Witam
1) Wczoraj miałem zabieg usunięcia stulejki. Trochę mnie przeraża to co teraz widzę :? Od spodu mam sporą taką "podwójną" (mniej więcej podzieloną tak jak żołądź) opuchliznę. Po zabiegu i podczas zabiegu nic nie bolało.
Dostałem zalecenie żeby "wacka" nosic skierowanego do góry. Przy zmianie opatrunku tak robię jednak i tak po pewnym czasie się przestawia i niestety zaczyna bolec przy chodzeniu :/
2) Wielu z was pisze także o moczeniu w rumianku. Lekarz nic mi o tym nie wspominał. Czy mogę to robic mimo tego że nic mi o tym nie powiedziano ?
3) Mogę się już teraz normalnie wykąpac ? Oczywiście nie mówię tutaj o myciu mojego "ptaszka" bo zapewne bardzo by to bolało, a jedynie o zwykłej kąpieli przy której będzie miał dłuższy kontakt z wodą...
4) Dostałem pewną maśc do stosowania na "wacka". Próbowałem już tym smarowac jednak w miejscu opuchlizny to troszkę boli. Powinienem smarowac tym wszędzie, nawet "wewnątrz" ?
5) No i ostatnie pytanie. Dostałem także rivanol do przemywania ran. Dobrze robię jeśli tylko lekko przemyję rivanolem, nasmaruję maścią i założę opatrunek czy powinno się to robic inaczej / w innej kolejności ?
Za odpowiedzi, podpowiedzi i sugestie z góry dziękuję

1) Wczoraj miałem zabieg usunięcia stulejki. Trochę mnie przeraża to co teraz widzę :? Od spodu mam sporą taką "podwójną" (mniej więcej podzieloną tak jak żołądź) opuchliznę. Po zabiegu i podczas zabiegu nic nie bolało.
Dostałem zalecenie żeby "wacka" nosic skierowanego do góry. Przy zmianie opatrunku tak robię jednak i tak po pewnym czasie się przestawia i niestety zaczyna bolec przy chodzeniu :/
2) Wielu z was pisze także o moczeniu w rumianku. Lekarz nic mi o tym nie wspominał. Czy mogę to robic mimo tego że nic mi o tym nie powiedziano ?
3) Mogę się już teraz normalnie wykąpac ? Oczywiście nie mówię tutaj o myciu mojego "ptaszka" bo zapewne bardzo by to bolało, a jedynie o zwykłej kąpieli przy której będzie miał dłuższy kontakt z wodą...
4) Dostałem pewną maśc do stosowania na "wacka". Próbowałem już tym smarowac jednak w miejscu opuchlizny to troszkę boli. Powinienem smarowac tym wszędzie, nawet "wewnątrz" ?
5) No i ostatnie pytanie. Dostałem także rivanol do przemywania ran. Dobrze robię jeśli tylko lekko przemyję rivanolem, nasmaruję maścią i założę opatrunek czy powinno się to robic inaczej / w innej kolejności ?
Za odpowiedzi, podpowiedzi i sugestie z góry dziękuję