Hej
Czy komuś na tej stronie zdarzyło się, aby po całkowitym obrzezaniu pozostała skóra nachodziła na żołądź? Chodzi oczywiście o stan spoczynku. Kiedy "mały" robi się naprawdę mały mięka skóra nasuwa się na żołądź mniej więcej do połowy. Wygląda to fatalnie. Podejrzewam, że zostało za dużo skóry. Myślicie żeby poprawiać czy to jest normalne?
Pozdrowienia
I
Czy komuś na tej stronie zdarzyło się, aby po całkowitym obrzezaniu pozostała skóra nachodziła na żołądź? Chodzi oczywiście o stan spoczynku. Kiedy "mały" robi się naprawdę mały mięka skóra nasuwa się na żołądź mniej więcej do połowy. Wygląda to fatalnie. Podejrzewam, że zostało za dużo skóry. Myślicie żeby poprawiać czy to jest normalne?

Pozdrowienia
I