Dziś będzie 9 dzień od zabiegu, ograniczam już SutriSept ale oczywiście żołądź dalej jest czerwony bo to podrażnienie z dnia na dzień nie zniknie, poza tym miejsce z szwami raczej goi się bez problemów. Zastanawia mnie natomiast kwestia luźnej skóry - czy po ściągnięciu napletka kiedy penis jest w spoczynku nie jest jej przypadkiem zbyt dużo? Czy to normalne przy częściowym obrzezaniu? W spoczynku penis wygląda normalnie, tzn nie widać nadmiarowej skóry, po prostu przykrywa cały żołądź z malutką dziurką przez którą wygląda maluch. Poniżej wrzucam 3 fotki, jedna z naciągniętym napletkiem, a dwie jak jestem w stanie po ściągnięciu napletka za żołądź tą skórę dosłownie złapać bez problemu 2 palcami i lekko naciągnąć.