sposób mogę pomóc swojemu mężczyźnie przed zabiegiem jak i po. Zdaję sobie sprawę że pewno na wszystkie pytania znalazłabym odpowiedzi, gdybym przejrzała wszystkie posty, ale uwierzcie, chwilowo korzystam z neta tylko w pracy i musie zrozumieć że to troszkę niewygodne
Ps. te wszystkie fotki powinny być dostępne dopiero po zalogowaniu, nie uważacie? Pozdrawiam
-czy długo jest się w szpitalu po zabiegu?
-czy zabieg jest bardzo bolesny (znieczulenie miejscowe - jak to wygląda)
-czy po wszystkim dostaje się zwolnienie lekarskie, na jak długo?
-jak wygląda sprawa z seksem - domyślam się że trzeba trochę odczekać, ale czy potem nie zmieniają się u mężczyzny odczucia? Czy pozbycie się napletka nie spowoduje problemów ze wzwodem, osiągnięciem orgazmu, lub jakiś innych trudności?
Poza tym będę wdzięczna za wszelkie rady, w jaki sposób mogę pomóc swojemu mężczyźnie przed zabiegiem jak i po. Zdaję sobie sprawę że pewno na wszystkie pytania znalazłabym odpowiedzi, gdybym przejrzała wszystkie posty, ale uwierzcie, chwilowo korzystam z neta tylko w pracy i musie zrozumieć że to troszkę niewygodne
Ps. te wszystkie fotki powinny być dostępne dopiero po zalogowaniu, nie uważacie? Pozdrawiam