Oponka

[Soet]

Witam, piszę nowy temat bo nigdzie nie mogłem znaleźć informacji ani na forum ani w internecie, a mój poprzedni chyba zakończył swój żywot. Mianowicie chciałem zapytać jak to jest z tą oponką. Ona schodzi czy nie schodzi. Proszę żeby wypowiadały się osoby, które doświadczyły tego problemu, bo jest masa komentarzy, że kogoś zdaniem to zejdzie a kogoś nie, przez co w zasadzie panuje dezinformacja. Pozdrawiam.

 

[Rubber]

To jest kwestia indywidualna, u niektórych to się wchłania w ciągu miesiąca/dwóch, a u innych zostaje.
Też miałem częściowe obrzezanie
i w częściowym wchłonieciu się tej oponki pomogło naciągniecie napletka na żołądź.
Jednak część tej oponki została
i po 4 miesiącach od pierwszego zabiegu musiałem mieć zabieg poprawkowy.

 

[Rubber]

Dodam jeszcze, że urolog, który operował mnie za pierwszym razem powiedział, że to się wchłonie, a byłem u niego kilka razy na wizytach kontrolnych w związku z tym, że przez ponad miesiąc ta oponka prawie
w ogóle nie chciała się zmniejszać. Kolejny urolog, u którego byłem powiedział, żebym stosował maść i tabletki Aescin, maść silikonową przez 1,5 miesiąca. To jednak też nie pomogło i wybrałem się na wizytę do dr Drabiny
z Krakowa, który fachowo mi wytłumaczył dlaczego to się już nie wchłonie i zaproponował wycięcie tej tkanki, która przeszkadzała.
Jeżeli masz jakieś wątpliwości co do tej oponki to udaj się do jednego z polecanych na forum urologów. Ja popełniłem błąd, że poszedłem na zabieg na nfz i musiałem niestety poprawiać.
Mam nadzieję, że nie będziesz musiał przechodzić drugi raz zabiegu.

 

[Soet]

A czy po zabiegu poprawkowym, blizna jest jakaś większa i czy wycięcie oponki jakoś oszpeca bardziej penisa? Nie liczę na to, że to się wchłonie. Po pierwsze nie mogę założyć napletka, po drugie od 3 tygodni żołądź jest odkryta i oponka zaczęła się trochę utwardzać. Nie boję się kolejnego zabiegu, ale jeśli miałoby mnie to oszpecić to wtedy zacząłbym się bać. Pozdrawiam

 

[Rubber]

W miejscach gdzie wypadły mi szwy, a mam ich bardzo dużo, blizna jest bardzo gładka, tak jakby jej prawie nie było widać. Ale to bardzo duża zasługa urologa, który operował. Blizna i tak zmienia swój wygląd i twardość na przestrzeni kilku miesięcy. Wycięcie oponki/blizny przerostowej na pewno poprawi wygląd jak i funkcjonalność.

 

[Soet]

Okej, czyli mówisz, że poza powtórnym przechodzeniu ciężkich pierwszych tygodni i nie do końca przyjemnego zabiegu, nie powinno byc w zasadzie minusów poprawki?

 

[Rubber]

Minusy:
ból podczas znieczulenia, pierwsze zdejmowanie opatrunku, pierwsze bolesne noce po zabiegu
Plusy:
Funkcjonalny i zdecydowanie lepiej wyglądający sprzęt, a to poprawia samopoczucie i samoocenę
Te wszystkie minusy są do przeżycia, zawsze można wspomóc się przeciwbólowymi.
Możliwe, że rekonwalescencja będzie ci mijać zdecydowanie lepiej niż po pierwszym zabiegu.

 

[Rubber]

Jeśli po miesiącu od zabiegu ta oponki nie zacznie ci się zmniejszać to niestety jest mała szansa, że Ci to zniknie.

 

[Soet]

Okej, dzięki wielkie za odpowiedź. Na prawdę podnosisz na duchu! Pozdrawiam

 

[Rubber]

Mam nadzieję, że wszystko będzie u ciebie dobrze! Również pozdrawiam