Witam, tydzień temu miałem zabieg wydłużenia wędzidełka i liczyłem że pomoże to w przechodzeniu żołędzia przez dość ciasny pierścień... Teraz jak ściągam i myje żeby dbać o higienę, niejednokrotnie gdy spuściłem naplet niżej to mi się po prostu zablokował i nie chciał wrócić... Musiałem się trochę namęczyć. Ten ciasny pierścień to stulejka częściowa raczej co nie? Słyszałem, że można to rozciągnąć ćwiczeniami ale nie mam już siły do tego, psychicznie mnie to wykończy.. czuję się jak gówno a nie jak facet. W poniedziałek jestem umówiony na wizytę i chyba powiem, że chce obrzezanie całkowite. Zdjęcia oczywiście we flaku bo we wzwodzie nie mogę póki co. Co myślicie? Dzięki za wszystkie odpowiedzi bo już nie mam siły do tego...