Po zabiegu obrzezania - duże opuchnięcie. foty-prosze o odp.

[lager]

Tak się składa, że ja miałem robiony zabieg robiony u tego samego lekarza, co dałeś link do tematu i bardzo dobrze napisałeś że jest to opuchlizna, bo ja miałem podobnie, ale nie jest to ku*** bulwa na pół penisa jaką ma on, prawda? Słuchaj ja w przeciągu ostatnich 4 miesięcy byłem cięty 3 razy i trochę już zdążyłem się dowiedzieć na ten i inny temat.

A tu proszę pierwszy lepszy temat i sam zobacz co się dzieje z takim czym co ma on.
http://stulejka.com/phpBB/viewtopic.php?t=7055
Przeczytaj cały temat to zmienisz zdanie

i jeszcze jedne
http://www.stulejka.com/phpBB/viewtopic ... 2&start=30

i jeszcze jeden
http://www.stulejka.com/phpBB/viewtopic ... sc&start=0

i jeszcze

http://www.stulejka.com/phpBB/viewtopic ... sc&start=0

jak sam widzisz u wszystkich tych osób nigdy do konca to nie poznikało, a niektórzy musieli mieć do wycinane...

 

[ceka88]

Agrafix i Sabre mieli ładną rzeź... 0_o U niektórych rzeczywiście to wygląda jak podwinięty nadmiar skóry a nie opuchlizna.
Ja np swojego wacka widziałem od razu po zabiegu, świeżo po zszyciu i oczyszczeniu z krwi i nie było jeszcze śladu opuchlizny ani tego typu cudów Za to po kilku godzinach żołądź i miejsce po wędzidełku nieźle spuchły. Ale na szczęście z godziny na godzinę jest lepiej [/list]

 

[ceka88]

Edit : Post się zdublował

 

[Ivey]

No to zapowiada sie zajebiscie...A zabieg miałbyć niby końcem problemów.

 

[lager]

Weź kup sobie zwykłe wapno w aptece i pij 3 razy dziennie. Mi to na opuchliznę pomagało. Może Ci to poznika.

 

[Ivey]

Chyba wapń a nie wapno jak coś

 

[lager]

No tam

 

[Ivey]

Minęły 4 doby od zabiegu, praktycznie nic się nie zmieniło i niepokoi mnie troche, że cały czas się utrzymuje ten siny kolor. To chyba nic takiego ale wole sie upewnic.

http://img146.imageshack.us/img146/3332/37331256.jpg / http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c99 ... 53609.html
http://img828.imageshack.us/img828/1629/92401176.jpg / http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/499 ... 02924.html
http://img94.imageshack.us/img94/6352/62610310.jpg / http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/069 ... 9ec4a.html

 

[-obrzezany-]

Jakieś zmiany? Mnie zeszła trochę opuchlizna z żołędzi i znikły krwiaki...

 

[Ivey]

Bez zmian ;x Ide dziś na kontrole to zobacze co tam powie ale pewnie będzie coś w stylu "to zejdzie na pewno trzeba czekać".

 

[-obrzezany-]

Bez zmian ;x Ide dziś na kontrole to zobacze co tam powie ale pewnie będzie coś w stylu "to zejdzie na pewno trzeba czekać".

Czas leczy rany... Pomyśl, że zwykłe skaleczenie potrzebuje kilku dni na wygojenie. Obrzezanie jakby nie patrzeć to jednak niezłe filetowanie więc sprzęt potrzebuje z miesiąc na dojście do siebie.

Jeśli chodzi o mnie to wygładzają mi się nareszcie te rowki w miejscach szwów. Ogólnie szwy robią się miękkie. Opuchlizna nadal się utrzymuje ale jest coraz mniejsza

 

[Ivey]

Jeśli chodzi o mnie to wygładzają mi się nareszcie te rowki w miejscach szwów. Ogólnie szwy robią się miękkie.

No mi też się te "zęby" wyrównują. Przepisał mi dziś jakąść maść na tą opuchlizne i kazał przyjść w poniedziałek.