hej novelista, czy wygląda tragicznie Twój case nie wiem, ja dzisiaj jestem dokładnie 7 dzień po, zszywki, pierścień i szwy wciąż trzymają, dzisiaj miałem 3 wzwody, musiałem przykładać zimne, nogi do góry i rozchodzić. dla porównania patrzyłem na 8 dzień u Ciebie, nie wiem co masz ten żółty kolor koło zszywek na pierścieniu, ale wygląda, że wtedy zaczął Ci pękać pierścień a rana się jeszcze nie zeszła tak na moje oko. Widzę, że masz też podcięte wędzidełko. patrzyłem na dalsze i wygląda, że faktycznie może Twój organizm potrzebuje więcej czasu na gojenie, ja na Twoim miejscu dbałbym o higienę i dezynfekcja i penis do góry w opatrunku. na koniec powiem Ci ja wciąż mam jeszcze krwiaki po znieczuleniu ale daje sobie jeszcze czasu, zastanawiam się, przedłużałeś wędzidełko tak jak ja masz tam dużo szwów, ja tyle nie mam. Na dzisiaj nic mi nie kapie nie mam ran, ale staram się kontrolować sen, wstaje conajmniej 2 razy w nocy, zresztą i tak musze bo na antybiotyk a potem osłonke bo się przeziębiłem. Jeszcze raz przemywaj ranę i polewaj na odkażanie i opatrunek uciskowy i fajka do góry. uszy do góry jak masz obawy idz na wizytę kontrolną przed wyjazdem