Witam serdecznie. Jestem 6 dzień po zabiegu wydłużenia wędzidełka. Wszystko goi się ładnie, założone zostały szwy wchłanialne. Ćwiczę zsuwanie napletka, mogę to robić podczas wzwodu, jak i w stanie spoczynku. Problem polega na tym, że mniej więcej od czasu zabiegu czuję pieczenie cewki moczowej, szczególnie po oddaniu moczu, które po jakimś czasie ustępuje. Zastanawiam się, czy to normalna sprawa i to minie czy może jest się czym martwić. Jeśli chodzi o kwestię higieny, to po każdym oddaniu moczu psikam Octeniseptem, myję się codziennie, cały żołądź przemywam Żelem do higieny intymnej "Biały Jeleń" delikatnym strumieniem wody. Dodam, że ujście cewki moczowej nie jest zaczerwienione. Czy może nie powinienem używać tego preparatu do higieny intymnej tylko przemywać czymś innym? Jak myślicie. Chciałbym mieć to pieczenie już poza sobą.