• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie- kilka pytań

sebo

New member
Witajcie

W miniony wtorek(3 dni temu) poddałem sie zabiegowi obrzezania. Powód to oczywiście problem z odciąganiem napletka, w spoczynku dał sie ściągnąć ale sprawiało to ból. Zabieg przeszedł pomyślnie. Po wyjściu ze szpitala na wypisie co do zaleceń dostałem Neomycinum- aerozol który mam stosować 2x dziennie, rano i wieczorem. Nie dostałem zalecenia stosowania jakikolwiek opatrunków. Noce śpię na razie bezproblemowo, natomiast dzisiaj rano kiedy sie obudziłem zaniepokoiła mnie krew która znajdowała sie pod napletkiem i pojawiła sie przez to na bieliźnie . Spanikowany poszedłem do szpitala, urolog sprawdził i nie stwierdził nic niepokojącego, ale mam przyjść na kontrolę za 3 dni. Mam kilka pytań dotyczących mojej sytuacji:

1. Jaka metoda obrzezania została tu zastosowana? Duża część żołędzia jest przykryta w stanie spoczynku. Nie sprawdzałem jak wygląda podczas erekcji z powodu paniki że szwy mogą puścić i narobię sobie problemów, czy żołądź jest opuchnięta?
link

2. Po jakim czasie nadwrażliwość żołędzia minie? Czy muszę go hartować jakoś specjalnie żeby dotykanie go było bez dyskomfortu czy bólu. Obecnie jest to mocno niekomfortowe a ocieranie momentami nawet bolesne.

3. Po jakim czasie zacznę sikać normalnie, obecnie jedynie na siedząco bo stojąc strumień leci jak z węża strażackiego. Co najciekawsze, również podczas sikania żołądź zaczyna trochę więcej wystawać niż podczas spoczynku.
 

mati12

Well-known member
Moja rada Zacznij nosić opatrunki przede wszystkim na noc bo w śnie dostaniesz wzwodu i szwy ci puszczą nie widać zbyt dużo ale raczej częściowe w sensie zostawił ci dużo napetka wewnętrznego szycie daleko od żołędzia nadwrażliwość jednemu mija po tygodniu drugiemu po dwóch poczytaj w innych tematach o hartowaniu
 

sebo

New member
Moja rada Zacznij nosić opatrunki przede wszystkim na noc bo w śnie dostaniesz wzwodu i szwy ci puszczą nie widać zbyt dużo ale raczej częściowe w sensie zostawił ci dużo napetka wewnętrznego szycie daleko od żołędzia nadwrażliwość jednemu mija po tygodniu drugiemu po dwóch poczytaj w innych tematach o hartowaniu

Ale te opatrunki to zwykły gazik jałowy czy coś innego? Bo nie chciałbym żeby sie przykleiło i żeby potem zdjęcie nie było bolesne.

A czy wg ciebie żołądź po tym zdjęciu jest opuchnięta czy nie? Hartować go mogę tylko dotykiem? Czy samoistnie zacznie sie to unormowywać?

I ostatnie, pytanie, skoro to obrzezanie częściowe to nie grozi mi ponowny problem z odprowadzaniem napletka? Codziennie staram sie go chociaż ze 2 razy zsuwać na tyle, na ile mogę. Ale nie chcę przesadzić żeby czego nie spieprzyć
Co do sikania będziesz musiał nauczyć się na nowo póki co sika i na siedząco nic w tym złego

Ale to minie czy nie? Bo na razie muszę stać parę kroków od pisuaru i trzymać go bo inaczej strumień leci jak mu sie podoba
 

latek777

Active member
poczekaj aż się wygoi i zejdzie opuchlizna potem przyjdzie czas na hartowanie żołędzi, tak jak kolega wyzej napisał pilnuj opatrunków, rób w miare ciasno tak aby szew nie puścił
 

mati12

Well-known member
W miarę możliwości powinieneś odprowadzać napletek i przemywać delikatnie rany szarym mydłem później stosować Octenisept no a opatrunek bierzesz trochę gazy owijasz wokół a później delikatnie bandażem i oklejasz plastrem
 

sebo

New member
Ja mam takie jedno pytanie dotyczące przyklejania sie żołędzi do bielizny. To minie po jakimś czasie, czy mam go czymś cały czas smarować żeby nie było tego efektu? Jest to irytujące jak za każdym oddaniem moczu muszę powoli ściągać żeby czegoś nie odwalić.
 

nope

Well-known member
Też tak mialem. Męczące i bolące. Mi lekarz zalecil od czasu do czasu smarowac np ujscie cewki mascia z wit a. W moim przypadku to miejsce sie lubialo przykleic. Przejdzie spokojnie.
 

sebo

New member
@nope W sensie, i tak z dnia na dzień jest lepiej bo ból jest mniejszy. Chyba sie zahartował bardziej przez to :LOL:. Ale żóładź codziennie traktować mydłem czy nie? Czy tak częste mycie nie spowoduje jakiejś nieprzewidywalnej reakcji alergicznej. Wiem że mastka jest szkodliwa, ale też nie chcę przedobrzyć.
 

konrad2307

New member
Siemanko mam pare pytań generlnie byłem obrzezany 02.02.2022 mija dkładnie 2 tygodnie od zabiegu i mam pytanie co sądzicie o wykonaniu zabiegu? a druga sprawa jest taka ze grzyb jeszcze jest troche nie mocno ale wrażliwy tzn palcami moge go dotknąć ale nie za mocno i strasznie chciał bym sobie już zwalić i nie do końca wiem czy już mogę. Może podpowiecie co zrobić żeby grzyb nie był już wrażliwy żebym mógł go normalnie dotykać pozdrawiam przesyłąm zdjecia w linku

 

mati12

Well-known member
Wygląda okej nadwrażliwość sama musi minąć może ktoś się wypowie jak hartować z waleniem bym się jeszcze wstrzymał przynajmniej do momentu usunięcia szwów czyli z tydzień
 

konrad2307

New member
Tak tak rozpuszczalne no moje właśnie jeszcze nie i zaczynam sie martwić nie wiem czy samemu jakoś może ich nie ściągnąć nie wiem sam masz zdjecie jak wyglada teraz twój siur to bym miał porównanie
 

mati12

Well-known member
Szwy rozpuszczalne potrafią siedzieć nawet cztery, pięć tygodni dlatego ja bym się do paru dni zgłosił na usunięcie
 

konrad2307

New member
No tez tak mysle ale mineło dopiero 15 dni poczekam do niedzieli zobacze jak to wyglada a moze da sie jakoś przyspieszyć ich rozpuszczenie moze znacie jakieś metody?
a już tak chce sobie zbić kuca że szok jajca mam tak pełne ze szkoda gadać
 

nope

Well-known member
Chlopie nie gadaj glupot. Tyle ludzi te zabiegi przeszlo i dalo rade ten przyslowiowy miesiac (w zaleznosci od zalecen roznych lekarzy) a ty juz masz parcie. Chcesz to probuj ale sie cos spieprzy a rana rozejdzie albo wywali obrzęk to potem bedziesz miec problem z paskudnymi bliznami i problem do samego siebie xd
 

konrad2307

New member
No wiem właśnie dlatego czekam z tym bo poczytałem tam i tu i nie jest to zbytnio wskazane jakoś wytrwam ale te szwy mnie denerwują zobacze do tej niedzieli najwyżej bede myślał problem jest w tym ze zabieg wykonywałem w Polsce a na stałe mieszkam w Niemczech i tu bym musiał gdzieś iść i też jestem ciekaw czy sciaganie takich szwów boli
 

Podobne tematy

Do góry