A więc po ktrótce... Dokładnie 6dni temu miałem robiony zabieg obrzezania(chyba częściowego gdyż część żołędzia jest zasłonięta napletkiem) + chyba przedłużanie wędzidełka no ale do rzeczy.
No więc od jakiś 2 dni zauważyłem od spodu penisa(od strony wędzidełka) coś białego... jakby śluz i nie jestem czy może to byś ropa(choć tak szczerze mówiąc to mi na nią nie wygląda) czy może też nasienie(może przy nocnych wzwodach czy też kontaktach z kobieta mogło coś skapnąć) czy jeszcze coś innego. Wczoraj odbyłem pierwsza kąpiel mego małego i miałem nadzieję że to zejdzie przy moczeniu w wodzie jednak nic z tych rzeczy jak próbowałem trochę pomóc tej substancji zejść gazikiem to niby coś tam troszke się "odkleiło" ale nie bardzo.
Kolejny problem to coś czarnego przy wędzidełku, na moje oko jest to skrzep krwi ale do końca pewien nie jestem, jest to dość spore i nie wiem czy to jakoś odleci czy co...
Kolejną rzeczą która mnie nurtuje to zaczerwienienie zołędzia od cewki moczowe az do wędzidełka(taki jakby trójkąt).
W dodatku od jakiś 2 moze 3 dni wydaje mi się że razem z krwią wydobywa się także ropa, tzn jest taki dość nieprzyjemny zapach stąd moje podejrzenia.
No i ostatnie moje pytanie dotyczy szwów, ponieważ szwy od górnej części penisa zakryte przykryte są napletkiem a wiec czy nie będzie problemów z ich wypadaniem ?
Wrzucę troszkę później jakieś zdjęcia aby to wszystko lepiej przedstawić ale już teraz czekam na wasze sugestie.
No więc od jakiś 2 dni zauważyłem od spodu penisa(od strony wędzidełka) coś białego... jakby śluz i nie jestem czy może to byś ropa(choć tak szczerze mówiąc to mi na nią nie wygląda) czy może też nasienie(może przy nocnych wzwodach czy też kontaktach z kobieta mogło coś skapnąć) czy jeszcze coś innego. Wczoraj odbyłem pierwsza kąpiel mego małego i miałem nadzieję że to zejdzie przy moczeniu w wodzie jednak nic z tych rzeczy jak próbowałem trochę pomóc tej substancji zejść gazikiem to niby coś tam troszke się "odkleiło" ale nie bardzo.
Kolejny problem to coś czarnego przy wędzidełku, na moje oko jest to skrzep krwi ale do końca pewien nie jestem, jest to dość spore i nie wiem czy to jakoś odleci czy co...
Kolejną rzeczą która mnie nurtuje to zaczerwienienie zołędzia od cewki moczowe az do wędzidełka(taki jakby trójkąt).
W dodatku od jakiś 2 moze 3 dni wydaje mi się że razem z krwią wydobywa się także ropa, tzn jest taki dość nieprzyjemny zapach stąd moje podejrzenia.
No i ostatnie moje pytanie dotyczy szwów, ponieważ szwy od górnej części penisa zakryte przykryte są napletkiem a wiec czy nie będzie problemów z ich wypadaniem ?
Wrzucę troszkę później jakieś zdjęcia aby to wszystko lepiej przedstawić ale już teraz czekam na wasze sugestie.